BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 28 marca 2024, 09:03

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie. Możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.


Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 875 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ... 44  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 11 grudnia 2011, 14:41 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 3
Moje BMW: e46
koledzy a orientujecie sie czy w e46 320d 136KM 1998r są te klapki zamontowane?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 11 grudnia 2011, 21:50 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 29
Posty: 879
Lokalizacja: Kościan
Moje BMW: E30 316+
Kod silnika: M52TUB28
nie ma

_________________
Dla Ciebie To Trzy Zwykle Litery, Dla Mnie Zaś Silnik I Koła Cztery
Pozdro dla maniaków

"Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego. Nic tak nie ogranicza prawdziwej wiedzy, jak przekonanie, że się wie to, czego się nie wie".


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 14 grudnia 2011, 15:54 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 256
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... 53&start=0,
bylo e92 330d N57
Dopiero w wersji po lifcie 150ps


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 23 grudnia 2011, 20:34 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 2
Moje BMW: e 46 turing
Kod silnika: m47n
Witam choć jestem szczęśliwym (50kkm i tylko prawy wahacz i tuleje) posiadaczem BMW od prawie dwóch lat dopiero teraz powiedziałem pa pa klapkom i polecam osobiście wszystkim co się jeszcze wahają nie ma co ryzykować


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 24 grudnia 2011, 01:46 
Offline
Częsty bywalec

Posty: 842
Lokalizacja: WLKP
Moje BMW: E46
Kod silnika: M52TU
najdi napisał(a):
koledzy a orientujecie sie czy w e46 320d 136KM 1998r są te klapki zamontowane?

Ludzie! Do cholery, czytajcie temat, później zadawajcie pytania. :wsciekly:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 24 grudnia 2011, 16:04 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 9899
Moje BMW: E46Coupe
Garaż: /E46Turbo
320Cd @ 2.5 M50Turbo.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=86&t=94261
Wg mnie auto lepiej gaśnie bez klapek... No ale może to tylko takie złudzenie. Moje były w IDEALNYM stanie, ale przy próbie odkręcenia - 3 śrubki się ukręciły przy użyciu niewielkiej siły. Mam wrażenie, że one się nie wykręcają, tylko urywają łepki po po prostu.


Nie wiem czy dobrze myślę, ale z tymi klapkami to raczej był zamysł, żeby w momencie gdy np. siądzie turbo i wysadzi olej do dolotu to po przekręceniu kluczyka zniknie podciśnienie - czyli zamknie dolot i uratuje silnik ? Ale to tylko takie moje domysły...


Maverick:], SZCZĘŚCIARZ ! :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 24 grudnia 2011, 18:18 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 48
Posty: 2607
Lokalizacja: Nysa Opolskie
Moje BMW: F07 535dx
Kod silnika: n57
deejeys, Ty przeczytaj temat a potem pisz !! :mur: :mur:

_________________
TEL. 600218347 Krzysiek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 24 grudnia 2011, 23:28 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 9899
Moje BMW: E46Coupe
Garaż: /E46Turbo
320Cd @ 2.5 M50Turbo.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=86&t=94261
Roger-Nysa, nie wiem o co Ci chodzi, wyraziłem moją opinię. Jakiś czas temu to zrobiłem i tyle, nie potrzebowałem czytania tematu żeby to zrobić - jak się urywają to trzeba wyrzucić i tyle. Masz jakieś frustracje ? :|

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 25 grudnia 2011, 01:35 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 48
Posty: 2607
Lokalizacja: Nysa Opolskie
Moje BMW: F07 535dx
Kod silnika: n57
deejeys napisał(a):
Nie wiem czy dobrze myślę, ale z tymi klapkami to raczej był zamysł, żeby w momencie gdy np. siądzie turbo i wysadzi olej do dolotu to po przekręceniu kluczyka zniknie podciśnienie - czyli zamknie dolot i uratuje silnik ?


