Dla szukaczy - żeby obrócić silnikiem N52 wystarczy nasadka (coś sporego, bodajże 21 mm) i długa przedłużka żeby po 1 lekko szło, a po 2 nie trzeba było za głęboko wsadzać ręki (a bez zrzucania górnej osłony chłodnicy jest ciasno), ja po prostu złączyłem trzy przedłużki

Nasadzamy nasadkę na centralną nakrętkę na tłumiku drgań (kole pasowym) i kręcimy zgodnie z ruchem zegara (dla pewności wystarczy spojrzeć na odpalonym silniku jak to koło się kręci) i tyle. U mnie ramię z tych przedłużek miało pewnie około 80 cm, więc cała operacja szła gładko.