BMW Sport

Witam . Czujnik wałka wymieniony ( błędu brak ) , układ dolotowy szczelny ( nowe gumy ) , przepływomierz sprawny , wymienione świece zapłonowe . Samochód zdecydowanie odżył . Gdy zapalam samochód po nocy to odrazu gaśnie a później odpala odrazu i za każdym razem . Sytuacja ma miejsce tylko po przestaniu auta po nocy . Na biegu jałowym czuć dosyć wyraźnie niespalone paliwo , trzęsie delikatnie budą po przygazowaniu do 3 tyś z wydechu wylatują kropelki niespalonego paliwa razem z sadzą , wydech cały okopcony sadzą .
Podejrzewam zbyt bogatą mieszankę której cylindry nie przepalają . Błędy sondy za katem . Czym to może być spowodowane ? Sonda któraś przed katem , czujnik położenia wału , pompa paliwa , regulator ciśnienia . Obroty na biegu jałowym potrafią delikatnie przyfalowalować . Bardzo wysokie spalanie .

Nadmiar paliwa w mieszance mógł Ci rozwalić katy i/albo masz zasiarczony układ paliwowy. Nadmierna ilość niedopalonego paliwa lub siarki (głównie SO2) pozbawiła je zdolności katalitycznych szybciej niż normalnie katy by wytrzymały i mogło dojść do ich stopienia. Po pierwsze sprawdzić kolor świec (zrób foto i wrzuć je tutaj) i dopiero będzie można dalej gdybać. Żadnych innych błędów poza emisją? Może masz po prostu zapchane katy i wtedy albo usuwasz + reprogram DME pod wersję "offroad" albo nowe wkłady albo nowy kolektor OEM, ale to już kosmos cenowy i wciąż mocno zasiarczony układ paliwowy. Zrób u kogoś test emisji spalin, bo może wystarczy mu puścić ze dwa baki z archoilem i potem dziabnąć procedurę przepalania katów. W najgorszym wypadku trzeba będzie coś zrobić z katami i wtedy ja bym poszedł w montaż nowych wkładów (koszt około 1 tys. zł, ale zależy od normy) albo decat czyli "offroad" gdzie trzeba będzie wspawać coś za katy + zapłacić parę stówek za aktualizację softa do wersji "offroad".

raczej nie są to kropelki niespalonego paliwa, a woda się wytrąca w wydechu, po dłuższym postoju problem z odpaleniem może być związany z cofaniem się paliwa, zrób test po dłuższym postoju przekręć kilkakrotnie kluczyk przd odpaleniem, aby pompa nabiła ciśnienie następnie odpal jak będzie poprawa wszystko jasne

Tutaj jest stan świec
https://zapodaj.net/589fadb7fbaae.jpg.html
https://zapodaj.net/d4cfd414dddae.jpg.html
Dziś po nocy przy odpaleniu auta zakręciłem kluczykiem kilkakrotnie i cóż bez poprawy ta sama sytuacja . Samochód przy odpaleniu jest na 500 obrotów po czym gaśnie . Za każdym następnym razem auto odpala . Zauważyłem przy jeździe nocą że samochód zachowuję się lepiej . Jest mu wyraźnie lżej . Będę robić test emisji spalin i zobaczymy wynik . Kiedyś katalizator od strony podszybia po jeździe był cały czerwony , wydech cały strzelał po zgaszeniu auta . Ogólnie czuć spaliny właśnie w okolicy tego kata gdy otworzymy maske . Byłem na podnośniku i osłona lata .
Może być to właściwy trop . Kilka dni temu byłem w delikatnej trasie i za 150 zł zrobiłem 230 km . Trasa delikatnie 80-120 km/h . Około 1.500 - 2.500 obrotów potrafi szarpnąć .

To są te "wymienione" świece zapłonowe? Ta jedna to wygląda jakby cylinder, w którym pracowała miał dodatkowy natrysk, ale nie paliwa, a oleju silnikowego. Podjedź do jakiegoś mechanika niech Ci za flaszkę sprawdzi kompresję, bo coś czuję, że będzie biednie z nią, a wtedy co dalej to okaże się po zwaleniu głowicy, ale nie uprawiajmy czarnowidztwa - badanie kompresji, pospisuj wyniki każdego cylindra i wrzuć tutaj.

Witam po długiej przerwie . Sprawdziłem kompresję i wynik na każdym cylindrze wyszedł 14 . Samochód pali za pierwszym razem . Wymieniłem sondę za katalizatorem ( potraktowana palnikiem ) jutro wymieniam kolejną ( czekam na klucz ) . Zobaczymy czy ten zabieg pomoże . Cały czas jest czuć spalnizne na biegu jałowym . Wydech po zgaszeniu strzela dosyć głośno . Podejrzewam że odma jest do wymiany . Przewód który wchodzi do kolektora jest upocony w oleju . Filtr paliwa już jest w drodze ( profilaktycznie do wymiany ) Będę dokładnie sprawdzał strzelność układu wydechowego . Katalizatory nie brzęczą ale boje się że mogą być wypalone a będzie problem z wyciągnięciem . Wszystko robię samemu w garażu . Jak mogę sprawdzić czy katy są ok ? Jeszcze muszę sprawdzić wtryski .

