BMW Sport

Wiem, że temat poruszany wielokrotnie ale mam dość złożony problem dlatego zakładam nowy. Z góry przepraszam za zaśmiecanie Mam jednak nadzieje, że uzyskam od was jakąś dobrą radę i pomoc.
Około miesiąca temu w aucie padła turbina. Rzygnęła olejem tak mocno, że w silniku było ponad 2 litry oleju (tak twierdził mechanik) Zrobiono: regeneracje turbiny, mycie silnika, odmy i kolektorów, założono nowy przepływomierz, wymieniono płyny eksploatacyjne. Po przejechaniu 1000 km wgrano nowe mapy i wszystko po diagnostyce komputerowej było ok. Cisnienie turbiny, dawka paliwa i reszta rzeczy w normie....Po naprawie auto niestety już nie jest takie samo. Silnik jest wyraźnie "zamulony" i nie jest tak dynamiczny jak wcześniej. Poza tym sama turbina załącza się zdecydowanie wolniej i tak naprawdę czuć jej działanie dopiero powyżej 3500 obrotów. Wcześniej auto miało bardzo dobre przyśpieszenie i naprawdę fajnie latało teraz to tragedia. Zauważyłem również, że gdy wcisnę kick down auto strasznie dymi na czarno. Nie wiem czy to wina turbiny i tego, że np bierze olej czy przyczyna jest gdzieś indziej np wtryski leją? Czy macie jakieś pomysły co może być tego przyczyną? proszę o pomoc....

Witam

Ja kto w silnikach bywa ,mamy odczynienia z systemem naczyń powiązanych.
Turbo dmucha przepływomierz mierzy ...a jak zmierzy daje paliwo .
Jak turbina nie dmucha przepływomierz nie mierzy i nie daje paliwa.

Jeśli masz czarny dym to znaczy że masz paliwo nie masz powietrza...
Czyli przepływomierz mierzy to co dmuchnęło turbo .

Zacznij od sprawdzenia szczelności układu doładowania ,od turbiny poprzez intercooler po kolektor ssący (dolotowy).
Turbo dmucha ale najprawdopodobniej jest nieszczelność i ciśnienie ucieka na zewnątrz układu .


Pozdrawiam Krzysiek

Dzięki wielkie:) napiszę co wyszło po wizycie u mechanika Mam nadzieje ze to tylko z tym związany jest moj problem Pzdr Dawid

po naprawie już miałeś te wszystkie objawy czy po przejechaniu 1kkm dopiero zaczęło nie domagać?
Jeśli od razu po naprawie auto nie jechało jak powinno to może być też źle ustawiona grucha od turbo, jeśli było spoko a zrobiła się kupa to tak jak pisał Roger dziura w dolocie gdzieś może jest...

Bezpośrednio po naprawie auto nie dymiło Spadła tylko dynamika Te pierwsze 1000 km jeździłem bardzo spokojnie - tak kazał mi mechanik Po przejechaniu tego dystansu wgrali mi mapy i ustawili przepływkę....Ogolnie auto nie straciło na mocy stało sie tylko o wiele mniej dynamiczne Przed naprawą turbina załączała sie na duzo nizszych obrotach i dużo szybciej Pomimo tylko 150 km auto naprawde dawało rade:) Czy jest mozliwe ze spowodowane to było usterką turbiny tzn zacinaniem sie czujnika sterowania doładowania (nie wiem jaka jest fachowa nazwa) a taka praca turbo i jej długie wkręcanie sie na obroty to właściwe działanie? ogólnie gdy jest na kick downi eauto bo zbiera sie ładnie tylko mocno dymi - tak jakby dawka paliwa była za duza....gdy dodaje gazu normalnie i równomiernie tragedia...nie znam sie na mechanice i nie chce zeby mechanik mnie skroił za naprawe czegoś co jest dobre....jakieś sugestie? z góry dzięki

Jeżeli czujesz że turbo załącza się dopiero przy ok 3500 obr to i dynamiki nie będzie. Może źle wyregulowali, coś od ok 2tys powinieneś czuć przypływ mocy.

Przed tym jak turbo padło właśnie tak było...nie mam zielonego pojęcia na temat mechaniki więc proszę o zrozumienie Myślałem że sterowanie turbiny regulowane jest komputerem i wgranymi mapami.... Rozumiem że chodzi o regulację mechaniczną?

Mają turbo na maszynie regulują taką swoistą "śrubką" i to właśnie odpowiada za to w którym momencie "bierze". Gdzie regenerowałeś, w Mielcu?

Inny rejon PL:) regenerowałem w Białymstoku Z tego co wiem robią to dobrze Mam gwarancje na rok czasu, wiec jeżeli cos bedzie nie tak to wyslę ją z powrotem. Jeszcze jedno pytanie: jak mogę odczytać/skąd zdobyć nr seryjny/fabryczny samej turbospręzarki? tak żeby pasowała konkretnie do mojego auta? mam mozliwość sciągniecia częsci z Holandii....

Możliwe, że pozostało trochę oleju w układzie lub ewentualnie intercoler jest zawalony.


