Witam Panowie, piszę szukając pomocy w ustaleniu usterki mojej bawareczki. Od pewnego czasu samochód zaczął drgać na biegu jałowym, przy czym wstrząsy występują nieregularnie. Nigdy nie pojawiają się na zimnym silniku tylko po przejechaniu X kilometrów. Jest to na tyle dziwne, że nie raz mogę jeździć bez żadnego trzęsienia się furą, a niekiedy auto trzęsienie na każdych światłach. Nie wiem co robić, auto obecnie stoi u mechanika 3 tydzień, który szuka przyczyny wstrząsów. Według niego, auto nie wykazuje objawów uszkodzonej dwumasy, twierdzi że koło pasowe jest również ok. Powiedział, że według niego uszkodzone są prawdopobnie wtryski, przy czym oddał je do sprawdzenia, gdzie okazało się że mają dobre parametry. Chłop upiera się, że mimo sprawdzenia, wedlug niego to na pewno wtryski, bo nic nie przychodzi mu do głowy.
Przed oddaniem auta na warsztat, stojąc w korku samochód znów zaczął się trząść, przy czym szukając samemu rozwiązań (nawet głupich), wyłączyłem klimatyzację, po czym wstrząsy ustały. Jeździłem tak kilka dni, gdzie auto nie wibrowało, a na samym oddaniem do warsztatu ponownie zaczął drgać, mimo wyłączonej klimy..
Problem pojawił się krótko po wymianie rozrządu i wyprogramowania EGR’a z samochodu. Czy jest możliwe, że nowy program, bądź sama kwestia EGR’a może mieć wpływ na te wstrząsy? EGR nie jest zaślepiony, tylko z tego co wiem, to śrubokrętem go zamknęli.
Prośba o pomysły i pomoc, być może mechanik ma rację co do diagnozy, jednak jeżeli nie - to nie chce wymienić połowę samochodu podarzajac za dalszymi ślepymi strzałami.
|