BMW Sport

Witam,

Panowie jest 320d M47 136PS zchipowane, na którym co jakiś czas wyskakuje błąd opóźnionego kąta wtrysku.

Podłączyłem GT1 i porównałem "wartość zadaną" do "zmierzonej", wynik: na obrotach jałowych kąt 'zmierzony' opóźniony średnio o ok. 3 stopnie, na wysokich przyspieszony o 2-4 stopni. Przy równomiernej jeździe jest równo z wartością 'zadaną'.

Czyli ewidentnie się 'rozjeżdża' raz w jedną raz w drugą stronę.

I teraz pytania: czy przy takich objawach jest sens brać się za 'statyczne' (tj. na silniku) ustawianie pompy? czy też raczej w gre wchodzi tylko demontaż i naprawa u speców (a jeśli tak to czy objaw wskazuje na jakiś konkretny rodzaj usterki)? A może świadczy to po prostu o kończącej się pompie (czyli regeneracja albo wymiana)?

Dodam że generalnie auto jeździ i pali ok, tylko czasem ten bład wyrzuca...

Pozdrawiam

nikt nie doradzi?

doradzi niedoradzi zapytaj o ten problem tu
http://forum.tdi-tuning.pl/viewforum.php?f=6

blad dopuszczalny .Jesli bedzie odczowalny w roznicy obrotow to wtedy sterownik pompy wtryskowej ( znajduje sie na gornej czesci pompy )przykryty dekielkiem

czy mogłbys sprecyzowac "odczowalny w roznicy obrotow" ? tzn. co z czym mam porównać?

z tym błedem to jest o tyle problem że jak juz wyskoczy to z tego co wyczytałem w WDS-ie komputer automatycznie ogranicza dawke wtrysku i cos jeszcze czego niestety nie rozumiem:

"If fault code 0A or 48 is stored, the injection rate is limited to 25 mg/stroke.
In this case, the system changes over from start of injection closed-loop control to start of injection open-loop control with fixed duty factor
(...)"

Tylko teraz tak sie zastanawiam - czy komputer ogranicza dawke przez cały czas od momentu jak złapie błąd czy tylko w momencie jak mu sie kąty rozjadą? bo jeśli to drugie to w sumie mały problem, ale jeśli to pierwsze to gorzej, nie uśmiecha mi sie ciągle jeździć na ograniczonej dawce albo kasować ten błąd co pare dni...