BMW Sport

Witam wszystkich. Dzisiaj zauważyłem, że z moim autkiem jest coś nie tak a dokładnie coś zaczeło dość mocno pukać z tyłu jednak było to słychac tylko gdy wciskałem sprzęgło lub całkowicie puszczałem gaz na biegu. Był to dzwięk taki głuchy jakby jakiś element gumowy a nie metaliczny (tak to było słychać nie jestm przekonany że to guma). Podejżewałem, że może to być dyfer lub skrzynia biegów. Przejechałem kilkadziesiąt kilometrów i wszystko było ok aż do czasu kiedy wjechałem na polną drogę. Były tam dosyć duże dziury więc jechałem bardzo powoli (na jedynce) i nagle gdy wcisnąłem sprzęgło zablokowały się tylne koła. Myślałem, że coś dostało sie pod podwozie i dlatego się zatrzymałem ale nie ewidentnie zblokowały się tylne koła co było widać na piasku. Chciałem ruszyć ale po przejechaniu powiedzmy pół metra znowu się zatrzymałem, wrzuciłem wsteczny przejechałem kawałek i znowu dało sie jechać do przody jakby nigdy nic. Gdy wracałem z powrotem do domu to coś stukało już cały czas (był to ten sam dzwiek tylko znacznie cichszy i krótszy) ale za to nie gdy zmieniałem biegi. Bardzo proszę o pomoc i z góry dziekuje. Pozdrawiam

Do sprawdzenia:

Podpora wału
Łącznik elstyczny wału
Poduszki skrzyni
Poduszka dyfra

To tak na początek...

I lepiej nie jeździj bo jak coś stanie na amen, to może przemielić dyfer, wał, skrzynie... w najgorszym wypadku siejąć zniszczenia w tłumikach, katalizatorze, podłodze lub powodująć pośliz auta i wypadek.

Dzieki MAJSU_WuWuA w tygodniu podjadę do mechanika i to sprawdzę.

Sova, i co to bylo? mam nadzieje ze napiszesz.

u mnie po takim wiekszym palonku tez zaczeło stukac ale działo sie to przez jeden dzien nastepnego miałem szpere i nagle przy zmiane z 2 na 3 posypał mi sie most
a tak przy okazji wymiana mostu nie jest trudna ale czasu troszke mi zajeło

A ja stawiam na szczęki od ręcznego. Prawie na pewno, jeśli po ruszeniu do tyłu ustało.