BMW Sport

Zaczęło się ciepło i skończyła się przyjemność z jazdy moim autkiem.
Mam klimatyzację automatyczną i czasem się włącza zaraz po uruchomieniu samochodu czastem po jakiś czasie. Jak już się włączy to raz działa kilkanaście minut czasem kilka. Wyłączy się na kilka minut i po jakimś czasie znowu się włączy ale przez ten czas robi się gorąco jak w piekle. Bez różnicy na jaką temp ją ustawię.
Myślałem że serwis BMW tak jak sama marka będzie na wysokim poziomie ale niestety... pomyliłem się. Komputer nie pokazuje błędów i wtedy są już bezradni...
Pomóżcie proszę. Dajcie kilka pomysłów. Może ktoś tak miał. Dodam jeszcze że sama klimatyzacja mechanicznie jest sprawdzona i jest OK. Problem chyba w elektryce.

a klima jest nabita ?
e.w..

ja tak mialem w audi a6 .. klima po prostu nie wyrabiala jak np stałem w korku czy cos.. i wlączal sie econ .. i dawalo ostrym cieplem ..

Jest nabita, jest sprawdzona mechanicznie. Wyłącza się bardzo różnie, raz w korku, raz przy jeździe.

miałem coś podobnego (tyle że nie w aucie) pare osób prubowało naprawić i nic z tego nie wychodziło... wkońcu znalazł się gośc znający sie na rzeczy i okazało się że filtr był zapchany... a według jednego fachowca kompresor do wymiany

Nie wiem jakie tam są filtry ale chyba tylko przeciw pyłkowy. Ten jest nowy. Każdy mechanik gada co innego. Dzisiaj dowiedziałem się że kompresor daje za duże ciśnienie i wtedy musi rozłączyć... sam już nie wiem. Upały jak cholera i jak ustawie sobie na 18 , 19 stopni to jest fajnie dopóki się nie wyłączy. Jak już się wyłączy i jeb**e gorącym powietrzem to pot po dupie leci... Załamać się idzie.

na bank to ten filtr... tylko mi nie chodzi o filtr powierza(pyłkowy) tylko o filtr czynnika (w pracy to był za kompresorem wspawany na rurce, w aucie niewiem gdzie on jest). U mnie własnie to było bo kompresor wytważał ciśnienie ale przez filtr zamały przpływ był i ciśnienie przkraczało jakaś tam wartośc i czujnik rozłączał kompresor. Jak był zło obiążony to jeszcze pare godzin był wstanie pracowac jak mocno chwila i stoi... czasami jak mial kaprys to przy małym obciążeniu tez niechciał pracować a i wtym filtrze było takie oczko po kolorze którego było widać czy filtr dobry czy nie.Poszukaj moze kogos kto lepiej się na tym zna albo chociarz podpiewdz to rozwiązanie

W takim razie podpowiem. Nie wiedziałem że czynnik ma jakiś filtr. Jutro jadę niech szukają.

Jest filtr cząstek stałych czy jakoś tak ale niestety tutaj wszystko OK. Ciśnienie, skraplanie, powroty wszystko sprawne. Nie mają pomysłów co może być. Musi być coś ze sterowaniem, coś z elektroniką...

w takim zostaje fiksujacy panel od klimy jak to czesto mialo miejsce w modelu e36...

skoro jednak niema tego filtra to raczej tak jak KORNELIO mówi

No to w takim razie pytanie do Kornelio. Da się to zrobić czy szukać całego ustrojstwa gdzieś w "używkach" ? Na piątek (za tydzień) jestem umówiony jeszcze do jednego "specjalisty" a w poniedziałek do drugiego. Zobacze.

Znaleźli !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czujnik ciśnienia klimatyzacji jest pęknięty. Raz podaje dobre wartości, raz głupieje i rozłącza. Tak jak myślałem trzeba kogoś z zamiłowaniem i umiejętnościami. Autoryzowane serwisy to się nadają.... Czekam aż przyjedzie to ustrojstwo i zobaczymy czy będzie już ok.