BMW Sport

mam bmw 323 CI( silnik 2.5 l ) e 46.do tej pory nic sie nie dzialo no moze jazda na stacje paliw.auto jest 1999 rok manual ,przebieg 82 tys mil.pewnego pochmurnego dnia poczulem dziwny zapach z wentylacji.zatrzymalem sie podnioslem maske.ha termostat cieknie.smignalem do servisu kupilem nowy(cena ok 50 funtow -jakies 200 pln).wymienili nalali nowego plynu chlodniczego i odjechalem.dzis mniej wiecej po miesiacu zauwazylem ze po odkreceniu pokrywy wlewu miernik wskazywal minimum.nie sadze zeby mechanik wlal tylko do minimum.sprawdzilem w oleju(wlalem castrol 5w-30 i ok 0,5l lucas heavy duty stabilizer, niezaleznie od przebegu polecam jak cos wam stuka w silniku albo glosno chodzi) nie ma plynu i na odwrot w plynie nie ma oleju.auto smiga bez zarzutu nie przegrzewa sie.nie katuje auta na zimno.na a3 spokojnie smigam po 220km/h 230 km/h jak pusto i nie ma policji i kamer.silnik normalnie pracuje.jak moze byc przyczyna pod silnikiem sucho,wszystko suche brak wyciekow auto nie dymi nie czuc oleju.bede wdzieczny za rade.

Igor781 proponuje Ci dolać wody tak aby było odpowiednio i skontrolować za jakis czas czy jest ok. Może akurat mechanik nalał za mało.Jesli po czasie okaze sie ze znowu jest minimum to wtedy bedziesz sie martwił.

Narazie nie ma co panikowac, sprawdz tylko czy nie ma plam oleju w płynie chlodniczym oraz czy nie ma białej mazi na korku od wlewu oleju.

Pozdrawiam,
Rafi23

Moim zdaniem poprostu odpowietrzyl sie uklad do konca i to wszystko...a najlepiej to uzupelnij ale plynem takim jak masz i bedzie dobrze.Przy wymianie plynu badz termostatu(gdy wystepuje oproznienie ukladu chlodzenia) niemal pewnym jest ze po paru dniach plynu bedzie mnie...odpowietrza sie uklad i go ubywa.

Jesli oczywiscie nie ma zadnego wycieku itp to bedzie raczej tak jak mowie

dzieki za rade.
sprawdzilem nie ma mazi nic.generalnie auto jest servisowane na biezaco zastanawiam sie czy jak wymieniali plyn poczekali az silnik wystygnie, bo jak wlali na goracy to moze byc kupa.nic sie nie dzieje.

dzieki dzieki.tak zrobilem.posmigam pare dni i zobacze.nie panikuje raczej chce wiedziec co moze byc przyczyna.gdyby ktos potrzebawal jakich czesci do bmw polecam strone www.eurocarparts.co.uk ceny niektorych nowych czesci sa nizsze od uzywek w polsce

Mam 318 i - 1992r i moj problem jest taki: jade jade czuje jakis smrod ale jade dalej po dluzszym czasie zatrzymuje woz otwieram maske -patrze pelno dymu...czekam az ochlonie temperaturka , odkrecam korek do plynu chlodniczego bo z niego sie dymilo, patrze i nawet kropli wody niema-nic kompletnie...Wlewam wode jade dalej i obserwuje temat co 4 km Za kazdym razem gdy patrze niema nic wody i tak z 20 razy- i do prawie fula-naprawde zajelo mi to az 2 dni...Ostatnim razem gdy dolalam-zatrzymalam auto i spojrzalam woda nagle sie utzymuje.... okey wporzadku zdaje sobie sprawe ze moglo wogule niebyc wody i to moja wina. Przejelam sie tym troche wiec co jakis czas sprawdzam -zmienilo sie to ze za Kazdym razem woda jest lecz niepodoba mi to ze poziom wody mocno skacze raz w polowie raz wysoko -niewiem czy jeszcze dolewac czy nie a moze musze cos wymienic w koncu sie dymilo jak cholera..Co mam teraz robic??? Prosze o pomoc -Dziekuje

dzieki za rady.rzeczywiscie dolalem plynu zrobilem prawie 700 km i ani grama nie ubylo.po wymianie prawdobodobnie jak pisaliscie nie bylo odpowiednio odpowietrzone.

czesc -dokladnie nie byl odpowietrzony..dzieki bo sie martwilam pozdrawiam

siemka mam ten sam silnik i mialem ten sam problem termostat wymieniono mi w serwisie i po jakims czsie sprawdzajac stan plynu tez mialem minimum ale po dolaniu wszystko okazalo sie ze jest ok poprostu ukladzik byl lekko zapowietrzony i tyle .nie ma powodow do zmartwien .....pozdro marcin...