BMW Sport

Witam,

czy wiecie jak zrobić korekte licznika przez OBD 2 mam interfejs, program INPA lub Carsoft. Napiszcie czy da sie to zrobić jeśli tak to dajcie znać jak. Chce to zrobić w własnym aucie a nie zarobkowo powiem jeszcze że auta nie sprzedaje tylko wkuża mnie jak widze 2 z przodu licznika. Dzieki za info :)

To są programy diagnostycznie, nie ma w nich możliwości kodowania niczego poza synchronizacją EWS.

To ją zaklej. Głupia gadka.

A następnie sprzedasz swoje auto z zaniżonym przebiegiem, taa...

Jesteś nieuczciwym handlarzem-naciągaczem to płać za to, jesteś uczciwy to zostaw w spokoju, taki moje zdanie

nie głupia gadka widze że jak ktoś pisze prawde do czego mu potrzebne to każdy podejżewa odrazu o jakieś przekręty widze ze nikt mi nie pomoże, a znacie jakieś programy do korekty po obd czy wogóle jest taka mozliwośc w tym modelu

młodye36 jak wiesz w bmw można odczytac przebieg z innych modułów wiec po co cofać tylko z licznika jak kupujesz bmw to znaczy ze interesuje cię ta marka a nie że to kolejne auto w twoim życiu ta marka ma swój potęcjał przed e46 miałem e36 2.0i wiem że nie zmienie juz tej marki a licznikiem chciałem sie pobawić bo denerwuje mnie ta 2 z przodu tak jak ustawiłem sobie już zamykanie drzwi i inne rzeczy jak niechcecie pomóc to ok. szkoda tylko ze nie chcecie sie dzielić swoja wiedzą po to są takie fora zeby za frri pomagać innym co mają ta samą pasje co wy

Hmmm, kolego o co Ty sie pytasz ...a pozniej ktos z forum kupi auto z cudownie niskim przebiegiem...tak jak napisal GP-T1000 zaklej i juz nie bedziesz widzial...

ok kisiel chyba tak zrobie

bbuldog, po prostu korekty liczników to drażliwy temat... A pierwsze na co patrzy laik jak kupuje auto to stan licznika niestety

A jaki to wstyd przejechać bmw 300-400tyś km i wszystko działa jak nowe

Piszecie tylko o jednej stronie medalu - o tym że handlarze cofają liczniki i oszukują potencjalnych nabywców. Druga strona medalu jest taka, że zmuszają ich do tego nabywcy bo autka nawet w bardzo dobrym stanie, jeśli mają 300 tys. km są trudno sprzedawalne. Kolega sprowadził idealne mondeo mk 2 ale z przebiegiem 270 tys. Wszyscy oglądali jakie ładne do momentu spojrzenia na licznik. Więc wyjął po czasie ten licznik a tu okazało się że już był cofany. Mimo to zrobił 180 tys. i auto kupił człowiek, który jeździ nim do dziś i jest bardzo zadowolony. Autko chodzi jak ta lala. Psychologicznie czuje się dobrze bo dopiero wskoczyło mu 200 tys. a tak naprawdę może jest 450. Wniosek taki że nabywcy nie spoglądają na auta z rzeczywistym przebiegiem 300 tys. bo wolą cofnięte z ponad 400 na 180. Popatrzecie na przebiegi na allegro - średnio 180 bez względu na wiek i rodzaj pojazdu / poza najmłodszymi autkami / a na stronach niemieckich rzadko poniżej 250. A potem ludzie pytają czy przejść E36 1995 rok na olej mineralny bo trochę już bierze ale przebieg 220 tys. km więc trochę jeszcze go szkoda heheheh

I dlatego to jest chore