Ile masz zaworów ssących ? Ile dolotów ? Ile klapek ?
deejeys napisał(a):
Masz jakieś frustracje ? :|
Mam ;) Bo nawet nie przeczytałeś pierwszej strony. Tego jestem pewny na 100%

_________________
TEL. 600218347 Krzysiek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 25 grudnia 2011, 17:07 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 2777
Lokalizacja: Łódź
Moje BMW: 535d++
Kod silnika: N57S
wszystko jest opisane, domysły są zbędne :)

_________________
BMW F10 535D @ 450KM chip by Tc-Performance.eu


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 3 stycznia 2012, 12:37 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 4
Moje BMW: E46 320D 150PS
Witam serdeczne!

Opiszę w takim razie swój przypadek ponieważ wątek jest ciekawy, a przy okazji opiszę jak można polegać na pseudo mechanikach !!!

Więc tak, w grudniu 2010r pojechałem na wymianę świec żarowych w moim BMW 320D 2002r 150PS, wymianę świec robili mi w:
BOSCH-SERWICE KORDELAŚIŃSKI (AUTO-SERWIS EDWARD KORDELASIŃSKI) SKARSZEW 4 obrzeża Kalisza WLKP, http://www.kordelasinski.pl firma spezjalizuje sie też w marce BMW, prowadzą sprzedaż oryginalnych części BMW itd...
Kiedy mechanik rozebrał kolektor okazało się że niestety nie ma jednej klapki, pytam więc co jest grane a on na to że pewnie komuś się wcześniej urwała taka klapka i że ktoś pewnie robił remont z tego powodu i że takie rzeczy się zdazają i że czasami wyciągają te klapki gdy klient sobie tego życzy. Ja wtedy nic nie słyszałem na temat klapek więc temat zakończył się na tym co stwierdził mechanik i kolektor został założony zpowrotem, nie pomyśleli nawet przez sekunde żeby zobaczyć czy owa klapka się gdzieś nie zaklinowała :mur: :mur: :mur: .
Po przeczytaniu całego wątku, jestem pod wrażeniem głupoty!!!!!! i olewczego podejścia do tej sytuacji ze strony mechanika. Z tego co piszecie na forum często właśnie tak się zdaża że klapka się urwie i zaklinuje się gdzieś w kanale dolotowym i trzeba Ją znaleźć i wyciągnąć. Ale fachowcy u których wymieniałem świece niestety o czymś takim nie mają pojęcia :mur: :mur: :mur:

Co się okazało za około 2-3 miesiące jadąc sobie samochodem usłyszałem głośną i nie równą pracę silnika oraz spadek mocy, samochód chodził mniej więcej jak traktor!!!
Pojechałem więc do "wspaniałego" mechanika http://www.kordelasinski.pl, co się okazało klapka, której nie było w kolektorze przy ostatniej wizycie wylądowała na tłoku niszcząc tłok i zawory :cenzura:
Koszta które jakby nie patrzeć są z niewiedzy oraz niedbalstwa: http://www.kordelasinski.pl to:
części:2546zł
robocizna1300zł -naprawa głowicy,tłoka i zaworów
co daje razem 3845zł!!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 3 stycznia 2012, 12:44 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 4
Moje BMW: E46 320D 150PS
Przebieg 200tk

O innych aspektach owego mechanika nie będę się rozpisywał, ponieważ nie są to rzeczy takie jasne jak ta, aczkolwiek ostrzegam forumowiczów z okolicy aby się zastanowili zanim tam pojadą, a naprwde krążą z wielu ust złe opinie na ich temat.

Pozdrawima!!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 3 stycznia 2012, 13:49 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2250
Garaż: było 320d Touring 2004r.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=72312
Niestety kolejny raz okazuje się że jeśli samemu się nie zadba o auto, to nic z tego dobrego nie będzie. A "mechanik samochodowy" to w Polsce nadużywane określenie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 3 stycznia 2012, 13:55 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 4
Moje BMW: E46 320D 150PS
Zgadzam się z taką opinią,
najgorzej jeśli dostajemy przez to grubo po kieszeni:(


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 3 stycznia 2012, 17:32 
Offline
Forumowicz

