BMW Sport

Tak, jak w temacie.. nie wiem jakim cudem ale dzisiaj rano otworzyły mi się szyby i szyberdach do samego końca. Wydaje mi się, że normalnie jak zawsze otwierałem drzwi z pilota w kluczyku. Auto mam od niedawna więc to "jak zawsze" trwa 3 tygodnie

Jak to otwierać z kluczyka i zamykać?

Dodam, że mam problem z synchornizacją kluczyka z centralnym, udało mi się to dzisiaj, ale później znów mi nie działało zamykanie auta, otwieranie drzwi i bagażnika działa bez problemu tylko ciągle to zamykanie. A kluczyk chyba poprawnie się zakodował.. dioda migała kilka razy i auto na chwilę się zamknęło i otworzyło więc myślałem, że jest dobrze.. a tu później dalej klapa.. może baterię wymienić?

W sumie patrzę na ten kluczyk i z jednej strony ma on 3 przyciski a z drugiej jest klapka którą można ściągnąć.. ale tam nie ma baterii tylko śrubki więc on chyba też jest ładowany..

Szyby otwierają się jeśli dłużej przytrzymasz przycisk otwierania samochodu, zamykają się przy przytrzymaniu przycisku zamykania.

Jeśli chodzi o baterię - masz taki kluczyk? http://allegro.pl/item524276668_kluczyk ... obacz.html Jeśli tak odkręcasz te dwie śrubki w środku jest bateria, ja wymieniałem koszt 5zł

Dokładnie taki kluczyk, właśnie mnie trochę dziwi dlaczego mamy taki kluczyk, bo ogólnie każdy z forum jak pokazywał swój to widziałem inny.. chyba dlatego, że mamy auto z pierwszego roku produkcji i takie na początku były? Baterię należy wymienić w ciągu 60 sekund, bo się w ogóle rozkoduje kluczyk tak?

A co do synchronizacji to robiłeś to tak:

- otwierasz auto z przyciskiem na kluczyku
- wsiadasz do auta
- przekręcasz zapłon na 1 na 3-5 sekund
- wyciągasz kluczyk
- trzymasz przycisk otwierania drzwi i w tym czasie trzykrotnie wciskasz zamykanie w ciągu 10 sekund
- auto zamyka się i otwiera, a następnie miga dioda na kluczyku przez parę sekund

Tak na początku takie były w e46, ogólnie ten kluczyk był też w innych modelach.

Powiem Ci uczciwie nie miałem o tym pojęcia wydaje mi się, że wyciągnąłem baterie na 3-4 minuty na pewno włożyłem następną i wszystko było ok, może miałem szczęście nie wiem

Szczerze mówiąć nie pomoge, bo nie robiłem czegoś takiego.