Witam!!
Jak kolego wymieniłeś wszystkie czujniki i nie zamontowałeś oryginalnych siemensa to możesz zapomnieć że ABS/ASC będzie ci działał (za wszystko odpowiedzialny jeden sterownik). Ty w twoim modelu rocznik 99 masz już ABS typu 5,7 i żadne podróbki czujników kupione np na allegro nie będą poprawnie działać. Po podłączeniu czujnika i włączeniu zapłonu kontrolki oczywiście pogasną ale po przejechaniu około kilku kilkunastu kilometrów zapalają sie i ABS nie działa.. W tych typach absu często uszkodzeniu ulega też sterownik ABS który znajduje sie pod maską samochodu i jest dokręcony do pompy ABS.. Uszkodzenie jest jednak takie (prawie zawsze) że na zimnym silniku wszystko jest ok a na ciepłym zapala sie abs a po podpięciu pod komputer sygnalizuje usterkę któregoś z czujników.. Dlatego nie ma sie co sugerować do końca tym co pokazuje nam komputer a należy jeszcze sprawdzić kilka rzeczy..
Uszkodzenie polega na przerywaniu sie drucików łączących płytkę elektroniki z pinami biegnącymi do gniazda obudowy.. Usterka oczywiście do naprawienia ale nie jest prosta dla kogoś kto nie ma czym tego zrobić.. Nie obejdzie sie bez rozcinania obudowy i specjalnego kleju ze srebra bo lutowanie odpada a przynajmniej ja tego nie uznaje bo sterownik może sie nadawać tylko do wymiany....
Ja sprawdzam przejścia i opór czujników ale od wtyczki ABSu
Tu masz rozpiskę i przypominam że jest ona do ABSu 5.7 a taka masz na 100%
koło lewe przednie - 12 / 28
koło prawe przednie - 13 / 29
koło lewe tylne - 15 /16
koło prawe tylne - 30 /31 ( czasem bywa że jest to 14 i 31) można to sprawdzić po kabelkach biegnących od wtyczki do czujników. jest po 2 kabelki biegnące do każdego z czujników i są one skręcone..
Jeszcze proponuje sprawdzić na oczywiście wpiętej wtyczce i włączonym zapłonie jakie są napięcia biegnące do każdego z czujników a powinno ono wynosić około 9,5V. w Przypadku braku napięcia prawie na 100% jest uszkodzony sterownik a przy napięciach odbiegających jest prawie na 100% uszkodzony czujnik choć na pomiarach oporu tego nie wykazuje .. Jak wiadomo w środku jest elektronika..
Po włączeniu zapłonu na odpiętej wtyczce absu autko zarejestruje na 100% usterkę w silniku "brak komunikacji z ABS/ASC" i należy to później wykasować..
Ja jeszcze dokonuje kilku pomiarów samego sterownika by ewentualnie wykluczyć jego uszkodzenie..
Czujniki jednak jak już to tylko oryginał siemens a ty jak wymieniłeś wszystkie i na nie oryginały to muszę powiedzieć że to katastrofa..
Po podpięciu pod komputer raczej nie pokazywał ci uszkodzonych wszystkich czujników a jak już to 1 a naprawdę rzadko zdarza sie by były to nawet 2.. Trzeba było zając sie tym jednym czujnikiem i ewentualnie dokonać jeszcze pomiarów..
Zawsze, powtarzam zawsze wcześniej kasuje wszystkie błędy związane z ABSem bo jak wiadomo mogły one pozostać z wcześniejszych napraw lub nie zostały wykasowane np po odpięciu czujnika przy pracach jakich ktoś mógł dokonywać.. A najlepszym sposobem jest podpięcie komputera i przejechanie sie samochodem obserwując każdy z czujników ( jego prace i mierzoną prędkość w kilometrach.. Jakiekolwiek różnice wskazują niestety na to że czujnik nadaje sie do wymiany..
I jeszcze jedna sprawa.. Nie ma co szukać winy w piaście.. w modelach z ABSem 5.7 nie ma żadnej koronki a jedynie jest łożysko z pierścieniem magnetycznym i naprawę rzadko zdarza sie by to była jego wina.. Ja osobiście takiego przypadku nie miałem ale jak jest w tanich piastach to nie wiem.. Miałem już jednak przypadek w którym łożysko było już tak uszkodzone że koło miało bicia góra dół ale abs działał jeszcze ok.. Wina zawsze w 90% to uszkodzony czujnik lub niewłaściwy czujnik (podróba za około 100zł)i niestety 10% to sterownik abs ale tak prawdę mówiąc jak sie wie co i jak zrobić to naprawa o wiele taniej wychodzi.. Jak sie robi samemu rzecz jasna
Naprawa sterownika przez kogoś to koszt około 300zł a oryginalny czujnik w serwisie około 300 - 350zł
Pozdrawiam i jak coś to oczywiście postaram sie pomóc..