Wiek: 41
Posty: 174
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: 320D Touring 03'
banas11 napisał(a):
Zgadzam się z taką opinią,
najgorzej jeśli dostajemy przez to grubo po kieszeni:(


rozumiem Twoje rozczarowanie ale nie oceniałbym tak pochopnie biednego mechanika. co miał powiedzieć?!?!.......zostaw Pan auto na 3 dni to za "pińcet" znajdę tę france co odpadła.....poszedłbyś na to nie widząc o sprawie z klapkami? przecież mogło jej rzeczywiście nie być a skoro tak, to na forum trafiłby mechanik co wymyśla sobie klapki w dolocie i oszukuje ludzi.

po prostu wielki NIE FART. oby nigdy więcej nic podobnego nie przydarzyło się Tobie.

_________________
moje BiEmdoubleU
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=85713


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 4 stycznia 2012, 11:10 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 22
Moje BMW: e46 320td compact
Kod silnika: M47N
w ostatnich dniach rowniez usunalem klapki, roboty na jakas godzinke, przy przebiegu 243tys byly w stanie idealnym ale i tak postanowilem je usunac stosujac patent rogera


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 4 stycznia 2012, 15:23 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 9899
Moje BMW: E46Coupe
Garaż: /E46Turbo
320Cd @ 2.5 M50Turbo.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=86&t=94261
Southparketeer napisał(a):
rozumiem Twoje rozczarowanie ale nie oceniałbym tak pochopnie biednego mechanika. co miał powiedzieć?!?!


Po pierwsze dokładnie obejrzeć kolektor, usunąć pozostałe klapki. Ta klapka ma dosyć znaczne wymiary, ciężko jej nie zauważyć..

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 4 stycznia 2012, 16:00 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2250
Garaż: było 320d Touring 2004r.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=72312
tym bardziej że:
banas11 napisał(a):
że czasami wyciągają te klapki gdy klient sobie tego życzy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 4 stycznia 2012, 20:38 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 4
Moje BMW: E46 320D 150PS
Southparketeer napisał(a):
banas11 napisał(a):
Zgadzam się z taką opinią,
najgorzej jeśli dostajemy przez to grubo po kieszeni:(


rozumiem Twoje rozczarowanie ale nie oceniałbym tak pochopnie biednego mechanika. co miał powiedzieć?!?!.......zostaw Pan auto na 3 dni to za "pińcet" znajdę tę france co odpadła.....poszedłbyś na to nie widząc o sprawie z klapkami? przecież mogło jej rzeczywiście nie być a skoro tak, to na forum trafiłby mechanik co wymyśla sobie klapki w dolocie i oszukuje ludzi.

po prostu wielki NIE FART. oby nigdy więcej nic podobnego nie przydarzyło się Tobie.
się

Nie do końca się z tobą zgadzam, bo skoro nie ma klapki w kolektorze to znaczy że należy się sprawą zainteresować (wiedząc jakie mogą być konsekwencje!!!) , a nie po prostu przykręcić kolektor z powrotem, i mieć klienta w d...... tak Ja to odbieram.

Sugerujesz że mechanik nie powinien sie zainteresować sprawą brakujacej klapki z powodu że niby oskarżył bym go o to że wymyśla on sobie historie że klapka mogła się zaklinować w dolocie, dziwne jest twoje rozumowanie. No ale cóż może mechanik oszcędzając sobie trudu i ryzyka, że może klapki nie będzie i naszuka się na próżno, tak samo sobie pomyślał jak Ty.
Ciekaw jestem czy ze swoim samochodem postąpiłby tak samo???

A jeżeli klient nie jest w temacie, to po to jest mechanik żeby naświetlić sprawę!
Dla mnie to jak się mechanik zachował w moim konkretnym przypadku nic dobrego o nim nie świadczy, trzeba być naprawdę tępym żeby takie poważne sprawy sobie totalnie zlekceważyć.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 5 stycznia 2012, 23:32 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 54
Lokalizacja: NS
Moje BMW: 325i
Ktoś kto miał klapki a potem je wywalił jest w stanie słuchowo na zimnym ocenić czy w innym aucie jeszcze są tudzię ich nie ma?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 875 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ... 44  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL