[E46] Technika jazdy

podol

dareks55, ja wymieniam przy takich samych przebiegach :ok:

mani210

Jak nie posmarujesz to nie pojedziesz

Wymiana co 10 mimo tego ze ten olej co ja leje ma dedykowane wiecej niz 25 tys teraz nawet nie pamietam ale jak zobaczylem, ze niektrzy wymieniaja go co 30 czy 40tys to troche mnie ciarki przeszly. Wiem technologie itd ale jakos nie mam zamiaru na tym az tak bardzo oszczedzac.

Mariusz325

dareks55 napisał(a):

piszecie ze w nowych samochodach po 30tys km,dobrze BO TERAZ SAMOCHOD JAK SIE ZAJEDZIE TO MA SIE ISC I KUPIC NOWY,PROSTO Z FABRYKI,A NIE TAK ZEBY SOBIE JEZDZIC JAK NAJDLUZEJ.OT CALA FILOZOFIA RZADKICH ZMIAN OLEJOW PRZEZ SERWIS.!ja leje motul,place drogo(z filtrem 270zl) i wymieniam co 10-12tys i tak bede robil dalej,nawet jak kupie nowsze auto.jak kogos niestac na utrzymanie BMW to proponuje zakup Lanosa-podobno tani w utrzymaniu i tez jezdzi.

Każdy może znaleźć sobie jakies wytłumaczenie swoich działań,
ale dobrze jest oprócz własnej opinii mieć też merytoryczne argumenty.
To że jakość dzisiejszych syntetyków jest wielokrotnie wyższa od
starych olejów mineralnych to naukowo udowodniony fakt z którym
się nie dyskutuje.
Nie jest prawdą, że producenci wymyślili sobie okresy inspekcji olejowej
po ponad 30 tys aby zarabiać na naprawach i kolejnych nowych autach,
to totalna bzdura.
Każdemu kto wątpi, radzę porozmawiać z właścicielami firm transportowych
którzy osiągają swoimi ciężarówkami przebiegi po milion km i więcej
a później jeszcze je sprzedają - jeżdżące
- będą z was mieli niezły ubaw, bo oni dobre oleje wymieniają po 50 tys i więcej...

Znałem gościa, który w swoim 635CSI Mobil 1 spuszczał po 20 tys
i lał go do swojego Transportera a tam robił na nim kolejne 20 tys.
Może i lekkie przegięcie, ale osobiście widziałem jak robił to przez kilka lat
a VW nawet od niego kupiłem, pojeździłem nim troche i sprzedałem
i ani ja, ani kolejny klient nigdy nie zauważył jakiegokolwiek problemu z tego tytułu.

dareks55

Mariusz325 napisał(a):

dareks55 napisał(a):

piszecie ze w nowych samochodach po 30tys km,dobrze BO TERAZ SAMOCHOD JAK SIE ZAJEDZIE TO MA SIE ISC I KUPIC NOWY,PROSTO Z FABRYKI,A NIE TAK ZEBY SOBIE JEZDZIC JAK NAJDLUZEJ.OT CALA FILOZOFIA RZADKICH ZMIAN OLEJOW PRZEZ SERWIS.!ja leje motul,place drogo(z filtrem 270zl) i wymieniam co 10-12tys i tak bede robil dalej,nawet jak kupie nowsze auto.jak kogos niestac na utrzymanie BMW to proponuje zakup Lanosa-podobno tani w utrzymaniu i tez jezdzi.

Każdy może znaleźć sobie jakies wytłumaczenie swoich działań,
ale dobrze jest oprócz własnej opinii mieć też merytoryczne argumenty.
To że jakość dzisiejszych syntetyków jest wielokrotnie wyższa od
starych olejów mineralnych to naukowo udowodniony fakt z którym
się nie dyskutuje.
Nie jest prawdą, że producenci wymyślili sobie okresy inspekcji olejowej
po ponad 30 tys aby zarabiać na naprawach i kolejnych nowych autach,
to totalna bzdura.
Każdemu kto wątpi, radzę porozmawiać z właścicielami firm transportowych
którzy osiągają swoimi ciężarówkami przebiegi po milion km i więcej
a później jeszcze je sprzedają - jeżdżące
- będą z was mieli niezły ubaw, bo oni dobre oleje wymieniają po 50 tys i więcej...

