BMW Sport

Witam,

mam następujący problem, może pomogą Ci, u których instalacje IV Gen funkcjonują bez zarzutu.

Silnik m52, e39.
Zamontowana instalacja IV Generacji - wszystko było super, dopóki nie zrobiło się cieplej na zewnątrz..zmniejszyłem temp. ogrzewania wnętrza i reduktor/parownik zaczął marznąć. Doszedłem do tego, że gazownicy wpięli się z wężami doprowadzającymi płyn do reduktora, przy wężach wychodzących ze ściany grodziowej - do jednego z zaworów, które jak mi się wydaje idą do nagrzewnicy. Wygląda na to, o ile dobrze to rozumiem, że kiedy zmniejszam ogrzewanie wyłącza się obieg w nagrzewnicy, nie płynie tamtędy płyn i nie płynie do reduktora - efekt - gaz zamraża reduktor i automat włącza benzynę (po takim numerze od razu zatrzymałem auto, sprawdziłem węże od płynu tuż przy ich wpięciu w istniejący obieg i były letnie), reszta węży i chłodnica gorąca.

Dlatego pytanie przede wszystkim do szczęśliwych użytkowników lpg w m52 - czy mieliście takie przypadki i w jaki sposób macie poprowadzony dopływ cieczy chłodzącej do reduktorów?

Pozdrawiam
barni

viewtopic.php?f=3&t=65174
O tako?
Poziom płynu ok? Nie wiem, może zapowietrzenie może takie skutki powodować.

Juras sprawdzę jak to dokładnie jest u mnie podłączone.

Hmm co do zapowietrzenia to nie jestem pewien...był przez jakiś czas problem z powietrzem. Poodpowietrzalem dwiema srubkami - ta na chlodnicy i ta blizej termostatu, babelki nie leca. ale fakt ze z tym ogrzewaniem jest tak, ze czasem musze zrobi 27 stopni zeby sie rozgrzaly weze, czasami wystarczy 23.....

Sprawdzę podłączenie bo na żywo jest to trochę mniej przejrzyste niż na zdjęciu:)

ja tak mialem w omedze. ci zasrancy powiedzieli zeby jezdzil z ogrzewaniem w lato to bedzie ok. hehe wysmialem ich oczywiscie. osobiscie nie wiem gdzie mam wpiete dokladnie weze ale niezaleznie od temperatury gaz smiga az milo

Za pewne masz reduktor wpięty szeregowo w wąż od dopływu lub odpływu do nagrzewnicy i gdy wyłączasz ogrzewanie nie ma obiegu i reduktor traci ogrzewanie. Musi byc wpięty równolegle w wąż od dopływu i odpływu płynu do nagrzewnicy między elektrozaworami a silnikiem.

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=64&fg=18

Jak na mój łeb musisz wpiąc się w wąż nr. 12 i nr.5 a będzie ok

Nie wiem co jak i gdzie, ale u mnie wszystko gra

Ewidentne partactwo.

Zerknij w tym temacie Nikodema jak powinno być prawidłowo, ja w swoim m52 byłem podłączony w ogrzewanie przepustnicy, wieki trwało nim osiągnął temperature.

viewtopic.php?f=3&t=65174
Tu masz jeszcze temat o prawidłowym podłączeniu ogrzewania reduktora

nygus, miałem tak samo spieprzone w moim byłym E36 320i Coupe z M52B20, też się w grzanie przepustnicy wpięli... Zimą koszmar - 6 do 10km po mieście zależenie od mrozów zanim się przełączył.

Sprawdzilem dzis dokladnie podpiecie, wyglada, ze jest ok, tak jak powinno byc.

Wydaje mi się, że namierzyłem problem - gdy obniżę temperaturę ogrzewania, wtedy reduktor robi się zimny i zamarza.
Po dotknięciu węża w którym jest jedno z wpięć, a który wychodzi z pompki obiegowej pod zaworami - są wyczuwalne stuki i wygląda to tak jakby pompka sączyła płyn, a nie leciał on strumieniem. Gdy zrobię dmuchawę na 23 stopnie lub więcej i przytrzymam wąż - można wyczuć że staje się bardziej gorący, płyn leci strumieniem, duże ciśnienie i wtedy na gazie chodzi ok.

Macie jakiś pomysł co może być nie tak? Temperaturę w środku można regulować, ogrzewanie działa..

panowie mogę prosić o foto jak wpiąć się w M52 ? zdjęcia już nie działają ale przerabiam temat.

Kolega parcelant podał linka, podpinasz się pod wąż 5 i 12.