BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 28 marca 2024, 16:15

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie. Możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.


Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 875 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 44  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 19 stycznia 2010, 12:51 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 50
Posty: 80
Lokalizacja: Katowice
Moje BMW: E46 Touring '03
Kod silnika: M57N
Spoko :ok: tak trzymaj kolego. Pozdrawiam.

_________________
Gdyby napęd na przód był lepszy, chodzilibyśmy na rękach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 21 stycznia 2010, 09:04 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2776
Lokalizacja: dolnośląskie
Moje BMW: BMW F10 M550D
Kod silnika: N57X
Dzięki ROGER-NYSA, za wytłumaczenie, o co z tymi klapkami i przedewszystkim z tym olejem w turbinie się rozchodzi.Czyli,nawet odcięcie paliwa nic by nie pomogło.He no nieźle. :kwasny: Czyli jedynie zapchać dostęp powietrza, jakąś szmatą tak? :niepewny:

Eeee, dla mnie to wszystko jakieś skomplikowane jest. :zakrecony:

_________________

EKSPRESY CIŚNIENIOWE DO KAWY JURA TO MÓJ ŚWIAT !!! www.primocaffe.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 21 stycznia 2010, 23:12 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 129
Lokalizacja: 3miasto
Moje BMW: e46
ROGER-NYSA napisał(a):
Informacje o silnikach.
M47 (136KM bez CR na pompach VP44) nie mają klapek a turbo wytrzymują dużo dłużej.
M47N (150KM, CR, modele po lifcie od Sierpnia-Września 2001 do końca) mają klapki i turbo, które zawodzą, pod koniec 2004 roku kolektor został zmieniony,


Witam

czy temat dotyczy również silników M47N 318d 116KM ? Ja akurat mam dwie lewe ręce do mechaniki :wstyd: ale zastanawiam się czy jest sens jechać do zaprzyjaźnionego mechanika żeby skontrolować stan tych klapek czy zwyczajnie ich nie mam ?

pozdrawiam

_________________
e46 318d Touring

Moje e46 viewtopic.php?p=622393


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 22 stycznia 2010, 08:44 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 141
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E91
Kod silnika: M57TU2
THEone napisał(a):
Witam

czy temat dotyczy również silników M47N 318d 116KM ? Ja akurat mam dwie lewe ręce do mechaniki :wstyd: ale zastanawiam się czy jest sens jechać do zaprzyjaźnionego mechanika żeby skontrolować stan tych klapek czy zwyczajnie ich nie mam ?


Witaj,

O ile można wierzyć RealOEM (a w wypadku mojej 320d podaje faktycznie tylko kolektor z klapkami), to jeśli nie masz automatycznej skrzyni biegów to nie masz klapek: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=11&fg=40 - czyli sytuacja analogiczna jak w E39 525d.

Sprawdź sobie z VINem w RealOEM albo zadzwoń do ASO i zapytaj czy kolektor ma sterowanie dopływu powietrza klapkami czy nie...

Pozdrawiam,

Piotr


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 22 stycznia 2010, 12:40 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 129
Lokalizacja: 3miasto
Moje BMW: e46
Piotr.Piskozub napisał(a):
to jeśli nie masz automatycznej skrzyni biegów to nie masz klapek


mam manuala więc mogę być spokojny :) przyznam szczerze o ile patent z klapkami powodujący poprawienie momentu w dolnym zakresie wydaje się być dobrym to patrząc na zdjęcia z silników - wykonanie tego elementu i ew konsekwencje uszkodzenia tego elementu są niewspółmierne do zalet tego rozwiązania.
pozdrawiam

_________________
e46 318d Touring

Moje e46 viewtopic.php?p=622393


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 22 stycznia 2010, 14:24 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 141
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E91
Kod silnika: M57TU2
THEone napisał(a):
mam manuala więc mogę być spokojny

Piotr.Piskozub napisał(a):
O ile można wierzyć RealOEM

Sprawdź sobie jednak w ASO - wtedy na pewno możesz być spokojny...

Pozdrawiam,

Piotr


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 30 stycznia 2010, 10:03 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 29
Lokalizacja: Silesia
Moje BMW: e46 Touring 320D
Kod silnika: M47N
THEone napisał(a):
Piotr.Piskozub napisał(a):
to jeśli nie masz automatycznej skrzyni biegów to nie masz klapek


mam manuala więc mogę być spokojny :) .


Witam
Prosze o wypowiedź osób, które znają tematykę: czyli w e46 320d ze skrzynią manualną tytuowych klapek zawirowań nie ma?
Bardzo mnie to ciekawi, gdyż noszę się z zamiarem kupna takiego :)
Pozdrawiam

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 30 stycznia 2010, 13:33 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 48
Posty: 2607
Lokalizacja: Nysa Opolskie
Moje BMW: F07 535dx
Kod silnika: n57
Witam
zapi napisał(a):
rosze o wypowiedź osób, które znają tematykę: czyli w e46 320d ze skrzynią manualną tytuowych klapek zawirowań nie ma?


