BMW Sport

Witam,

Pomału zbliża się pierwszy rok mojej eksploatacji BMW 330xd, więc pokusiłem się o zmianę galerii i trochę spostrzeżeń na temat samochodu.

Od zakupu minęło już 10 miesięcy, zrobiłem w tym czasie autem nieco ponad 10 000 km, więc mam już jako takie pojęcie na jego temat i nie ma co ukrywać - zachwyca mnie dziś jeszcze bardziej niż w chwili zakupu.

Żadnych zmian, mających na celu "poprawić" umiejętności Bawarskich inżynierów(tzw. tuning) nie wprowadziłem ... i zresztą nie zamierzam, wymieniłem natomiast na nowe sporo elementów.
Zaczęło się oczywiście od podstawy, a więc przeglądu silnika i podzespołów. Wymieniłem prawie wszystkie płyny, filtry, rolki napinające, poduszkę pod skrzynią biegów, kompletne zawieszenie przód i tył (wahacze, sprężyny, mocowanie, łączniki i co tam jeszcze w tym zawieszeniu jest), oraz akumulator. W sumie opiewało to na kwotą prawie 5-cyfrową Ale czego się nie robi dla ukochanej maszyny.
Poza tymi eksploatacyjnymi wymianami nie było potrzeby żadnych ingerencji.
Przydarzyła mi się jak narazie tylko jedna usterka - wysiadła nawigacja, na szczęście 'system samoregenracji' zadziałał prawidłowo i po 2-tygodniowej przerwie nawigacja nagle zaczęła działać
Dodam jeszcze, że po krótkiej(2 letniej, 40 000 km) przerwie, zacząłem znowu prowadzić książkę serwisową, która pewnie na wiele się nie nada, bo np. nasz Trójmiejski dealer - FOTA oddaje autoryzacje Zdunkowi. Ale faktury są, wiec wszystko udokumentowane.

Po wymianie zawieszenia samochód prowadzi się jak marzenie, napęd na 4 koła sprawdza się rewelacyjnie, ciągnie do przodu jak diabli, nawet na śniegu. Nie sprawia poza tym żadnych problemów, a tego trochę sie obawiałem.
Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie zużycie paliwa, które stało sie nie mal moim hobby, bowiem sprawdzam je przy każdym tankowaniu. Moja średnia to od 6(spokojna trasa) do 8 litrów(dojazdy do Sopotu, więc 50%trasa - 50% miasto). Tak, stosuje się do zasad eco-drivingu.
Przy tym warto podkreślić, że osiągnięcie spalania ponad 10 litrów na 100 km w moim przypadku jest nie do osiągnięcia (!!!).
Napewno pojawią się tutaj inne opinie, ale i tak będzie to dla mnie niezrozumiałe. Mój rekord to 9,8 l na 100 km(mierzone tylko i wyłącznie dla próby na dystansie 70 km - zatankowany pod korek) i krótko mówiąc była to jazda z gazem w podłodze po autostradzie(1 osoba, co jakiś czas uruchamiana klima), więc może jak bym podpiął jeszcze jakąś przyczepę kampingową to wyszło ponad 10
Na zdjęciach widać też wskazanie komputera, żeby nie było, że oszukuje (cons. 1, cons 2).

Dosłownie kilka dni temu odebrałem samochód z zakładu lakierniczego w którym dokonałem kilku poprawek powłoki, bowiem pojawiła się korozja spowodowana zaniedbaniami ze strony poprzedniego właściciela.

Tak wyglądał błotnik(przyczyną był prawdopodobnie jakiś kamień) przed lakierowaniem:


A tak po:


Podobnie sprawa wyglądała z progiem od strony kierowcy:
Przed:

i po lakierowaniu:


Ponadto poprawiono jeszcze dolny kant drzwi, oraz ślady po klamrze pasów przy drzwiach kierowcy:




NADWOZIE:



















WNĘTRZE:



















DETALE:






















EDIT 12.12.2009:
W zimowym obuwiu

fajna fajna troche to drewno na kierownicy razi ale może Tobie się podoba i te koła na lato mogłyby być lepsze troche ogólnie bardzo fajny egzemplarz z niezłym wyposażeniem niech służy

bardzo ładna

fajnie wyposażona

gratuluje zakupu

ladna dawaj mi tu navi fotele i kiere do mojej

Ladna seria,ale minus za drewno

fajny turas. Mi się podoba.

