BMW Sport

Witam, mam mały problem z autem a niestety w moich okolicach nie ma mechaników od większych napraw... są tacy którzy mogą wymienić olej auto kupiłem we wrześniu tamtego roku (E46 coupe 99rok) w zimę wyczułem dziwne "całkiem mocne" ściąganie auta, wygląda to tak jakby przednie koła nie było równo z tylnymi lub odwrotnie... ciężko wyczuć. Jadąc po równej, suchej drodze jest wszystko ok, ale przy mokrej nawierzchni, czy jak zima wpadając na metrowy odcinek oblodzonej drogi autem miota jakby zaraz miało wylecieć z drogi, części zawieszenia są ok, to co na pierwszy rzut oka było do wymiany zostało wymienione. Dodam, że zimą zaliczyłem rów, nie było kasacji, auto nie było uszkodzone w ogóle, nie licząc przestawionej zbieżności i laczka w tylnym kole, zbieżność została ustawiona na nowo, i było niby wszystko ok lecz po pewnym czasie ściąganie jakby się pogłębiło... wiem trochę ogólnikowo pisze, ale nie bardzo wiec jakie wiadomości mogą być istotne w tym wszystkim... teraz pytanie, czy ktoś ma może jakieś pomysły co w pierwszej kolejności dogłębnie sprawdzić? ew co próbować wymieniać. Powiem szczerze, że podobno auto nie było bite, w książce serwisowej niby wszystko grało, ale auto było kupione w takim miejscu którego lepiej unikać, bo duża ilość aut jest tam "jednym z dziesięciu" , o tyle jestem teraz mądrzejszy. Będę wdzięczny za wszystkie pomysły bo mi osobiście już ręce opadają.
p.s. to mój pierwszy temat na forum wiec proszę o wyrozumiałość

A zbieżność też Ci robili Ci "mechanicy", co tylko olej potrafią wymienić? To może już zapomnieli poldki i kanty... i że w RWD się zbieżność inaczej ustawia niż w FWD! Do tego E46 w ogóle ma specyficzne nastawy (choćby to, że koła są w minusie) - nie każdy o tym wie, nie każdy potrafi posiadaną wiedzę prawidłowo wykorzystać. Ja bym właśnie od geometrii zawieszenia jednak zaczął.

Ustawiali zbieżność na stacji kontroli pojazdów, nie ma jak ich bronić niby bo po zmianie lamp przednich pojechałem na ustawienie świateł, po "ustawieniu" na środku drogi miałem czarna dziurę, tylko jeżeli chodzi o zbieżność była sprawdzana na innej stacji kontroli i niby stwierdzili, że wszystko jest ok. Chociaż i im nie można do końca wierzyć... Na prawdę u mnie z takimi sprawami jest ciężko, od następnego tygodnia zaczynam walkę i próbuje się jakoś rozeznać, jeżeli proponujesz sprawdzić geometrie mimo wszystko w 3 warsztacie to tak zrobię, nic nie tracę a może w końcu trafie na mądrzejszego, lub może od razu uderzać na taki zabieg na serwis?

Na jakich felgach i oponach jeździsz?

Powiem szczerze ze nie bardzo chce mi się wierzyć że to wina opon czy felg, to samo dzieje się na 16 zimowej z opona 55 i to samo na stylingu 225 z oponą 35, chociaż na 19'' jest jakby gorzej lub po prostu bardziej odczuwalne bo na pewno opona mniej pracuje.

sam piszesz że jak jedziesz po równej drodze to wszystko jest ok. Może auto gubi zbieżność, zdarzały się takie przypadki. Zbieżność zrobiona, wyjeżdżasz i po późniejszym sprawdzeniu znowu widać odchylenia. Winna w takim przypadku może być tuleja progowa tylnego wahacza. Powiedz czy kierownica jest ustawiona prosto? Walka z e46 na nierównej nawierzchni jest często poruszanym tematem. Czy auto pływa? Może maglownica ma luzy... Powodów może być bardzo wiele, a co do wpływu opon i felg na prowadzenie się pojazdu na Twoim miejscu zacząłbym jednak w to wierzyć ...

Jeżeli chodzi o auto to pływa cały czas ale na nie pewnej nawierzchni "zrywa" je, ciężko jest mi to wytłumaczyć ale można to zerwanie porównać tak: zarzucasz dupke auta w lewo i nagle stop! auto odchyli się w lewo i wróci w prawo... nie wiesz czy rozumiesz o co chodzi ale tak to odczuwam, podkreślam, że koła w moim przypadku się nie ślizgają, w życiu nie paliłem gumy ale nie wiem co robił ktoś przede mną. Jeżeli chodzi o opony to wiem, że cuda się dzieją przez jakieś nieprawidłowości ale wtedy właśnie zmienia się opony lub całe koła i próbuje... w moim przypadku się to wykluczyło, rozumiem na 19'' bo opony nie są nowe lecz też nie śmietniki ale na 16'' kupowałem nowe opony na lato bo na 19'' nie da się jeździć przez ten problem. Jutro jadę ustawiać zbieżność, sprawdzę przy okazji te tuleje.
EDIT: zapomniałem dodać, kierownica jest prosto lecz wczoraj na sprawdzeniu wyszedł delikatny luz na maglownicy. Maglownica już załatwiona, muszę tylko skoczyć odebrać i przed zbieżnością będzie wymieniona jeszcze. MOŻE W KOŃCU ZNALAZŁEM KONKRETNEGO MECHANIKA!!!

U mnie była winna ta tuleja, o której pisze Kolega wyżej.