Zaczęto je wkładać do wersji po liftingu czyli e46 320d CR 150PS.

Pozdrawiam Krzysiek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 30 stycznia 2010, 15:35 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 141
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E91
Kod silnika: M57TU2
ROGER-NYSA napisał(a):
Witam
zapi napisał(a):
rosze o wypowiedź osób, które znają tematykę: czyli w e46 320d ze skrzynią manualną tytuowych klapek zawirowań nie ma?


Zaczęto je wkładać do wersji po liftingu czyli e46 320d CR 150PS.

Pozdrawiam Krzysiek


I to bez względu na skrzynię biegów. Skrzynia biegów miała znaczenie w E39 525d i E46 318d.

Chociaż czytając cały temat można znaleźć te informacje bez trudu.

Pozdrawiam,

Piotr


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 31 stycznia 2010, 12:15 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 29
Lokalizacja: Silesia
Moje BMW: e46 Touring 320D
Kod silnika: M47N
Dzięki za odpowiedź.
Chociaż ostatnie posty ni ewskazywały jednoznacznie na to, chociażby uzależniając klapki od rodzaju skrzyni biegów

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 9 marca 2010, 19:02 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 117
Moje BMW: e46
Kod silnika: m47n
Witam,
a czy da się zobaczyć pozycję klapek w INPIE w IHKA jest "Flap position" czy chodzi o klapki w kolektorze ssącym? U mnie wogóle parametrów w tej zakładce nie pokazuje wszystko na zero przy obrotach od 800 do 3500
Obrazek

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 9 marca 2010, 22:35 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1202
Lokalizacja: NDM
Moje BMW: E46 320d
Kod silnika: M47TUD20
patrząc po nazwach to nie są te klapki...

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 10 marca 2010, 08:33 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 141
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E91
Kod silnika: M57TU2
GrZ3 napisał(a):
w INPIE w IHKA jest "Flap position"

Tu chodzi o klapki w układzie wentylacji/klimatyzacji...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 15 marca 2010, 15:27 
Offline
Forumowicz

Wiek: 43
Posty: 113
Lokalizacja: Namysłów
Moje BMW: e39
Kod silnika: M54
Witam!!!
Dziś również przeprowadziłem zabieg likwidacji klapek. Szczerze mówiąc trochę było mi ich szkoda, bo były w idealnym stanie (poza dużą ilością nagaru oczywiście). No ale doszedłem do wniosku, że ryzyko jazdy z płytkami na pokładzie to zbyt duże ryzyko. Po ich wymontowaniu póki co nie odczułem żadnej różnicy. Moc chyba raczej ta sama, a i gaśnięcie auta mięciutkie. A więc mogę spac spokojnie :) . Dzięki koledzy za szczegółowy opis co i jak, który był dla mnie bardzo pomocny, jako że jestem laikiem w dziedzinie mechaniki. Pozdrawiam

_________________
www.maxbimmer.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 15 marca 2010, 19:41 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 47
Posty: 961
Lokalizacja: Polkowice / Oława
Moje BMW: E38
Kod silnika: M57D30
e46 330d w serii 184 KM, manual - ja ich nie mam :D

_________________
OBECNE:
E38 M57D30 Ciornyj Bumier
viewtopic.php?f=6&t=159992
BYŁE:
E46 M57D30 Orient Express by Forest
viewtopic.php?f=6&t=70227&start=0
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 15 marca 2010, 22:15 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2250
Garaż: było 320d Touring 2004r.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=72312
Od jakiegoś czasu interesuję się tematem tych klapek...przeczytałem ten wątek i mam kilka pytań, gdyż postanowiłem zajrzeć "co tam się dzieje"... :przestraszony:

1/ Czy jeśli zdemontuję instalację klapek z kolektora to jak rozumiem siłownik, który nimi steruje pozostanie dalej na miejscu, będzie pracował,
tyle że nie będzie miał czym poruszać? Czy można to zrobić w ten sposób aby pozostawić cięgno sterujące z siłownikiem, a wyrzucić same klapki?

2/ Czy nie pojawią się jakieś błędy w OBD i czy podczas tej operacji trzeba odłączać akumulator?

3/ Czy przy demontażu kolektora trzeba wymienić jego uszczelki i ewentualnie śruby?

4/ Gdzie można dostać prezentowane na poprzednich stronach gotowe zaślepki produkowane w UK? (parę osób pytało o to już, ale nie było odpowiedzi)

5/ Co przy okazji zdjęcia kolektora można zrobić/przeczyścić/wymienić? np. czyszczenie od wewnątrz kolektora, czyszczenie EGR, świece żarowe...i tyle mi przychodzi do głowy, a chciałbym przejrzeć za jednym razem wszystko... :kwasny:

6/ No i czy są jakieś "pułapki" przy tej operacji?