Te kołpaki chyba nie są ori od BMW ? Ale koła na lato piękne. Ładna trójeczka

ladna
silnik, naped na 4, fotele to jest git

niezła maszyna z felgami to się nie postarałeś, chyba w komplecie miałeś
wersja przed liftem czyli 184KM i 390Nm pod maską=niezła zabawa
za drewienkiem nie przepadam
planujesz chipa ??

Ładnie

Och, jakie miłe komentarze, dzięki serdedczne
Samochód w takiej wersji kupiłem tak naprawdę przez przypadek, nie szukałem 3.0 i napędu na 4 koła, rozglądałem się raczej za 2.0 diesel (preferowałem po liftingu - 150 koni), ale pojawiła się okazja na to 330xd, więc się zdecydowałem. Drewienka mi nie przeszkadzają, taki element elegancji w aucie, ale kubełki są już takie sobie ... wycieraja się na boczkach.
To co najważniejsze, auto kupiłem z salonu BMW. Klient zostawił je w rozliczeniu za swoją nową 5er, więc krótko mówiąc samochód jest, jak to mówią "jak spod igły", głównie za sprawą tego, kto je sprzedaje(z gwarancją pisemną )
Moje ingerencje ograniczyły się jak do tej pory do wymiany oleju i płynu hamulcowego, poduszki pod skrzynią biegów (to było odrazu powiedziane przy zakupie) i założeniu zimowych opon.
Niestety ASO BMW Fota z Gdyni nie ma w ofercie oryginalnych kołpaków w rozmiarze 17-cali, wiec musiałem sie zadowolić takimi z allegro. Wyglądają przynajmniej lepiej, niz czarne stalówki
Czipa, ani żadnych innych ponad seryjnych zmian nie przewiduje, 184 koni w tym aucie w zupełności mnie zadawalają i prawdę mówiąc nie jestem zwolennikiem "tuningowania" aut, aczkolwiek już się szykuje na posezonową realizację marzenia pt. M5 e39 ... chociaż w dobie tego kryzysu, to nie wiem co z tego wyjdzie
W każdym razie po Mercedesie i Renault, BMW naprawdę mnie zachwyca i nareszcie po latach poszukiwań znalazłem "swoją" markę

Pozdrawiam.

miło słyszeć ze w BMW się zadomowiłeś

życzę spełnienia marzenia jakim jest M5

witam w klubie x:) fajnqa bmka

jestem na duże TAK

Dodałem kilka zdjęć na alufelgach, niesamowite jak (jedynie) koła potrafią zmienić cały styl samochodu.
Miałem tez miłą przygodę ostatnio, pod hipermarketem zaczepił mnie pewien pan, z pytaniem czy nie chce sprzedać tego samochodu, bo on szuka własnie takiego, ale nie chce tych "wielkich rur wydechowych i całego tego szczeniactwa" ( )
I prawdę mówiąc ma chłop rację, 50% e46 jakie widze na ulicach są jakoś poprzerabiane i to napewno nie z tzw. smakiem

Bardzo ładna trójeczka

Witam,

Zabrałem się wreszcie za jakąś sesję zdjeciową mojego BMW i jej efekty wraz z opisem prac przy aucie można zobaczyć w pierwszym poście.

Pozdrawiam.

napawdę miło się czyta i parzy na Twoje autko

świetna widać że bardzo dbasz o auto i nie dziwię się że ktoś chce je odkupić od Ciebie, super stan zarówno wewnątrz i z zewnątrz