Właśnie na postoju raczej tego nie słycać,bo już próbowałem. Ten dźwiek słychać jakby z okolic pod kierownicą. Na początku myślałem że to platiki tak jakoś dziwnie trzeszczą,ale pożniej wysłuchałem ze to raczej z komory silnika,tylko że od strony szyby,a nie od chłodnicy. Cieżko jest zlokalizować ten dźwięk,bo szybko cichnie i jest słyszlny tylko w określonym zakresie obrotów i to raczej podczas jazdy.
A tak w ogóle ja by klepały popychacze to to by był dźwięk głuchy,czy metaliczny,bo jeszcze ich nie słyszałem i trudno mi to do czegoś porównać?
_________________ Nie wazne gdzie jedziesz,waÂżne Âże bokiem.
|