BMW Sport

powitam
* Prosze o odpowiedz osoby ktore juz to robily *
Niedawno w betonie kolegi musielismy po przegrzaniu i wydmuchaniu uszczelki zrzucic glowice. Oczywiscie jak to zwykle bywa glowica wymagala wybielenia a przy okazji wymienilismy przegrzane uszczelniacze zaworowe.
Po wrzuceniu glowicy na blok, ustawilismy wszystko wg. oznaczen jakich dokonalismy przed demontazem. Niestety po skreceniu rozrzadu i wykonaniu kilku obrotow silnikiem (na sucho za pomoca klucza), znaki lancucha laczacego wal korbowy z walkiem wydechowym rozjezdzaja sie o 1,5 oczka na lancuchu. Zaznaczam ze lancuch nie mogl przeskoczyc a gorne kolko bylo spiete z lancuchem w celu unikniecia pomylki. KOLIZJA NIE WYSTEPUJE, auto normalnie odpala i trzyma bieg jalowy lecz mamy mega wątpliwosci co do poprawnosci ustawienia. Dodam ze na rysunkach w Autodacie pokazano ze znaki na walku wydechowym (mowa tylko o kolku odbiorczym z walu korbowego) są pionowo, natomiast znaki pokazane na fotkach w ksiazkach bentleya lub sam naprawiam są prostopadle od poziomu glowicy (czyli odchylone wzgledem pionu). Oczywiscie zakladamy ze wal korbowy ustawiamy GMP (gorny martwy punkt)
Ustawienie samych walkow wzgledem siebie pomijamy bo to jest akurat oczywiste i nie ma tu zadnych watpliwosci
Czy ktos moze wrzucic jakis screen lub podac ktora wersja jest prawidlowa bo nie daje nam to spokoju...

bardzo ciekawa sprawa , sam chętnie poczytam co o tym sądzą fachowcy, aczkolwiek mam kumpla który napewno ma to w jednym palcu i przy rozmowie na temat wymiany szklanek mówił coś o przefazowaniu wałków po kilkusettysięcznym przebiegu i auto odżywa .

Rozumiem poprzez to, że oznaczyłeś łańcuch i koło zębate wałka wydechowego.
Jeżeli tak to:

i mają prawo się rozjeżdżać, gdyż łańcuch rozrządu nie jest żadnym odnośnikiem co do zestawienia rozrządu. Czasem, jak to bywa w dieslach, łańcuch posiada dwa oznaczone oczka, celem zestrojenia dwóch kół zębatych rozrządu, ale tylko podczas zestrajania. Po wykonaniu kilku obrotów cechy łańcucha nie będą się już pokrywały z cechami na łańcuchu - chyba że po wielu określonych obrotach silnikiem.

Nie ma to znaczenia. Zauważ, że dwie różne wersje przedstawiają znak na kole zębatym z róznicą o 90 stopni, czyli o tyle, o ile powinno dobrze zgrać się zestrojenie otworów w kole z otworami na wałku. Samo koło może być zamontowane w dwóch pozostałych pozycjach zachowując kąt 90 stopni oczywiście. Ale wtedy poprzez znak na kole nie będziesz dobrze widział, czy przypadkiem o jeden ząbek się nie rąbłeś co stworzy problem braku regulacji położenia koła w stosunku do wałka.

Po kilkuset tysięcznym przebiegu, a nawet i mniej, łańcuch się zużywa poprzez rozciąganie, a to sprawia, że położenie wałków rozrządu w stosunku do górnego martwego punktu tłoka jest opóźnione.
To miał na myśli Twój przyjaciel

no dzis wkoncu rozkminilem od A do Z tą magiczną jednostkę M50. Tak wiec w Autodacie dali ciala z rysunkiem do ustawienia kolka odbiorczego bo wcale nie ustawia sie go pionowo wzgledem ziemi,a z bentleya mozna jedynie przypuszczac prawidlowe ustawienie. W wielkim uproszczeniu strzalka na kolku odbiorczym powinna byc prostopadle do walka.
Auto wrocilo do zywych i pelnosprawnych.
PS
W trakcie prac garazowych pojawilo mi sie sporo koncepcji ale do tego potrzebowal bym wykonac pare ciec w glowicy. Jezeli ktos ma glowice M50 (w cenie zlomu) to chetnie przyjme w celach naukowych