BMW Sport

bylem dzisiaj z kolega na komisie zobaczyc alfe 156 z 99r 1,8 140KM z dobrym wyposazeniem teoretycznie bez wypadkowa bardzo zadbana i co mnie dosyc mocno zdziwilo wystawiona byla za 11tys nie jezdzilismy nia bo nie bylo jak ale auto naprawde ciekawe oczywiscie za te pieniadze i tu moje pytanie do was gdzie w tym wszystkim jest haczyk ? czy poprostu te alfy sa tak tanie ?

słyszałem o wielu przypadkach że te alfy tracą moc do 100 koni a w aso rozkładają ręce ,dlaczego ?

Alfy są tak tanie:)
Szczególnie w benzynie.A szkoda bo moze wygłosze niepopularną opinie ale to jest swietny samochód.Miałem 2.4 JTD z 2001r zero problemu choc zjezdziłem z nim pół Europy.Szkoda,ze ceny nie trzyma.No ale cóż Passat na "czerwonym DI" i polak jeden z drugim plama na kroczu.A do silników JTD, TDI nawet do pięt nie dorasta.

One są poprostu tanie jak barszcz...

Znajomyl ma i zbytnio nie chwali,kopa za szałowego nie ma,komfort przeciętny,jak przyciśniesz to 12 litrów spali w trasie,fakt tanie pieniądze kosztuje,no ale made in Italia,wiec moja uwaga: Albo kupujesz
samochód w miarę nowy za małe pieniądze i eksploatujesz go drogo,albo kupujesz starszy rocznikowo samochód i jeździsz taniej.

W statystykach usterkowosci DEKRY 156 jest przed Passatem i paroma innymi niemieckimi wozami.Ale Alfa w benzynie jest raczej trudna do wyskoku i duzo pali. To fakty.Osławione przednie zawieszenie mozna regenerowac od 150 zł za wachacz a i ceny czesci oryginalnych spadły.W benzynie czesto pada wariator co jest przyczyna nierównej pracy silnika.Znajomego 156 2.4 JTD Kombi ciągalismy z Niemiec terenówki na lawecie.Wogóle auto ma najechane 320 tys i po regeneracji turbo goni jak wsciekłe.

Drogie w eksploatacji, wadliwość auta, to chyba dwie najważniejsze cechy które sprawiają że Alfa jest tak tania, a i zamienniki też słyszałem że są dosyć drogie...

auta bardzo podobaja mi sie wizualnie...

tylko to nie halo
http://pl.youtube.com/watch?v=R0agTZgMnbY

To ja się wypowiem, ponieważ miałem pewną styczność z Alfą..

Miałem wybierać pomiędzy starszym BMW a młodszą Alfą 156'tką.
Zbadałem dokładnie sprawę ;]
Zakładałem nawet topic na forum alfy, o takim samym tytule jak Na BMW-sport -"1200zł na utrzymanie miesięczne BMW/Alfy"
I tak..żeby było klarownie, wady napiszę w punktach

a) Właściciele Alf sami przyznali, że jak kalkuluje koszty..to lepiej zapomnieć o Alfie
b) Często psują się pierdoły (nie, że przeważnie to czy tamto ale, że nigdy nie wiadomo)
c) Już jako nowe Auta biorą olej ..właściciele piszą ,że taka konstrukcja ..
tzn specjalnie używają krzywych pierścieni czy końcówka wtrysku paliwa jest smarowana? nie wiem
d) Wada - Pasek Rozrządu
Powiecie w innych autach przecież norma..allle i tu punkt E
E) Pasek rozrządu wymienia się co 60tyś km.. allle (i tu ciekawostka) - Alfy posiadają Variator - czyli odpowiednik Vanosa, w którym coś tam trzeba wymieniać co 40tyś km, a przy tym pasek rozrządu .. czyli rozrząd do roboty co 40 tyś
f) przedni napęd
g) koledze w JTD z 2000go poszedł rozrząd (już drugi raz)
h) koncern fiata
i) trzeba mieć pieniądze i nerwy


jedyne co pozostaje pozytywnego to wygląd i charakter samochodu

JAk kupisz to masz ją na całe zycie - nie sprzedasz bo nie ma chętnych
Był u mnie za czasów kiedy pracowałam w salonie Mitsubishi gość co chciał 156-stkę sprzedać przez nasz komis i kupić evo. Faktycznie, auto wypasione było ale gość miał ją 3 miesiące i chciał za nią cenę zakupową - salonową. Jak mój szef o tym usłyszał to wogóle do swojego komisu jej wziąć nie chciał. Bo by stała......i stała..... i stała....

