BMW Sport

witam
Mam następujący problem ze wspomaganiem w moim E46 320Ci - dłuższym postoju, gdy auto całkowicie wystygnie przy temperaturze takiej jak obecnie czyli około 0 lub mniej i wówczas je odpalę to wspomaganie nie działa dopóki silnik jednorazowo nie przekroczy 2tys obrotów. Tzn po odpaleniu muszę auto leciutko przygazować, żeby chociaż na ułamek sekundy osiągnęło 2tys obrotów -wówczas słychać dźwięk jakby załączenie czegoś (pompy?) i od tej pory wspomaganie działa normalnie. Gdy silnik odpalam chociaż minimalnie rozgrzany objaw nie występuje. Czy to normalne zachowanie? Zauważyłem to odkąd pojawiły się temperatury około 0.

stan płynu do wspomagania ok?

Tak, tyle co uzupełniłem i wyeliminowałem wyciek przez korek.

wiem że amatorzy driftu montują na kole pasowym pompy jakąś wiskozę czy inne sprzęgło żeby pompa nie siadała podczas latania bokiem. może masz coś podobnego?

U mnie przy mroźnych dniach także ciężko się kręci ale pochodzi chwilkę i wraca do normy czy to jest normalne ?