Witam, przejrzalem kilka tematow o szyberdachu na roznych forach i jasnego wyjasnienia nie znalazlem wiec pisze temat... Otoz w zasadzie z dnia na dzien pojawil sie problem z dachem, ktory co jakis czas uzywam i do tej pory nie bylo problemow....
Sprawa wyglada nastepujaco.. Dach jest metalowy i zawsze w czasie otwierania go do tylu badz uchylania do gory automatycznie przesuwala sie roleta w kolorze tapicerki... obecnie ona cofa sie do tylu czy tez wjezdza na wlasciwa pozycje w czasie uchylenia dachu jednak nie wraca.... otwierajac caly dach do tylu gdzies go blokuje i dach sie nie cofa.... wydaje mi sie ze cos wyskoczylo, moze peklo ale nie wiem za bardzo co... silniczek dziala normalnie... w czasie zamykania dachu idzie on z normalna szybkoscia natomiast jak go otwieram widac ze predkosc spada (zupelnie tak jakby byl opor wiekszy)... Przy zamykaniu takze dach nie zamyka sie do konca z automatu tylko zostaje jakies 10 cm wczesniej... Wystarczy przytrzymac przycisk od dachu zeby "wymusic" zamkniecie i sie wowczas domyka.... Czy ktos wie co to moze byc ?? Moze jest w okolicach bydgoszczy serwis zajmujacy sie szyberdachami ????? Z gory dzieki za odpowiedzi
