BMW Sport

A no wlasnie prawko wiedzialem ze cos mam jeszcze zrobic:D

hehehhe..ze mną zdawał koleś który dwa lata śmiga już

to prawda, choć na dłuższej trasie jeszcze nie miałem okazji polatać, to i tak jestem zadowolony

wiem że nie ma sie czym chwalić ale też śmigałem dwa lata i dopiero teraz sie na kurs zapisałem jak już nie mam motorku ale mam nadzieje że coś sie nie długo pojawi

U mnie to jest troche inaczej. Smigam juz kupe lat, tylko za punkty mialem zabrane prawko (AiB) i zdazylem zrobic nowe tylko na "B" a z "A" zawsze jakos czasu brakowalo. Od 2 lat jestem ciagle w DE wiec tym bardziej mi trudno sie zmobilizowac.
Ale w lipcu podczas urlopu mam zamiar cos zrobic w tym kierunku.

Z kumplem opracowaliśmy śmieszny, prosty i działajacy patent na składną tablicę rejestracyjną jak zabiorę się za błotnik to montuje ten mechanizm zobaczymy jak wyjdzie

piekny taki bandit to idealny bandit

Dokladnie tak jak mowisz. Cale piekno Bandita polega na jego prostocie. Bandit przed liftem(czyli taki jak moj i DanyU'ego) sa o wiele ladniejsze niz te po lifcie. Te nowsze wydaja sie juz byc takie plastykowe. Jedynym ladniejszym naked bike'm jest Yamaha XJR no i Suzuki GSX 1400.

hehe.. mi ten model podoba się niesamowicie, ale poliftowy też nie jest kulawy nawet prawie kupiłem sześćsetkę w wersji S z 2002 roku, (owiewki itd) ładna była, ale technicznie do pięt nie dorastała mojemu obecnemu Banditowi. dziś wymiana akumulatora, i nareszcie zabieram się za błotnik.. mam nadzieję że w weekend wyjadę z garażu

Mojego Bandyte wczoraj kolega odebral od mechanika. Dostal nowe plyny,swiece,filtry,klocki i takie tam inne na zdrowie;) Za tydzien lece do PL wiec napewno bedzie jezdzone:) Juz sie nie moge doczekac.

Bardzo ladny bandyta...

Na nastepny sezon planuje sprzedac swojego GSX-R i wlasnie cos takiego zakupic...

a więc tak..zmiana planów odnośnie błotnika..ZOSTAJE
powody sa dwa:
1. samo obcięcie spowoduje że będzie wyglądał jak ulep, kombinowany i nieprofesjonalnie stuningowany
2 po ostatnich wycieczkaw deszczu stwierdiłem że jednak się przydaje.

A tak przy okazji, testowałem na Vmax i wyszło prawie 200km/h, chyba nie ma tragedi, biorąc pod uwage moc, wiek i przebieg mojego bandita... niesteyt jazda taką prędkością bez owiewek nie jest najprzyjemniejsza

Kilka fotek..

piękny

co do wiatru.... przyzwyczaisz sie choc fakt ze powyzej 120-140 nacisk na klate jest juz spory nawet w S ja mam S z 98 ale nigdy jakos specjalnie sie nie kladlem nawet jadac te 200

to fakt, im dłużej jeżdżę tym mniej mi przeszkadza..a chwilowo moto stoi pękła mi chłodnica oleju, od początku się pociła, wygląda na to że poprzedni właściciel za mocno dokręcał śróbę i pękła stopka..



jutro oddam do spawania, mam nadzieję że się uda

jakby się nie udało to może coś znajde takiego

Udało się..



wczoraj założyłem chłodniczkę, dalem na wszelki wypadek silicon uzupełniłem olej, rozgrzałem, sprawdziłem, pojeździłem i... jest sucho jutro dłuższa traska ..nareszczie, bo jak wczoraj robiłem testdrive to mordka mi się śmiała od ucha do ucha

Piękny

Kto powiedział że w deszcz się motorem nie jeździ ??
Jeździ się, i to całkiem spoko..
..tylko troszkę suczka się przybrudziła



kilka dni wcześniej polerowałem...


Tu też była polerka


i wszystko trzeba od nowa zaczynać

haha wiem jaki to jest ból tak czyścić motor.. powodzenia

W sobotę udało mi się wyskoczyć na tor do lublina, w celu podszlifowania umiejętności jazdy I powiem szczerze że było rewelacyjnie. To mój pierwszy wypad na tor Priorytetem było wrócić cało do domu, co się udało

Tłoczno było..ale dzięki temu było na co popatrzeć