Witam,
Uzywalem wyszukiwarki na wszelkie sposoby, ale nigdzie nie znalazlem opisu problemu, ktory niedawno wystapil w moim samochodzie.
Otoz ktoregos pieknego dnia, kiedy to zdecydowalem sie na duzy przeglad (wahacze, laczniki, koncowki, hamulce, oleje itp) i zainwestowalem w samochod niemala kwote, wyjechalem z warsztatu przekonany, ze na jakis czas mam spokoj i... zepsula mi sie skrzynia automatyczna
Zalamalem sie prawie, bo sami wiecie ile remont skrzyni kosztuje. Objaw byl taki, ze po zapieciu biegu D lub R, ze skrzyni wydobywal sie okrutny halas, tak jakby tarcie metalu o metal. Auto jechalo jednak normalnie, blad skrzyni sie nie pokazal. Pojechalem wiec do SAMKO, warsztatu (ktory notabene ODRADZAM ze wszystkich sil - opisze to w stosownym dziale) zajmujacego sie skrzyniami automatycznymi. Mialem tam najblizej ze wzgledu na miejsce zamieszkania. Pan uruchomil samochod, zapial bieg, posluchal, nie przejechal nawet metra (!) i zdiagnozowal, ze skrzynia jest ok, ale silnik jest do wymiany. Zapytalem: jak to?? Silnik do wymiany? Przeciez wszystko z silnikiem jest ok, pracuje normalnie a halasy pojawiaja sie po wbiciu biegu? Niestety pan byl na tyle przekonany, ze to silnik, ze nawet nie chcial dalej gadac. Pojechalem wiec do firmy Midparts, gdzie Panowie osluchali i stwierdzili, ze na poczatek wymienia olej i filtr (650 pln) i moze to pomoze. Nie chcialo mi sie w to wierzyc, poniewaz dzwiek wskazywal na ewidentne uszkodzenie mechaniczne, a nie na tarcie czegos co pracuje zle na skutek zlego oleju. Nie sadzilem rowniez, ze stan oleju moze sie pogorszyc tak drastycznie w ciagu kilku sekund. Wymiana sie przydala, bo dowiedzialem sie przy okazji, ze olej w skrzyni zalany byl przez fabryke , a filtr datowany byl na rok 1999. Problemu halasu wymiana jednak nie zlikwidowala. Mily Pan poradzil mi zdjecie i rozebranie skrzyni i ocene jej stanu, gdzie koszt samego wymontowania i zamontowania to 1200 pln, do tego dochodzila ewentualna naprawa i regeneracja konwertera/przekladni hydrokinetycznej, ktora robi sie przy kazdej okazji wyjecia skrzyni. Zaraz po powrocie do domu otworzylem komputer i zaczalem zglebiac swoja wiedze nt skrzyn automatycznych, konwerterow, objawow i wszystkiego co moze sie wiazac z kosztmi napraw. Dla pewnosci odwiedzilem rowniez serwis BMW Pawlowski w Lomiankach, ktory cenie za wiele poprawnie wykonanych napraw i tam dowiedzialem sie, ze halas pochodzi w 100% z konwertera i zeby jezdzic do jego wymiany jak najmniej albo wcale. Nowy konwerter, ktory wystepuje tylko i wylacznie w oryginale kosztuje ok 7500 pln, regeneracja mojego ok 600-700 pln w zaleznosci od stopnia zuzycia i tego, czy w ogole do regeneracji sie nadaje. Regeneracja wiaze sie niestety jednak z rozcinaniem elementu, naprawy i potem jego zespawania. Jakos nie ufam takim naprawom i troche sie ich boje. Zaczalem wiec szukac uzywki. Okazuje sie, ze zakup uzywanego konwertera to koszt miedzy 150 a 400 pln. Trzeba miec jednak silna wiare w to co mowi sprzedajacy, ktory zapewnia nas, ze sprzeglo pochodzi z auta o malym przebiegu i jest w idealnym stanie. Nie jestesmy w stanie sprawdzic czy jest dobre czy nie poprzez same ogledziny z zewnatrz. Jedyne co mozemy zrobic, to wlozyc paluch przez otwor w konwerterze i ocenic stan oleju, na ktorym pracowal. Rozpisalem sie troche, ale teraz do rzeczy. Jezeli masz w aucie taki objaw, ze przy zapinaniu biegu wydobywa Ci sie metaliczny dzwiek z okolic skrzyni, takie charakterystyczne ocieranie metalu o metal, mozesz miec pewnosc, ze skonczyl Ci sie konwerter. Stawiasz samochod na kolkach, zeby nie spowodowac wiekszej awarii i szukasz sprawnej czesci zamiennej. Wymieniasz i wszystko wraca do normy. U mnie wrocilo, ale tylko dlatego, ze poza halasem skrzynia pracowala normalnie i zmieniala biegi jak nalezy.
Panowie. Zanim wiec slepo uwierzycie warsztatowi od skrzyn automatycznych, ze niezbedne jest w takim przypadku rozebranie skrzyni i jej remont, ktory na dzien dobry kosztowal bedzie 3500 , zastanowcie sie, czy rzeczywiscie jest potrzebny. Naprawa mojej usterki to koszt konwertera - 300 pln, koszt wyjecia i wlozenia skrzyni - 350 pln i dolewka oleju, ktory przy tej operacji zawsze gdzies w niewielkich ilosciach ucieknie - 80 pln za litr. Zamykamy sie wiec w kwocie ok 750 zlotych, przy czym nie oddajemy auta w rece rzeznika, a osobie, ktora jakiekolwiek pojecie o skrzyniach automatycznych ma. Wszak montaz konwertera jest bardzo prosty, ale zrobic to trzeba odpowiednio. Nietrudno zamontowac go zle (chociaz pasuje) i zepsuc cala skrzynie biegow.
Szanowny uzytkowniku forum, jezeli doczytales az dotaz, chcialbym Ci podziekowac za wytrwalosc, zyczyc bezawaryjnej jazdy Twoim BMW i Wesaolych Swiat Wielkanocnych, ktore sa juz za tydzien.