Witam, mam taki problem: zostawilem u kumpla pod domem somochod ( BMW 530d 2001 r.) na jakies 30 minut. Po tym czasie auto nie chcialo odpalc, po przekręceniu stacyjki do konca w ogole nie reaguje!!! To samo przy probie odpalenia "na pych", obroty na 2 biegu okolo 1500, stacyjka przekręcona do konca i nic, zero reakcji. Czy jest taka opcja, że przy duzej ulewie oraz wjechaniu w kałurzę mogla zamoknąc elektronika i stad ten problem?
Bardzo prosze o pomoc!!!
Ostatnio edytowano 12 sierpnia 2007, 22:18 przez carter1516, łącznie edytowano 1 raz
|