BMW Sport

hej wszystkim szukam pomocy wymienilem juz dwa komplety tarcz hamulcowych przod po przejechaniu 500 km dostaja wibracji

a może to piasty mają luz i niszczą tarcze?

wiesz raczej nie lozyska sa dobre a czy moze to byc problem a chlodzeniem tarcz

jeśli masz tunele chłodzenia tarcz na miejscu to raczej przegrzewać się nie powinny
jeśli podczas montażu tarcz piasta jest odpowiednio przygotowana to raczej to będą łożyska/piasty

tarcze wymienial mi mechanik i mam nadzieje ze piasty przygotowal odpowiednio.mysle ze wyczyscil ?w sklepie uznali mi reklamacje tych pierwszych wezme chyba kolejne wymienie a te znów bede reklamowal

kup dobrej firmy

znajomi tez w e39 mieli podobnie. po zmianie tarcz było ok i dopiero po kilkuset km pojawił się problem wibracji. tarcze dobrej firmy, nic nie podlazło pod nie bo sprawdzaliśmy. obecną koncepcją jest zuzyta tuleja wahacza przedniego-tylnego. pomysł taki podrzucił mi mechanik, niebawem będziemy to sprawdzać.

zakladalem , ze wszystko masz oki - ale teraz to musisz przetrzepac caly przod i sprawdzic gdzie masz luzy - na przyszlosc zmien mechanika bo jak auto jest na podnosniku powinien on sprawdzic luzy i nie w twoim dokladnie a swoim by nie bylo podobnych przypadkow no i zarobek ciut wiekszy

Jakiej firmy tarcze? Mierzyłeś bicie na piastach? Zawieszenie w stanie idealnym? Bez tego każde tarcze pogniesz, znam z autopsji. Jak docierałeś nowe tarcze?

kolega tak miał w swojej e39 i winny był wahacz - luz

hej witam wszystkich opisze ten moj mam nadzieje ze byly problem z tarczami.... - zmieniony mechanik -sprawdzil zawieszenie -po sprawdzeniu wymieniono dwie koncówki tuleja wachacza regeneracja maglownicy piasty sprawdzone sa okey a tarcze lekko przetoczone i czekam jaki bedzie efek mam nadzieje ze to koniec problemów bo jak nie to na giełde .....

kolego jak masz zawieszenie bez luzów to powiem ci tak ze w e39 jest taki szkopuł gdyż są cienkie piasty i z czasem sie wyginaja. wiec najlepjej przed tarczami wymień piasty jak masz kase na to bo nastepne tarcze tez ci zaczna bic po jakims czasie

Mogą być nieoczyszczone odpowiednio piasty, albo prowadnice niesprawdzone i trzyma delikatnie cały czas hamulec, w takim przypadku tarcze sie grzeją i wystarczy jakaś kałuża i po tarczy.

Przejedz sobie jakąś wioskową drogą pare kilometrów jak najmniej hamując i sprawdz czy tarcza nie jest gorąca, miałem już pare takich sytuacji w sklepie.

Podstawowa sprawa, jeśli po wymianie tarcz bicie chwilowo się uspokaja tzn. że winne nie jest zawieszenie (tuleje, sworznie...). Bardzo częsta gafa to niedostateczne wyczyszczenie piast... Każda nierówność momentalnie spowoduje bicie i zwichrowanie tarczy. Jeśli jednak wykluczymy zły montaż polecam sprawdzić metodą xssnake.
Przejedz jak najdłuższy odcinek na zimnych tarczach bez urzycia hamulca, po czym sprawdz czy nadal są zimne.
Tym sposobem dowiesz się czy nie trzymią ci klocki i nie pali się tarcza. Jak będzie ok... Następnym krokiem jest poprawne wyważenie kół! To bardzo ważne i często sprawia kłopoty jak w tym przypadku. Oczywiście warto przyjrzeć się oponą. Następna sprawa to luz na magłownicy, może powodować trzepanie kierownicą. Unikaj toczenia tarcz!!
Dałem się kilka razy namówić na ten precedens i nigdy nie spełniło moich oczekiwań. Na chłopski rozum tarcza zimna często nie bije tylko kiedy się rozgrzeje... A toczy się tarcze zimną.

też wymieniałem tarcze. teraz jest trzeci komplet. Piasty OK, bicie zaczęło się na starych tarczach bez żadnego wjechania w kałużę czy coś..obecnie trzeci komplet dobrze dotarty i bicie występuje czasami przy lekkim naciśnięciu hamulca. Przy silniejszym hamowaniu nic się nie dzieje. Obstawiam wahacze i końcówki ale wymiana dopiero na wiosnę. Maglownica nie cieknie, przebieg 290 tys z czego 270 po Szwajcarii. Raczej wykluczam jej zużycie skoro jeżdżę od 2,5 roku po Polsce i dopiero teraz delikatnie zaczynają odzywać się wahacze.

Na wiosnę serwis przedniego zawiasu i zobaczymy czy pomoże.

Jeszcze pytanie, jak docierałeś zestaw tarcza-klocek. Czy robiłeś to odpowiednio, czy nie. Poprzedni komplet tarcz tak własnie był u mnie zajechany - nie były odpowiednio dotarte i pokrzywiło. Teraz mam nowy zestaw - fakt, nawiercany i nacinany, ale po odpowiednim dotarciu nie mam większych problemów, choć boję się troche fadingu tarcz przy wyzszych prędkościach.

Hej wszystkim dzięki za odpowiedzi.Opisze raz jeszcze co zrobiłem z moim autem...pierwsze to zmieniłem mechanika...sprawdził zawieszenie wymienił tuleje wahacza dwie końcówki została zregenerowana maglownica piasty odpowiednio oczyszczone i tarcze zostały lekko przetoczone.Po naprawie okazało się że naprawie nie ma już żadnych wibracji przy hamowaniu.Ale przy szybkim rozpędzaniu wibrowała podłoga pod nogami... i znów nowy problem który rozwiązał sie praktycznie sam gdy byłem na ustawianiu zbieżności .Zaznaczę że na zimę mam nie orginalne alusy ,po odkręceniu kółek okazało sie że nie ma założonych pierścieni czyli dystansów na piastach.Pierścienie leżały w bagażniku zostały mi po poprzednim aucie.Teraz jest wszystko okej mam nadzieję że już tak zostanie na dzień dzisiejszy jeżdżę i nie ma żadnych oznak wibracji...ale szykuje się nowy wydatek ...akumulator do wymiany nie trzyma prądu.Może ktoś podpowie jaki najlepiej do e39 530d.Pozdrawiam wszystkiego dobrego w nowym 2013 roku.

W tamtym roku przerobiłem temat. Padło na BOSCH SILVER S5 100 AH 830A , jestem mega zadowlony. Choć muszę przyznać, że blisko była Varta Silver Dynamic też 100 AH 830 A.

Z tarczami też miałem problem. Kupiłem nowiuśkie Boche i padły po 5000 km.
Zainwestowałem w Zimmermann Sport i klocki Ate Ceramic. Oj, co za hamowanie.

witaj ja myślę o centra futura lub warta cenowo podobnie .centre kiedyś miałem i była dobra.