BMW Sport

Używacie zapachów? Czy woda i mydło a potem nic?


Ja lubię cytrusowe zapachy

Perfumują się tylko cioty... Od prawdziwego mężczyzny musi być czuć pot, fajki i alkohol.

Ja najbardziej lubię zapach Mobil ATF 320, chodź półsyntetyk Valvoline podobno też jest sexy

Ja sie obwieszam choinkami o zapachu vanilii

Ja zawsze zawieszam wunderbauma pod pachą. Zapach "new car" oczywiście

Da sie wyczuć

Ale temat może być ciekawy...
Szary BOSS jest ok. taki klasyk

Ja od czterdziestu lat uzywam Przemysławki. Niekiedy woda brzozowa, ale to od wewnatrz na swiezy oddech.

Właśnie w takim tonie bym prosił

Brutal rządzi

x2 i "A*men" Thierry'ego Muglera

Czerwony Fahrenheit tylko i wylacznie od ladnych paru lat. Malo mi to daje bo kurze jak lokomotywa wiec najczesciej pachne/cuchne Marlboro Red

paco rabbane Black XS
MEXX Pure Life
MEXX Fly High
Diether Bohlen Provocation
chyba dojdzie do tego Fahrenheit i paco rabbane One Million

Zalezy od sytuacji

Azzaro Chrome to mój podstawowy zapach, choć lubię też Lacoste koloru czerwonego. Używałem też zapachu Bugatti oraz Kenzo pour homme.

A od jakiej sytuacji jeśli można spytać?



Bo jakby co to mogę załatwić zapachy w atrakcyjnych cenach

Raz znajomy przyniósł mi właśnie Lacoste za 60zł.
Równie dobrze mógłbym używać spirytusu rektyfikowanego. Można powiedzieć więc, że straciłem zaufanie do takich "wód" i wolę przepłacić w sklepie, ale mieć pewny zapach.

Ja podam przyklad cyganek sprzedajacych "oryginaly" z reki na krupowkach. Nie chcialem w ogole ale ugadala ugadala, mowie jej ze nie kupie bo przeciez jest w folii i nie moge sprawdzic zapachu, na co ona otworzyla i mowi ze spoko. No to psiknela mi na reke a tam zapach szprotek pomieszany z kij wie czym. Wiec mowie jej grzecznie ze to nie ten zapach i nie chce tego badziewia, a ta mi na to "Panie to tylko 30zl, duzo taniej jak w sklepie, a ze inaczej pachnie to co pan sie bedzie przejmowal"

Raz kupilem perfumy tansze ale od znajomego i powiem szczerze ze zapach sie raczej nie roznil, jednak jakosc znacznie. Tj jesli rano psikne sie perfumami to do popoludnia czuc jeszcze zapach, tak samo jak splynie na kolniezyk to tez bardzo dlugo go czuc. Natomiast w tych od kolegi po okolo godzinie max 2 nie bylo ju znic czuc.

Ja nie jestem sprzedawcą ...

Ja też lubię owocowe, najlepiej jakieś cytrusowe i używam białej Pumy, jak dla mnie ideał