BMW Sport

Witam, mam możliwość kupna rewelacyjnej e65. Gadałem już z gościem i powiedział, że uszczelniacze olejowe są do roboty i jedna szklanka bije. Myślę, że auto jest warte swojej ceny tylko czy ktoś mógłby przybliżyć mi kwotę remontu silnika. Jak już się go wyjmie to myślę, że lepiej zrobić od razu wszystko i się nie zamartwiać.
Wiem, powienienem się pofatygować do mechanika, niestety jestem za granicą i wracam dopiero za tydzień. Tak więc bardzo bym prosił o pomoc.

Weź pod uwagę to iż tylko rozmawiałeś z gościem a ten mógł powiedzieć Ci tyle co nic... By była to dla Ciebie opłacalna inwestycja musisz być pewny w 100% co jest do zrobienia bo nawet jak będziesz pewny i tak po drodze coś tam jeszcze dojdzie. Także oczy szeroko otwarte

jest ryzyko i zazwyczaj jest tak ze do zrobienia jest o wiele więcej niż zapewniają sprzedający. A szczególnie niemcy, dla których w każdym źle pracującym silniku winne ponosi uszczelka pod głowica. A później się okazuje, że tłok wypalony, gładź cylindrowa pokiereszowana itp. Do ceny tego auta od razu najlepiej doliczyć koszt gołego słupka. Wtedy będzie pogląd jak to mniej więcej będzie wyglądać.

najpierw popytaj kto się za tego złapie,

Często przyczyną dymienia nie są uszczelniacze tylko pęknięte głowice więc trzeba brać pod uwagę,że może będzie trzeba kupić drugi silnik 6-8tyś.
Pozdrawiam

No ok, a czy do wymiany pierścieni trzeba wyjmować silnik? bo ktoś mi zasugerował że może nie być takiej potrzeby.

Powiem tak zobacz po ile sa silniki do tego modelu. Plus przekładka i transport auta i zobacz czy warto.


Jeżeli bedzie duzo do robienia to lepiej motor od angola ładować i sie nie pierd...

Z czystej ciekawości poszukałem jakiś informacji co w ogóle może być przyczyną takiej "usterki" i jak się okazuje to nic dobrego. Bo nie wierzę w przypadki że ktoś mógł zapomnieć o wymienie oleju w takim aucie. Dla zainteresowanych wrzucam link

http://www.swiatmotoryzacji.com.pl/inde ... taj&id=677

Dziękuję za wasz czas, Pozdrawiam.

Możliwość jest, tylko jaki ma to sens? Przy tym V8 będzie się trzeba tyle napocić żeby je rozkręcić w aucie, a czy silnik zostanie w samochodzie czy go wyciągną to żadna oszczędność. W oby dwu przypadkach będzie podobnie dużo pracy. Chyba ze Ci mechanicy będą masochistami. Moim zdaniem jeśli chcesz zbadać czy też wyremontować cały silnik, to pierwsze co należy zrobić to go wyciągnąć.

Jeśli pewny słupek można kupić za 6-8 tyś. to nie sądzę, żeby się opłacało robić remont. Przy takiej opcji z przekładką powinno starczyć 10-12 tyś. na gotowo. Jeśli nadal się opłaca, to bierz Z obecnego słupka zawsze jeszcze coś tam sprzedasz.

Navy, jestes na bmw 3city forum ? zawsze mozna poprosic kogos kto sie zna na silnikach zeby obczaił. chyba ze to gdzies dalej jest.