Witam, mam problem ze swoją e46 gdy wracałem z pracy kiedy ruszałem z skrzyżowania poszła bardzo duża una czarnego dymu po czym samochód stracił moc, rozpędza się do 3 tys gdy chce więcej samochód wkręca się tak jak by nie mógł (słychać turbo), sprawdziłem wszystkie przewody podciśnienia oraz całe połączenie z egr do turba i jest wszystko ok, gdy dodaję gazu węże twardnieją, po pod pięciu do komputera wywala błąd 4530 - ciśnienie siłownika boost, egr czyściłem, elektrozawory też, zastanawia mnie dlaczego nie puszcza wogule czarnego dymu dawniej gdy intensywnie przygazowolem to zawsze jakiś dymek poszedł czy może być to wina zapchanego katalizator, lub czujnika doładowania?
|