Cześć.
Tak jak w tytule auto nie chce odpalić.
Wracając z miasta pojawił mi się check engine i zaczęło mi trząść budą, tak jak by nie palił mi na jednym z cylindrów. Normalnie wróciłem samochodem do domu jakieś 2/3km. Po kilku dniach gdy chciałem ją odpalić i zaprowadzić do znajomego aby podpiął ją pod komputer samochód nie chce odpalić. Kręci normalnie jednak nie chce odpalić, nie wiem czy to wpływ ujemnej temperatury czy nie.
Znajomy sprawdził ją z komputerem i pojawiły się takie błędy.:
2746 DME - Moduł sterujący silnikiem: Przerwa zapłonu, Cylinder 2
2F4F DME Moduł sterujący silnikiem: Prędkość pojazdu, wiarygodność
612C AL: Jednostka sterująca: Błąd sprzętowy
6133 AL Jednostka uruchamiająca silnik: Błąd napięcie
613A AL: Za niskie napięcie <7.5 V
6140 AL: Porównanie redundancji, kąt skrętu kierownicy, góra
6145 AL: Brak monitorowania zależności sumy kątów.
Jakiś czas temu tj. ok 8000 km wymienione zostały świece zapłonowe oraz jedna z cewek, na 3 cylindrze
Czy miał ktoś podobny problem? Pytam grzecznościowo, nie oddałem jej jeszcze do mechanika ponieważ w okresie przedświątecznym ciężko o termin

Pozdrawiam.