BMW Sport

jako ,ze ostatnio sobie kupiłem tester płynu chłodniczego, to teraz szaleję i wszystkim mierzę, kto sie trafi
No i postanowiłem zmierzyc niedawno zakupiony koncentrat BMW i porównać z rozrobionym juz zamiennikiem FEBI.
1,5 litra koncentratu + 1,5 litra wody destylowanej. Tester pokazał równo -37'C czyli dokładnie tyle ile obiecuje FEBI na opakowaniu.
Teraz przyszła kolej na BMW- Rowniez 1,5 l koncentratu rozrobiłem z 1,5 litra wody destylowanej ( z tej samej bańki co poprzednio) ...efekt ?
Licznik w testerze był zamkniety grubo ponad -43'C a wskazówka testera stała pionowo, co świadczy o ogromnym potencjale tego koncentratu.

Najlepsze na koniec- ceny- FEBI- 23zł , BMW - 25zł

juz nigdy nie kupie innego płynu chłodniczego niz oryginalny. Bo po co ?

Yo!

Ja kupowałem w Bawarii ten koncentrat za 22zl po zniżkach
Rozrobiłem go w stosunku 3 do 5 mam nadzieje ze nie zamarznie

Aloha!

hmm frank i szlak trafil mpje gadanie jak sie spotkalismy hehe

Wybierasz sie na Antarktyde czy co? Po co w Polsce plyn ktory zamarza dopiero ponizej 40paru stopni?
Oto dowody:
Przez pewien okres czasu jezdzilem na zwyklym plynie z marketu. Teraz mam zalany wlasnie ten orginalny BMW. Roznica jest taka, ze silnik nagrzewa sie efektywniej, tzn. wskazowka temepratury nie zdazy jeszcze dosjc do polowy normy a juz cieple powietrze dmucha z nawiewu. O wiele szybciej przelacza sie na gaz!
To pierwsze spostrzezenia. Wczesniej bylo tak, ze zanim zaczelo leciec cieple powietrze to musialem troche pomarznac a na gaz przelaczal sie dopiero po nagrzaniu sie silnika do normy.