BMW Sport

Witam wszystkich serdecznie:) Jak zwykle sprowadza mnie tu problem z którym na chwile obecna się borykam a mianowicie. e39 528i z lpg sekwencja - klekocze na niskich obrotach. Po delikatnym dodanie gazy klekocze troszkę głośniej ale w miarę zwiększania obrotów klekot ustaje. Nie jest to klekot jak z vanosa bo ten słyszalny jest przede wszystkim po przygazowaniu. na PB i LPG jest to samo więc wtryski odpadają. Olej nowy Shell 10w40 wcześniej był castrol 10w40 i było to samo. Znalazłem nawet filmiki w internecie i podobne tematy do mojego lecz nikt w efekcie końcowym nie napisał czy uporał się z problemem i w jaki sposób. Jeśli będzie trzeba to nagram film. Klekotanie jest Słyszalne bardziej gdy stanę przy ścianie lub na asfalcie i tak jak mówiłem na biegu jałowym klekocze sobie po dodanie gazy tak do 1200obr/min jeszcze ten klekot słychać a później już jak by ucichał. Przy schodzeniu z obrotów też jest słyszalne. Jeżeli ktoś się już spotkał z czymś takim to będę bardzo wdzięczny za podpowiedź. Swoja droga nurtujący jest fakt że silnik który powinien tylko szumieć robi takie cyrki, autem jeżdżę sporo i nie mogę sobie pozwolić na awarie w drodze w razie gdyby miało być to coś poważnego. z góry dziękuje za odpowiedzi.

Zmień olej na taki jak fabryka przewidziała!

Prawdopodobnie szklanki klekoczą
Zrób płukankę silnika, zmień olej na 5W40. Jeśli nie pomoże szklanki do wymiany.
Z resztą -jest cały temat na kilkadziesiąt stron "Uciszyłem szklanki".

Poczytaj:
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... 98&start=0

W b28 zdarza się również że tłoki "telepią" na wolnych obrotach.Dzieje się tak jak zedrze się powłoka grafitowa któą są pokrywane.Nikt nie zwraca również uwagi na wytarte łoża od wałków rozrządu.Powiększone luzy także powodują klekot na wolnych obrotach i po wymianie popychaczy nie jest wcale lepiej.Szczególnie należy zwrócić uwagę na luz poosiowy.