Mam pytanie odnośnie Visco. Założyłem Visco (zamiennik, chyba meyle), bo wydawało mi się że jest zepsute (a zepsuty był tylko wiatrak), i generalnie jest tak, że nowe visco ciężko chodzi na zimnym silniku, ciężko ręką zakręcić, a na gorącym w ogóle nie ma opcji żeby się przekręciło. Poprzednie Visco (oryginal since 1999) na zimnym miało tak (zawsze tak miało, od 10 lat) że można było lekko ręką zakręcić wiatrakiem, na gorącym natomiast z użyciem siły, dało się je przytrzymać.
Ani na starym, ani na nowym, samochód się nie przegrzewa, elegancko wskazówka trzyma pion.
Natomiast, na nowym visco, może to tylko wrażenie, ale wydaje mi się że jak to visco się zapnie na sztywno to czuć spadek mocy.
Pytanie - jak powinno visco działać, czy jak to nowe, czy jak to stare? I czy to normalne że po zapięciu się visco czuć spadek mocy.
_________________
|