Wypisz wymaluj mam identyczne problemy z tym samym silnikiem w e39. Co wymieniles ze juz auto pali od strzala?

Masz ori czujnik wałka rozrządu wydechowy ? Dziś męczyłem się z sondami za katalizatorem . Sonda bank 2 = tragedia . Została rozwalona żeby mógła wejść nasadka 22 plus klucz dynamonetryczny plus podgrzewanie gwintu później spryskanie wd40 by spenetrować gwint ( kilka razy akcja powtarzana ) . Poszło Wkreciłem nową sondę i jest zdecydowana poprawa ! Muszę jeszcze zregenerować gwint , uszczelnić układ wydechowy ( łączenie wydechu z wyjściem od kątów)
Dodatkowo u mnie jest do wymiany odma ale to dopiero po nowym roku jak będzie $ . Wymieniłem u siebie : przepływomierz , czujnik wałka rozrządu wydechowy ( nie każda używka ori działa , musisz zakombinować z pewnego źródła ) , świece katalog , gumy przepływomierz - krokowiec - przepustnica , POMPA PALIWA gdy została wymieniona auto rano paliło od kopa , profilaktycznie wymieniam jeszcze filtr paliwa jutro . Bałem się najgorszego że będzie lipa z silnikiem ale pomiar kompresji wyszedł fabryka . Przedewszystkim dobra diagnoza . Jakie masz błędy ? Czasami wymienisz np przepływke a za moment wywali inny błąd , więc też nie zawsze do końca masz pewność ale napewno komputer gdzieś nas zaprowadzi . Oczywiście pamiętamy o adaptacji ( np czujnik wałka ) Spalanie jest ok , moc wróciła , wszystko diagnoza sam , straciłem tylko czas na zakładach ( wymiany części ) bo do mechaniki im daleko . Napisz dokładnie jakie masz objawy ? Postaram się jakoś pomóc .

Auto nie ma mocy. Raz jedzie dobrze a nieraz przy pelnym bucie na mokrym na pierwszym biegu nie zerwie przyczepnosci. Skrzynia automat Bledy sond lambda nr 228 i 227 (inpa) Rano odpala kulawo ale za pierwszym. Smierdzi paliwem z wydechu. Na cieplym jak skocze na 15 min do sklepu to czasem nie zapali za pierwszym ale zawsze za drugim Zrobilem Vanos, rozrzad ustawiony. Nowa przeplywka. Swiece nowe. Wezyki podcisnienia uszczelki kolektora, odma. Auto ma lpg ale jego wplyw na odpalanie wykluczylem. Na zimnym silniku mocy jakby wiecej. Reszty nie ruszalem bo nie chce sie pakowac w bezsensu koszty.

To nie są błędy sond tylko info o złym składzie mieszanki, jest zbyt uboga czy bogata? Po objawach raczej uboga, więc bardzo możliwe, że to pompa paliwa. Wrzuć zrzuty błędów.

Pompa paliwa w baku i filtr paliwa nowe. Pozniej wrzuce screena z inpy.

Sprawdzałeś sondy za katalizatorem ? Jakie masz ciśnienie na pompie ? Jakie masz na listwie wtryskowej ?

Nie sprawdzalem cisnienia paliwa ale po wymianie pompy i filtra paliwa powinno byc ksiazkowe prawda? Patrzylem tez na wykres sond i wyglada ok. Screeny z inpy:

Nieszczelność dolotu, teraz doczytałem, że cieknie z przewodu odmy..więc to będzie przyczyną błędów 227 i 228, które informują w Twoim przypadku o zbyt bogatej mieszance.

Cala kompletna odma zrobiona dwa miesiace temu. Nie pomyliles tematow?

Temat kolegi arturOC i zrobiło się małe zamieszanie co nie zmienia faktu, że proponuję żebyś zrobił próbę dymową, czy też już robiłeś?

No tak tylko ze jakbym mial nieszczelnosc to korekty bylyby na minus tak? U mnie dlugoterminowe obecnie na plus 10 i plus 7 przy sciaganiu kolektora wymienione byly wszystkie zaslepki i wezyki.

Odma będzie wymieniana dopiero w styczniu . Próby dymnej nie robiłem . Kolega mówi o nieszczelności u mnie w silniku . Napisz dokładnie jaką masz pompe : używke "nową" , całkowicie nową a może sam nowy wkład ? Proponuje dla świętogo spokoju sprawdzić to ciśnienie . Problem z gaśnieciem mojego auta przestał istnieć po wymianie pompy ( używka ori , tłoczy 3.5 bar ) .

U mnie jest nowy wklad pierburga. Przy odpalaniu w zakladce rough w inpie widac ze wtryski zalewaja ale to chyba efekt a nie przyczyna. Jak sprawdziles czujnik walka ze jest do wymiany?

Błąd czujnika był na komputerze : signal, camshaft sensor, exhaust .
Sprawdź listwe wtryskowa i same wtryski możę któryś leje .
Tutaj jest miejsce gdzie przewód wchodzi do kolektora :
https://zapodaj.net/5d26a3cca8f47.jpg.html .