BMW Sport

Witam,
wymieniłem wahacz poprzeczny lewy (10)



Zbieżność w tym przypadku nie powinna ulec zmianie aczkolwiek kierownica skręciła się delikatnie w lewo.

Najwyraźniej wahacz nie trzymał wymiaru ...

Rozwiązanie to wymiana drugiego (obecny jest ok) lub zbieżność

Mieliście podobne przypadki i jak ewentualnie sobie z nimi poradziliście.

Dzięki

Mialem podobnie, okazalo sie ze mechanicy jak to bywa schrzanili sprawe, bo wymieniajac wahacz luzowali sruby przy amortyzatorze, zeby opuscic calosc i potem zle spasowali. Poprawilem i wszystko wrocilo do normy.

Hmm no ja ten wymieniałam sam jedynie co mocno musiałem łupnąć młotem kilka razy żeby poszło, może coś się naruszyło...

Aczkolwiek tuleje numer 7 wymieniałam u "fachofcóf"...jakieś pól roku temu wówczas też walił młotem i zauważyłem,iż delikatnie uszkodził mi gumę
tego wahacza ..wiec domniemuje że było to następstwem poprzedniej wizyty u mechanika!

Najpierw sprawdzasz czy masz luzy w zawieszeniu, jak jest wszystko ok to ustawiasz zbieżność i po problemie. Przy każdym grzebaniu w zawiasie powinno się skontrolować. Czy stary wahacz nie był jakiejś tandetnej firmy? Ponoć potrafią nie trzymać wymiarów i to dosyć znacznie.

Dokładnie tak firma tandetnia bo SRL

nawet kupując wahacze tej samej firmy geometrie wypada skontrolować. Bardzo często ulega ona zmianie.

Właśnie o SLR i Maxgear słyszałem takie historie. Jak masz jeszcze inne wahacze od nich to myślę, że warto od razu wymienić. Ponoć żywotność w cięższych beemkach nie przekracza 20 tyś.

Takie cuda moge potestowac tylko i wyłacznie przy samodzielnym montażu za ktory sie nie płaci,
gdyż czasem tani zamiennik moze być z lepszej seri.

Inaczej od razu lepiej zainwestować w Lemfordera czy też Febiego.

Jeśli o Maxgear to założyłem krótkie łączniki stabilizatora tył ...niecały rok i guma wygląda jakby miały 10 lat
wiec zdecydowanie nie polecam.

Wymiana drugiego wahacza raczej nic nie pomoże, jeśli jest sprawne zawieszenie to ustaw zbieżność

To wyraźnie masz inne doświadczenia niż ja, bo staram się zawsze kupować zamienniki części z najwyższej półki i regularnie mam problemy z jakością które kończą się uznaną reklamacją. Kiedyś na forum 7er czytałem historię o takim tanim wahaczu, który pękł na pół przy przejeżdżaniu przez spowalniacz. W środku było coś w rodzaju "prasowanej szlaki" bo przecież metal drogi. Strach pomyśleć co by się stało przy dużej prędkości.

@UP, jeśli też jest Maxgear to ja bym wymienił bo jeśli jeden nie trzyma wymiarów to drugi pewnie też.

Zeby miec pewność co było nie tak zdemontowałem jeszcze raz ten wahacz...
Wymiar trzyma ok , aczkolwiek zauważyłem rożnice w srednicy sworznia co za tym idzie nie mozna go dokrecić
tak samo jak tego starego i pewnie stad ta roznica.

Podjade na zbizeznosc ale nie wczesniej jak powymianiam gumy, drazek widze ze tez ma juz delikatne luzy wiec nie ma co robic zbieznosci 2 razy,

Reasumujac uwazajcie na wymiary zamianników!