BMW Sport

witam,

szanowni koledzy i koleżanki pozwoliłem sobie napisać na forum bmw o problemie dotyczącym mojego miejsca pracy, samochodu dostawczego VW LT. 2.8 tdi - 160 hp

To forum żyje bardzo aktywnie i tutaj jest szansa że ktoś zdoła mi pomóc ...

więc sprawa wygląda tak - w samochodzie w grudniu pęknął tłok - silnik przeszedł kapitalny remont. Wszystko chodziło jak ta lala - tylko ja od tamtego czasu poruszalem się tym samochodem, podczas mojego użytkowania nie przekroczył ten samochód 3000 obrotów i prędkości 100 km/h. Oszczędzałem go jak tylko sie dało. Samochód robił dziennie od 200 do 450 km dziennie. Dwa tygodnie temu w piątek samochód zaczął robić swoje fochy, podczas ruszania silnik zaczynał przygasać, z początku myślałem że to ja tak ruszam tym samochodem ale po trzecim razie wiedziałem że coś jest nie tak, jednak w czasie jazdy wszystko było w najlepszym porządku. Już pod koniec dniówki gdy wracałem do domu dojeżdzając do świateł i wbijając luz samochód gasł ... potem już dojeżdżałem na biegu i było ok, po trzecim czy czwartym razie dojeżdzając na biegu samochód zgasł całkowicie i już nie chciał odpalić. Przypadkowy mobilek podholował mnie na stacje paliw gdy byłem na lince to samochód odpalił - silnik pracował równo jednak pod dodaniu gazu z wydechu leciał jasny biały dym... Zgasiłem samochód - potem już niechciał odpalić na postoju. W zbiorniczku płynu chłodniczego były ślady oleju, nie wiadomo czy nie doczyszczone od ostatniego remontu czy też od tego co sie stało obecnie. Od tamtego momentu w samochodzie zostały zregenerowane wtryski, wymieniona została uszczelka pod głowicą i nic to nie dało efektu. Podczas podpięcia go pod hol, wbiłem trójke i kontrolki na kokpicie zgasły czyli silnik teoretycznie działał - obroty ustalała szybkość samochodu - im szybciej tym większe obroty, naciskając na gaz samochód wogóle nie reagował, leciało tylko więcej dymu z tłumika. Podczas holu na trójce gdy tylko nacisnąłem sprzęgło od razu obroty spadały i świeciły się kontrolki - samochód zgasł.

Jesteśmy bezsilni wobec tego samochodu, może ktoś coś poradzi ?


Edit: temat przerzucam do działu mechanika - tu jest najlepsze miejsce na problemy z silnikiem -- EniGmatiC

pomoże ktoś? od tego zależy czy bede miec prace........

Sprawdziłbym na początku filtr paliwa i pompę paliwa.

filtr paliwa ok, nie wiadomo co z pompą ... paliwo zostało oddane do ekspertyzy i wykazało że wszystko jest ok

po mojemu to moze byc turbinka.. bo to tdi z tego co tam wyzej wydzialem.. bialy dym z wydechu to z tego co wiem oznaka padnietej turbiny..

turbina jest nówka zamontowana w serwisie skoda - vw wiec też odpada ;/

Jeżeli dobrze kojarze to chodzi o brazyliski czterocylindrowy silnik jaki VW montował w LT. Były ich dwa rodzaje, pierwsze wyjście wyposażone było w mechaniczną pompę wtryskową i jeśli to ten to najzwyczajniej w świecie się zapowietrza lub co mniej prawdopodobne przestawił się początek wtrysku /niedokładnie dokręcili pompe/ ale obstawiam pierwszą możliwość bo raz miałem do czynienia z tym autem z zapowietrzającym się układem paliwowym to kopcił na biało tak że nie było widać nieba, był słabiutki a spaliny chciały wygryźć oczy. Drugie wyjście było na CR i tam przyczyną byłoby uszkodzenie wtryskiwacza /leje ciągłym strumieniem - nie zamyka się/

dokładnie chodzi o czterocylindrowy silnik ..

da rade odpowietrzyć tą pompe w warunkach domowo - garażowych ?
wtryski po regeneracji więc muszą być sprawne

nie chodzi o to że pompa jest zapowietrzona tylko o to że układ zasilania gdzieś jest nieszczelny i tę pompę wciąż zapowietrza. Najlepiej podłącz pod pompe butelke z gnojówką /ON/ i powinno pomóc jak ręką odjął /- chyba że coś uszkodziło się w pompie, wtedy dobry pompiarz by nie zaszkodził. Swoją drogą piszesz że silnik miał robiony remont kapitalny, regeneracje wtrysków itd to kto wam to robi że nie sprawdza tak podstawowych rzeczy ???

to robił podobno dobry mechanik, ja osobiscie przy tym nie byłem.

regeneracje robili gdzieś na mieście, Lizardking stawiasz na pompe w takim układzie ?

ja nie stawiam - ja wiem ze pomiedzy rurką w baku a pompą wtryskową zaciąga gdzieś powietrze.


/o ile kąt wtrysku i jego ciśnienie napewno są dobre, ale to mało prawdopodobne żeby mechanik to skopał/

Witaj. jezeli dobrze myslę to mowa o silniku 2.8 który jest jeszcze na zwykłej pompie wtryskowej i gdzie układ rozrządu jest na kołach zębatych. Jeżeli tak to dość częstow tych autach zapychały sie smoki w zbiornikach i choć filtr był nowy to i tak układ się zapowietrzał. Jeżeli masz możliwosć podpięcia auta pod komputer to sprawdź go. Z tego co opowiadasz to wina jest tylko i wyłącznie w układzie zasilania. Może to być wina albo powitrza lub złego początku wtrysku. Początek wtrsyku nie powinien się sam przestawić bo nawet przy rozbiurce silnika gdyby wyciągali pompę to i tak wyciąga sie ją z kołem zębatym i gdyby cos nie tak złozyli to by były problemyod pocztku. najszybciej to zrób tak że weź sobie jakąś czystą butelkę , nalej do niej robi i podłącz pompę bezpośregnio do niej. Tylko podłąćż zasilanie i powrót paliwa do butelki bo jak tylko zasilanie to zaraz Ci paliwo wypompuje. Jak to zrobisz i bedzie oki to napisz.

ta pompa ma sterowanie mechaniczne więc gdzie ma ten komputer podłączyć ??? chyba pod rurę wydechową

chociaż dzisiaj niedziela to może uda sie spróbować z tym powalczyć.

edit
wlasnie rozmawialem z szefem i w tym tygodniu majstrowli sporo .. zawieźli samochod do mechanika i :

-cisnienie na tlokach perfecto
- pompa zostala wlozona inna dobra - nie pali
- paliwo jest podawane na liste , wtryski - nie pali dalej - cisnienie jest dobre

to fakt. pomyliłem z 2.5 tdi w lt. tam były z nastawinikem elektr.

no to masz CR /common rail/ ???

listwa z wtryskami to nie CM ?

tak to się nie dogadamy, ja spadam

jeżeli jest to CR to wystarczy że bedzie padnięty 1 wtrysk i go nie zapalisz. sprawdź wtryski. to pozdstawa jeżeli mamy doczynienia z tym układem.

jest układ w pompą.