Moje auto jest z 27 maja 2004 - przebieg 174tys.km (320d manual)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 16 marca 2010, 18:49 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 141
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E91
Kod silnika: M57TU2
Vis napisał(a):
Od jakiegoś czasu interesuję się tematem tych klapek...przeczytałem ten wątek i mam kilka pytań, gdyż postanowiłem zajrzeć "co tam się dzieje"... :przestraszony:

1/ Czy jeśli zdemontuję instalację klapek z kolektora to jak rozumiem siłownik, który nimi steruje pozostanie dalej na miejscu, będzie pracował,
tyle że nie będzie miał czym poruszać? Czy można to zrobić w ten sposób aby pozostawić cięgno sterujące z siłownikiem, a wyrzucić same klapki?

2/ Czy nie pojawią się jakieś błędy w OBD i czy podczas tej operacji trzeba odłączać akumulator?

3/ Czy przy demontażu kolektora trzeba wymienić jego uszczelki i ewentualnie śruby?

4/ Gdzie można dostać prezentowane na poprzednich stronach gotowe zaślepki produkowane w UK? (parę osób pytało o to już, ale nie było odpowiedzi)

5/ Co przy okazji zdjęcia kolektora można zrobić/przeczyścić/wymienić? np. czyszczenie od wewnątrz kolektora, czyszczenie EGR, świece żarowe...i tyle mi przychodzi do głowy, a chciałbym przejrzeć za jednym razem wszystko... :kwasny:

6/ No i czy są jakieś "pułapki" przy tej operacji?

Moje auto jest z 27 maja 2004 - przebieg 174tys.km (320d manual)

Witaj,

Ad. 1 - Ja zostawiłem siłownik, tylko usunąłem z niego ten metalowy pręcik do którego klapki były przymocowane - jeździ w bagażniku na wszelki wypadek...

Ad. 2 - Nie odłączałem akumulatora, nie pojawiły się błędy na OBD - tam nie ma części elektronicznych, siłownik jest sterowany zaworkiem podciśnieniowym.

Ad. 3 - Uszczelki warto (uważaj, żeby przy zdejmowaniu któraś nie wpadła Ci do środka... :hyhy: ). Śrub nie wymieniałem - są wielorazowego użytku, to nie głowica...

Ad. 4 - Zaślepki produkowane w UK można dostać w UK. W tym artykule o zaślepkach jest adres firmy. Koszt jest chyba dosyć spory - 15 GBP za sztukę - a zwykłe śrubki na porządnym kleju spełniają tą samą rolę. Ale to Twoja decyzja oparta na Twojej definicji co już jest druciarstwem a co jeszcze nie. :)

Ad. 5 - Do EGRa dostaniesz się bez zdejmowania kolektora. Wymienić świece możesz tylko po co, jeśli działają? Podepnij sobie wcześniej komputer, to się przekonasz w jakim są stanie. To nie benzyna, żeby dawało słabą iskrę...

Ad. 6 - Uważaj na uszczelki. Nie ma pułapek więcej - cała operacja nie powinna Ci zając dłużej niż 1,5 godziny.

Mam nadzieję, że pomogłem. Jeśli któryś z kolegów uzna za stosowne poprawienie mojej wypowiedzi to bardzo proszę.

Pozdrawiam,

Piotr


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 16 marca 2010, 18:54 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2250
Garaż: było 320d Touring 2004r.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=72312
Dzięki za odpowiedź - znalazłem te zaślepki po 6 funtów/szt. :chytry:

http://cgi.ebay.pl/BMW-Swirl-Flap-repla ... 3a5897b8d2

Tylko nie wiem jaki rozmiar tych zaślepek będzie pasował do mojego kolektora (27 Maj 2004r.), gość pisze że nie ma reguły...a nie za bardzo chce mi się rozbierać "na próbę"... :kwasny:


A jeśliby pozostawić otwory po ośkach klapek niczym nie zaślepione?...(w końcu są one dość małe)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 16 marca 2010, 22:23 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 46
Moje BMW: E46 '04
Kod silnika: M47N
ROGER-NYSA, pisząc śruby "szóstki" masz na myśli M6 ? jakiej długości one powinny być ?
czy w tym miejscu działają jakieś wyższe temperatury ? czy np nakrętka kontrująca nie przytopi się etc ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 17 marca 2010, 15:06 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 48
Posty: 2607
Lokalizacja: Nysa Opolskie
Moje BMW: F07 535dx
Kod silnika: n57
Witam

Ranger napisał(a):
ROGER-NYSA, pisząc śruby "szóstki" masz na myśli M6 ? jakiej długości one powinny być ?
czy w tym miejscu działają jakieś wyższe temperatury ? czy np nakrętka kontrująca nie przytopi się etc ?


Teraz to zabiłeś ćwieka nie pamiętam czy 6 cz 5 tam szły. Ale grosze to kosztuje więc kup jedne i drugie.
Długość około 2cm .Nic Ci się tam nie przytopi .

Pozdrawiam Krzysiek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 875 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 44  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL