BMW Sport

Jeśli nie masz DPF-a to nie musi być LL04, może być LL01. Zgadza się że oleje o wyższej lepkości mają grubszy film olejowy przez co jest bardziej odporny na zerwanie przy dużym obciążeniu ale przy zwykłej eksploatacji i to jeszcze w dieslu to się zupełnie nie sprawdza bo nawet 0w30 zapewni bdb ochronę przy dużym obciążeniu i w zimie przy zimnym rozruchu rozprowadzi się dużo szybciej niż taki 5w50. Kiedyś testowałem kilka marek takich jak Amsoil, Liqui Moly, Motul i Valvoline synpower MST C3 5w30 który pozostał ze mną na 7 lat do ostatniego lata kiedy postanowiłem zalać Fuchs Titan GT1 Pro C3 5W30 ponieważ wprowadzili nowy pakiet dodatków który podniósł parametry oleju i fajnie wypadała analiza zużytego oleju wysłana do laboratorium, można ją znaleźć na niemieckim oil-clubie.

guzior, w układzie korbowym nic nie zmienili, tyko olej i pojawiły się problemy, na szczęście większość świadomych użytkowników przechodzi na bardziej wyczynowe oleje i skraca interwały zalecane przez konstruktorów i inżynierów, czego niestety nie można powiedzieć o serii S63, gdzie blisko 40% aut ma problem "dobić" do 100kkm..
Dowiem się czemu szkodzi olej o wyższej lepkości?

Przeczytaj to co jest napisane na niebiesko i jeśli już to czytałeś i dalej nie rozumiesz to z pewnością nikt nie będzie Ci tego w stanie wyjaśnić bo nie przyjmujesz innych argumentów niż swoje.

"Tam" nie konkretnego argumentu. Przegrzać można silnik od zbyt wysokiej temperatury płynu chłodniczego, nie oleju.
O węzłach i szybkim rozprowadzaniu oleju to każdy słyszał, ale jak pytasz o konkretne wartości, o ile szybciej, to nastaje cisza. Olej o wyższej lepkości dłużej przylega do elementów silnika i to nie jest tak, że przy rozruchu musi od nowa z miski trafić aż do ostatniego popychacza, w takim wypadku za każdym razem byłby klekot przez ładnych kilka sekund o czym uświadamiałaby nas kontrolka ciśnienia oleju. Co do innych bzdurnych zaleceń producenta i inżynierów to longlife w Automatycznych skrzyniach biegów - podobnie nie trzeba wymieniać wcale

Razek, zupelmie niepotrzebnie założony ten temat. Sa tematy o olejach wystarczyło sie podpiąć, jest też temat o silnikach n52.
viewtopic.php?f=8&t=111567
Jest tam masa informacji nt eksploatacji, w tym na jakich olejach jest najoptymalniej.

Ale żeby nie było, że tylko czepialstwo z moejj strony to...
Mój typ to Millers EE 5w40. Z powodzeniem uzytkuje na nim swoje n52.

Kszyhu, może i masz racje. Przewertowałem tamten temat. Założyłem nowy z tego powodu, że w tamtym temacie pada multum propozycji. Tu 5W40 Amsoil tam millers znowu ktos pisze 0W40 i każdy tak naprawdę ma swoje zdanie. Czytając kilkanaście/kilkadziesiąt stron tematu miesza się w głowie. Inna sprawa że część postów ma już kilka lat, a sytuacja na rynku olejów się zmienia podobnie i zdanie osób użytkujących. Chciałem po prostu mieć swieże info

Sytuacja na rynku sie zmienia, ludzie też zmieniają poglądy, ale n52 cechują wciąż te same bolączki. Bmw zaleca 5w30, ale wiadomo, że z problemem z optymalnym ciśnieniem oleju, problemami z głowicą w niektórych rocznikach, stukającymi popychami, dobrze sprawdza sie 5w40. Jakiej marki olej to już kwestia indywidualna, ja stawiam na najwyższą półkę- millersa.
Dużo zależy w jakim stanie jest silnik i jak jeździsz. Inna sprawa jak silnik zschowuje sie na tym 0w40 który aktualnie masz wlane? A moze to tylko etykieta sprzed laty dla zmyłki?
Ps. Przy wymianach stosuj płukanki

Plukanka to nic innego jak ropa z czym tam. To fusch 5w30 czy motul to tez dobry bedzie?

Motul na przestrzeni kilku ostatnich lat się popsuł i jest średni.

Ciężko powiedzieć jak się zachowuje, dopiero będę go rejestrował. Zaczął charakterystycznie stukać popychacz, ale to pewnie przez to że auto jest uruchamiane w celu przeparkowania i zaraz gaszone, po przegonieniu nawet po ulicy pareset metrow chodzi ciszej. Etykieta nie jest raczej dla zmyłki, bo data jak i wpis pokrywa się z tym co jest w ksiażce serwisowej.

Wybór padł na Millersa 5W40. Dam znać jak się sprawuje, zmienię olej, machnę nim jakąś trasę, podbiję pare razy do czerwonego i zobaczymy jak będzie chodzić
Przy okazji skorzystałem z fajnej promocji na oleje Millersa -20%

Generalnie jak długo auto postoi, nie używane, to początkowo mogą grać szklaneczki, lecz nie stale. Z tym przeganianiem mam nadzieje, że po rozgrzaniu silnika, czyli jeśli nie masz wskazań temp płynu/oleju, to te 5km, ok 10min spokojnej jazdy to podstawa. Co do oleju dobry wybór po wymianie obserwuj a właściwie nasłuchuj pracy. Gdyby szklanki nie chcitaly cichnąć, bmw zaleca procedurę wyciszenia wg swojego schematu, w razie co pytaj.

Nie no pewnie, że przegonienie po dozgrzaniu. Ukryte funk cje test 7 i az termostat pusci
O tej procedurze już czytałem. Coś mniej więcej, że trzyma się pare minut auto na 3k rpm po rozgrzaniu.
Dzieki za rady! Dziś robiłem przegląd i po przejechaniu 2-3km ucichło w silniku takze tragedii nie ma.

Bierz ravenol vst 5w40, a zobaczysz różnicę