Znałem gościa, który w swoim 635CSI Mobil 1 spuszczał po 20 tys
i lał go do swojego Transportera a tam robił na nim kolejne 20 tys.
Może i lekkie przegięcie, ale osobiście widziałem jak robił to przez kilka lat
a VW nawet od niego kupiłem, pojeździłem nim troche i sprzedałem
i ani ja, ani kolejny klient nigdy nie zauważył jakiegokolwiek problemu z tego tytułu.

jak 'ciął" tak koszty ze przelewal zuzyty olej do drugiego i robil znowu ten sam przebieg,to moge go w pewnym sensie uwazac za takiego"brudasa".nie zapomnij ze paliwo pewnie tez lał na najtanszych stacjach,wiec....tylko wspolczuc...

dareks55

jceel napisał(a):

dareks55 napisał(a):

piszecie ze w nowych samochodach po 30tys km,dobrze BO TERAZ SAMOCHOD JAK SIE ZAJEDZIE TO MA SIE ISC I KUPIC NOWY,PROSTO Z FABRYKI,A NIE TAK ZEBY SOBIE JEZDZIC JAK NAJDLUZEJ.OT CALA FILOZOFIA RZADKICH ZMIAN OLEJOW PRZEZ SERWIS.!ja leje motul,place drogo(z filtrem 270zl) i wymieniam co 10-12tys i tak bede robil dalej,nawet jak kupie nowsze auto.jak kogos niestac na utrzymanie BMW to proponuje zakup Lanosa-podobno tani w utrzymaniu i tez jezdzi.

chcesz zarżąć swój silnik? powinno się wymieniać co 5 tys. km.

KOLESZKO,WYMIENIAJ SOBIE I CO 50tkm,nie interesuje mnie to i nie mam zamiaru sie sprzeczac tutaj z Toba na forum,to Twoja sprawa,Twoj samochod.Babcie dokladaja z rent,bo wnuczek chce BMW a wnuczka zabardzo nie stac na jego utrzymanie...Twoja broszka,nie moja.

jceel

dareks55 napisał(a):

KOLESZKO,WYMIENIAJ SOBIE I CO 50tkm,nie interesuje mnie to i nie mam zamiaru sie sprzeczac tutaj z Toba na forum,to Twoja sprawa,Twoj samochod.Babcie dokladaja z rent,bo wnuczek chce BMW a wnuczka zabardzo nie stac na jego utrzymanie...Twoja broszka,nie moja.

kolego, z takimi tekstami to sobie daj na wstrzymanie, bo nie zamierzam tolerowac takich kłamliwych wypowiedzi skierowanych w moją strone.

ariu · **Posty:** 27 **Moje BMW:** e46 320d **Kod silnika:** M47N

[quote="Mariusz325"]Panowie, czas wymiany oleju zależy wyłącznie od sposobu użytkowania samochodu,
jeśli ktoś jeździ tylko w trasie i do tego spokojnie, komputer wskaże mu maksymalny
dostępny przebieg do wymiany, jeśli ktoś tylko pali gumy w mieście, to taki sam komputer
w jego aucie poprosi go o wymianę znacznie, nieporównywalnie wcześniej.

Prawda, święta prawda...

Tylko nurtuje mnie pytanie skąd komputer to "wie"?
Jakie parametry są monitorowane i przez jakie czujniki,
czy badany jest olej-jego stan ( mało prawdopodobne ),
czy może inne czynniki np, zużycie paliwa, prędkości, przyspieszenia itp, jednym słowem sposób naszej jazdy i na tej podstawie komp "przewiduje" termin wymiany oleum?

Norbert

Przecież napisał, że komputer sugeruję się zużyciem paliwa.
Pali 12, jeżdzi po mieście. Pali 7, lata na trasie.

BMW Sport

Regulamin działu

[E46] Technika jazdy

Kto przegląda forum