Tak kosztuja. Sprzedalem w lipcu 98 r za 9500.
Za te pieniadze naprawde fajne autko, chcoc na wydatki trzeba sie przygotowac nieco bardziej niz w passacie za ta cene. Ale w tych pieniadzach jest kanciaty passat sprzed 3 epok w stosunku do alfy.

świtne samochody..faktycznie tanie. ale znajmy jak chciał kupić i zapytał o opinię znajomego mechanika to ten powiedział: Super samochód, niech pan kupi, a będę miał co robić

JTD są nowocześniejsze - common rail, cicha praca itp., jednak reszta parametrów na korzyść TDI imo.

Miałem stycznosc z trzema 156.Jedna moja 2,4 JTD druga wspólnika ten sam motor i trzecia kolegi 1,9 JTD.Pisze o czesciach,które są juz tanie i nawet sławne zawieszenie alfy mozna tanio zrobic bo juz sie da.Ale nie bo ktos słyszał,ze ktos tam mówił,ze Alfa jest droga.Mój samochód był szanowany ale te pozostałe dwa to woły robocze.Jeden nonstop w trasie z lawetą,drugim kolo rozwoził pizze.I rzeczwyiscie poza robionym zawieszeniem i regeneracji turbo nic sie w tych autach nie dzieje.Moja Alfa brała troche oleju po długiej trasie w której jej nie oszczedzałem.Dodam tylko,ze Niemiec wstawił jej chip na 180 KM.No ale cóż.Ja tylko wyrazam swoją opinie nie kazdy musi jej słuchać lub się z nią zgadzac.Bez chwili zastanowienia kupiłbym Alfe znów tylko,ze potrzebuje automat a w Alfie 156 nie są za dobre.
A na 159 muszę jeszcze trochę sałatki nazbierac.PS.benzynowe Alfy omijam z daleka.

Ja mam (obecnie za jakis miesiac bedzie do sprzedania) alfe 156 rok 99 1.8ts. Przez ponad 3lata ekslpoatowania nie robilem w tym aucie praktycznie nic!!! Procz normalnych rzeczy jak wymiana paska co 40-50tys oleje itd. Jedyna wieksza usterka to stacyjka(antena) immobilizera nie mogla odczytac nie chciala zapalic, w pl (zlodzieje z serwisu alfy) chcieli mnie naciagnac na zepsuta centralke kodu za ponad 3tys ale w niemczech zrobilem za 75eur i byla to tak jak wczesniej pisalem antenka od immobilzera. Auto kupilem to mialo tylko 42tys km teraz ma 108tys byc moze dlatego nie mialem znia zadnych problemow, ale powiem szczerze ze jesli nie potrzebowalbym kombi to zostawilbym ja i nadal bym jezdzil bo pomimo BARDZO wielu opini negatywnych na alfe nie powiem zlego slowa.

Pozdrawiam

Jak ktoś ma firmę to może nawet corvette kupić i mu będzie tania w eksploatacji,i też będzie
małe pieniądze zawieszenie kosztowało:]

Nie wiem do czego pijesz DaVeRc bo zawieszenie wielowachaczowe jest tez w A4 lub Passacie i jest droższe w naprawie od Alfki wiem z doswiadczenia.Fakt faktem,ze 156 sie szybciej sie posypie niz w A4 bo np.silnik 2,4 jest poprostu troche za cieżki do tego auta.Moje autko jak sprzedawałem miało 170 tys i nic.Kolega jezdzi i chwali.Ok koniec tematu Alfy dla mnie.

alfa romeo=fiat

BMW Compact= auto dla baby=
Tyle mam Tobie dla powiedzenia.

Rolls Royce = BMW