BMW Sport

mam problem, mianowice wczoraj jechalem z krakowa i chcialem ogrzać w samochodzie ale jak ustawilem temp 25 C i nawiew prawie poza połową to nic nie dmuchał, czuć bylo że trochę ciepla z niego wychodzi ale ni dmucha nic. Jak przestawilem pokrętłem przy nawiewie na zimne to odrazu walilo chłodnym wiatrem:). Wskaźnik od temp cały czas był na niebieskim polu i nie podnosił sie do pionu a przejechałem chyba z 80 km . Dzis sprawdziłem poziom płynu w zbiorniczku i prawie go tam nie było. Moje pytanie brzmi czy wystarczy go dolac i odpowietrzyc układ czy zwaliło sie coś więcej

troche mnie dziwi bo stało sie to z nienacka

z gory dzieki za odp
pozdrawiam

Jeśli z nienacka zginęło Ci tyle płynu to musisz mieć gdzieś wyciek - tu nie wystarczy tylko zalać i odpowietrzyć.

Ile musiałeś dolać płynu, żeby podniósł się pływak?

Lekarstwo to zalać płynu na maxa, odpowietrzyć i obserwować, czy gdzieś cieknie, a jeśli dalej nie będzie się nagrzewał do optimum - stawiam na padnięty termostat.
Dla świętego spokoju sprawdź czy nie masz majonezu pod korkiem oleju...

Tak jak Kolega wyżej napisał albo nieszczelność albo uszczelka pod głowicą.

patrzyłem i jest taki dziwny "majonez" pod korkiem oleju, co dalem mam uczynic??

No to niestety jest zła informacja bo = najprawdopodobniej wydmuchana uszczelka pod głowicą.

czyli samochod musi isc na warsztat czy da rade to ogarnąć w domowych warunkach??

i jesli uszczelka to skonczy sie na wymianie tylko uszczelki i plynu? czy pociagnie to jeszcze inne wymiany?

ps. czy auto moge dalej uzytkowac po dolaniu plynu czy lepiej go zostawic by nie pospuc czegos wiecej?

Zdecydowanie na warsztat i to jak najszybciej - najlepiej na lawecie.
Majonez powstaje wtedy gdy płyn chłodniczy dostanie się do oleju - a domyślasz się pewnie co by się stało gdybyś zamiast oleju wlał wodę?
Cała operacja z reguły nie sprowadza się jedynie do zdjęcia głowicy wstawieniu nowej uszczelki i poskładaniu...poczytaj na forum było już sporo o takich przypadkach, albo google żebyś załapał istotę tego co padło.

Żeby nie było, że szerzę herezje...
Zdarza się, że pojawia się majonez i przy sprawnej uszczelce, ale w wypadku bardzo krótkich odcinków jednorazowych i mrozów. Ponieważ jednak napisałeś, że przegoniłeś 80km na raz, płyn zniknął nagle i pojawił się majonez stawiam niestety na uszczelkę.

Jeszcze jedno - czy jesteś przekonany, że odmę masz sprawną? Silnik nie wydaję dźwięków jak ryczący osioł?

nowa uszczelka i planwoanie glowicy,wymiana oleju i filtra, plyn chlodniczy

daj fotke tego majonezu

zdjecei dam pozniej bo mi apartat padł, ale ta maz ma kolor taki żółtawy

panowie a to na bank będzie uszczelka czy może coś innego i jakie beda koszta tej naprawy jeśli to uszczelka, zmieszcze sie w 1 tys?

silnik nie wydaje zadnych niepokojących dzwięków, trasy krótkie też mi się zdarzały po 10 km i 1 km ale wczoraj jechałem z krakowa i chcialem ogrzac auto i nie dalo rady, dzis sprawdzilem plyn i jest ale prawie ze na samym dnie

taki?

tzn. korek jest prawie czysty ale to gowno jest na ściankach ale kolor sie zgadza

tak?

cav87, Ty zbierasz fotki korków z majonezem?

Ten drugi to jeszcze nie majonez

Wiem ze nie majonez ale nie potrafilem tego rozszyfrowac

ja przy swojej też mam majonez na korku ale tylko zimą a latem znika i uszczelkę mam dobrą (robię krótkie odcinki) jeśli poszła ci woda do oleju to sprawdz jego stan powinno być więcej

panowie sprawa wygląda następująco, odpaliłem i pusciłem ogrzewanie i nawiew dmuchał tak jak należy(wczoraj nic nie dmuchał), silnik pochodzil 1 minute i temperatura wzrastała, stan oleju wygląda na taki jak był jeszcze jakies rady ktoś ma? jutro pojade do mechanika to się dowiem co sie dzieje

spruboje jeszcze zalac go plynem i odpowietrzyc bo tak prawde mowiąc to dawno tam nie zagladalem i sam nie wiem czy to się stało w bardzo szybkim czasie


edit

a wiec tak problem juz chyba rozwiązany, wydaje mi sie ze sie po prostu zapowietrzyl, bo juz normalnie wszystko dziala z wielka ulga moge powiedzeic ufffffffff

dzieki wszystkim za pomoc
a temat mozna zamknac

Sam się nie zapowietrzył. Musiała być jakaś przyczyna. Obadaj to, bo znowu się powtórzy.

Jak na zlosc wczoraj o 17 odpalam,wychodze odmrozic szyby,wracam a tu sie swieci kontrolka od chlodnicy. W zbiorniczku pusto. Hgw gdzie poszedl,pod samochodem troszke mokro ale nie tak zeby byc pewnym ze wszystko poszlo ze zbiornika, oleju nie przybylo, na bokach korka i wlewu wiadomo troche majonezu ale do pracy mam 6km... To forum przynosi pecha:P

To nie forum kolego - poprostu masz gdzies wyciek. Musisz dokładnie sprawdzic gdzie, częstą bolączką są zbiorniczki od płynu - mozesz miec nawet mikrorozszczelnienie i płyn bedzie uciekał, albo z węży, nagrzewnicy i np. kapie na tłumik no i wyparuje