Wyczyścił bym jeszcze EGR.


Albo źle ustawiona zmienna geometria w turbinie.

Byłem u mechanika - wizyta umówiona na czwartek wiec muszę chwilę poczekać z diagnozą Mechanik potwierdził, że powody mogą być takie jak wspominaliście, czyli nieszczelność układu dolotowego lub zła regulacja turbiny....Ogólnie pojeździłem dziś trochę obserwując jak pracuje turbo i auto: jeżeli pomoże wam to w ocenie - turbina dymi tylko w momencie gdy daje dużą dawkę mieszanki do silnika Wygląda to mniej więcej tak, że gdy przekroczy 3500 obrotów turbina załącza się na maxa...odczuwalne jest takie za przeproszeniem "jeb....cie" i auto dostaje mocy i przyspieszenia wtedy z tlumnika wydobywa sie przez dłuższą chwilę duży obłok czarnego gestego dymu a pozniej jest już ok...ktoś moze powiedzieć ze to norma w dieslu ze dymi gdy dostanie po gazie ale na 100% ten dym jest za duży i zbyt gesty.... Być moze zła regulacja turbo i tak jak pisał kolega powyżej daje paliwo nie dmucha powietrza...ogólnie to jest tak w kolokwialnym skrócie: auto jest zamulone a kopa dostaje z dużym opoznieniem, pozniej jest zdecydowane jebnie...strzal dymu i znow normalnie tak jak przed usterką....poza tym reszta ok bez obciazenia nie dymi, nie bierze oleju, nie rzyga olejem, silnik pracuje cicho i normalnie...sam nie wiem o co kaman wiec czekam na diagnostyke Napiszę co i jak:) PS. fajnie ze istnieje takie forum Pozdrowionka dla wszystkich!

czyli tak jak pisałem wg mnie sztanga do ponownej regulacji, należało by wykonać logi dynamiczne aby potwierdzić diagnozę, gdyby był nieszczelny układ dolotowy to dym by był w każdym zakresie obrotów przy depnięciu i nie ustawałby tylko dym by był cały czas, a jeśli powyzej 3,5k jest jebnięcie to znaczy że dopiero wtedy turbo dobija do zadanego ciśnienia, także sztanga trzeba mechanicznie podregulować i powinno być si..

W TIS jest jeszcze jedna ważna informacja .
Po wymianie turbiny zaleca się wykonanie aktualizacji softu.. są podane trzy softy dla
manuala 5 biegów
dla manuala 6 biegów
dla automatu.
Po tym należy wyzerować adaptacje wyuczone..... Uważam że adaptacje powinno się resetować również w przypadku tylko wymiany turbiny bez aktualizacji.

Zacznij od diagnostyki u kogoś kto korzysta płynie z inpy i DIS.
Korzystaj z opcji serwisowych , adaptacje i pomiar parametrów bieżących pracy silnika.
obroty
masa powietrza na przepływce -żądana uzyskana.
ciśnienie atmosferyczne
ciśnienie w kolektorze zadane i zmierzone oraz wypełnienie w% dla zaworów sterujących.
To pozwoli znaleźć usterkę lub nieprawidłowość w pracy twojego silnika.
Oceń stan wtryskiwaczy -korekty do 3200obr.

To wszystko będziesz mógł zrobić tylko po aktualizacji softu, jeśli twoje auto zostało wyprodukowane do połowy 2002 roku a nikt wcześniej nie zrobił up . softu pierw aktualizacja potem diagnostyka.
Pozdrawiam Krzysiek.

PS. omijaj mechaników którzy uważają że specjalizują się w BMW a nie korzystają z DIS.
Nic nie wiedzą i żyją w czarnej d..ie.

Jestem mechanikiem. Niekiedy tez zdarzają mi się dziwne przypadki z samochodami też BMW. Odnośnie braku mocy, późnym kopnięciu, dymieniu. Niekiedy nie jestem w stanie sprawdzić sam o co chodzi. Czasami ręce opadają ponieważ nie mam super sprzętu do diagnozowania. Wtedy korzystam z usług zaprzyjaźnionej firmy z Siedlec. Oni zajmują się wyłącznie turbodoładowaniem aut. Prowadzą warsztat i sprzedaż części. Za każdym razem znajdowali przyczyny niedomagania. Masz namiar na warsztat 790 352 516.

THX:) jak u mnie nie podołają będę dzwonił

Jakbys uzupelnil profil i napisal skad jestes to moze ktos by Ci pomogl:).

Ja ostatnio przerabialem identyczny problem w moim m47. Auto bylo zmulone do 3.000rpm, rzucalo chmury czarnego dymu, nie jechalo jak trzeba. Czyszczenie filterkow przy zworze N75 od turbawki, wymiana wezykow podcisnienia, akumulatora podcisnienia + skasowanie korecji pompy wtryskowej = auto wciska w fotel (pasazera;)) przy 2.000rpm, zero dymu, same pozytywne odczucia.

Masz rację, zrobię to poźniej bo teraz jestem w pracy...Jestem z okolic Białegostoku wiec jezeli znacie kogos dobrego czekam na sugestie Pzdr:)