BMW Sport

Witam, wczoraj jadać około 100 km/h, wrzucałem na 5 bieg, po spuszczeniu sprzęgła silnik wydał dziwne przeraźliwe dźwięki i zgasł... Złapałem sprzęgło bo silnik hałasował brzęczącym metalicznym dźwiękiem, zatrzymałem się maska do góry ale tam nic nie było widać... (10 minut wcześniej jechałem trochę szybciej 180kh/h)

Postanowiłem go pokręcić rozrusznikiem, silnik nie zapalał i wydawało mi się ze ogólnie ma mniejsze opory rozruchu niż wcześniej... ( czasami wydawał dziwne dźwięki metaliczne)

Postanowiłem go popchnąć na 2 biegu...( sprawdzić jak się zachowa) silnik wydawał te dźwięki i nie chciał załapać...

Jeszcze nic z tym nie zrobiłem nie wiem gdzie jest przyczyna, według mnie rozrząd??????

Dodam Ze 10 miesięcy temu bylem u kolesia który się zna trochę na bmw, ma sklep z częściami do bmw, pytałem się u niego czy zmieniać rozrząd on i jego koledzy posłuchali silnik i stwierdzili żebym się do niego przez długi czas nie dotykał bo silnik cicho i ładnie pracuje... Powiedział ze rozrząd się wymienia jak już głośno pracuje lub od awarii do awarii


Od tamtego czasu zrobiłem przejechałem 40-45 tys km,
teraz ma przebieg 246 tys km
Auto ogólnie bardzo było zadbane i jest nadal...

Pomocy... Co jest przyczyna koniecznie rozrząd?

Jak najprościej sprawdzić czy to łańcuch??? Jest możliwość ze mógł przeskoczyc???

Mod Edit - Regulamin! Wiecej nie bede poprawial Twoich postow.

No to nie ciekawie to wygląda co piszesz.Po mojemu to chyba masz rację że to rozrząd.

Popraw temat!

No to ładnie, też mam is-a taki sam przebieg i takie samo zużycie oleju, słychać u mnie trochę łańcuch ale żeby pękł ?? No teraz to ja mam noż na gardle po takiej akcji.

Wie ktoś Jeszcze coś na ten temat?

zdejmij dekiel zaworowy i zobaczysz co sie dzieje.
obrucisz walem i powinienes cos wiedziec.

To jest chyba silnik kolizyjny wiec po zerwaniu lancucha tloki walna w zawory i remont gotowy

Witam, jaki masz silniczek ? to z 1.8is to wiem ale jakie oznaczenie ? w moim m44 2 tygodnie temu gdy stalem na swiatlach nagle zaczelo cos brzeczec i tracil na obrotach, dusil sie, tak z nikad , wczesniej go tylko troszke przegazowalem moze zbyt mocno no ale wracajac do tematu , podejdz do jakiegos mechesa dobrego ktory ma pojecie i bedziesz wiedzial co i jak. Mnie auto palilo ale jak sie okazalo nie na wszystkie cyl , tylko na dwa, lancuch caly, zatarlem silnik tylko dziwi mnie to w jaki sposob poniewaz mialem olej ale mechez w krk na piastowskiej powiedzial ze polecialy korbowody cos tam jeszcze i laczny remont dojdzie do okolo 3tys zl a nawet moze przekroczyc delikatnie. Fakt ze za 1.5 - 1.8zl idzie kupic silnik ale pytanie czy wiesz co kupisz ? dlatego jezeli padl CI silnik tak jak mnie to rozwaz czy kupic uzywke czy robic swoj. Pozdrawiam i mam nadzieje ze w Twojej sytuacji jest to blahostka.

Witam, mam m42, otworzylem wlew oleju, i przy kreceniu stacyjka walki rozrzadu sie kreca....... zdjalem przewody ze swiec i sie okazalo ze w trzech przedziialach na swiecach i wokul swiec jest olej? skad on sie tam wziol????? wiec wykrecilem swiece ale od gwinttu w dul jest suchutko wiec olej nie znajduje sie w przedziale gloowicy.... Podejrzewam ze uszczelka pod klawiatura padla i stad tam ten olej zlewaL sie na swiece... dziiwne bo od zewnatrz silnika silnik suchy wokul uszczelki klawiatury... tloki widac ze sa suchutkie, pracuja tak jak powinny, iskra na swiecach jest.... co teraz rozebrac???????????

sprawdz cisnienie sprezania na cylindrach

Ok sprawdze... Napisze niebawem...

Jezeli sie wałki rozrzadu kreca to nie mozliwe zeby lancuszek pekl????? Czy jest mozliwosc zeby przeskoczyl????

jest

tzn jest mozliiwe zeby przeskoczyl??? co wtedy ulega uszkdzeniu?

możliwe, że przeskoczył. to się może zdarzyć. wówczas zapłon jest przestawiony, zawory otwierają się nie wtedy, kiedy trzeba i mogą uderzać w cylindry i mogą się niektóre pogiąć.

Jeśli przeskoczył o 1 ząbek, to nie powinno się nic dziać, nawet powinien silnik normalnie palić, ew. może stukać, ale jeśli o więcej, o ile, to już zależnie od konstrukcji, to może być tak, jak napisałem wyżej, czyli w sumie podobnie, jak przy zerwaniu łańcucha.

Chociaż, nawet jak pęka, jest jakaś tam mała szansa, że wszystkie zawory będą ok


a że silnik wydawał dźwięki, jak go pchałeś, to właśnie wydaje mi się, że zaworki pukały sobie w cylindry.

w takim raze zebym sie dowiedzial to musze zdjac pokrywe klawiatury???

I jeszcze pytanko, dlaczego rozrzad na lancuszku przeskoczyl? moze Nadaje sie do wymiany?

nawet auta na lancuch nie powinienes pchac. Napinacz lancucha masz chydrauliczny. Jak pchniesz lancuch moze byc nie dopiety i zgrzyt. Krecac silnikiem olej zaczyna juz w jakims stopniu dopinac lancuch.....

Może to nie łańcuch lecz któraś z zębatek. Pewien czas temu wymieniałem zębatki i łańcuszek i zębatka /mniejsza/jej ząbki były bardzo zaostrzone. Mechanik powieział że jeszcze spoko polata , ale lepiej wymienić. Mówie wam po jej wyjęciuziwiłem się jak taka zębatka wytrzymuje takie naprężenia

http://www.forum.maxbimmer.pl/topics19/ ... vt7967.htm

A wiec w linku koleś miał podobne objawy jak ja... czy mi tez mógł tłok odpaść???

dopiero za 7 dni będę miał urlop to porozbieram silnik...

a ja mialem taka sytuacje ze rozwalila mi sie dolna obudowa rozrzadu czyli to na czym znajduje sie lancuch.a dokladnie to urwala mi sie jeden z trybow jakas zebatka pekla.wtedy silnik mi chodzil tak jak disel klekotanie bylo slychac.wymienilem to i teraz jest git.za czesc zaplacilem 100zl a za robocizne mechanik wzial 270zl do tego mi wymienil pompke wody i napinacz ale to tak przy okazji powiem ci ze ta czesc jest trudno dostepna ja szukalem jej z tydzien no i w koncu znalazlem.ale gdzie?u nas na forum mi kolega sprzedal

No to wszystko jasne...Rozrząd przeskoczył Cienienia brak na każdym cylindrze... biorę się za rozbieranie silnika... Zobaczę straty...