BMW Sport

Witam wszystkich

Kilka dni temu założyłem w instalacje LPG
po przejechaniu odcinka około 15 km zobaczyłem że temp wody jest na czerwonym polu
natychmiast się zatrzymałem wezwałem pomoc z serwisu
mechanicy stwierdzili uszkodzenie zbiorniczka wyrównawczego (po prostu pękł)

zastanawiam się czy powodem uszkodzenia mogło być złe odpowietrzenie układu przez gazownika

nie pojęte jest dla mnie to iż przewody od cieczy chłodzącej które idą do instalacji gazowej są powyżej odpowietrznika i zbiorniczka wyrównawczego, może to nie ma znaczenia ale mnie to martwi.

proszę o rzeczowe wypowiedzenie się zainteresowanych w tym temacie ponieważ mam zamiar obciążyć kosztami lawety i naprawy tego gazownika, a nie chcę tego zrobić niesłusznie. Gazownik nie poczuwa się do winy i według jego opinii wszystko jest ok.

proszę o pomoc lub wskazówki

fachowa opinia to rzeczoznawca z PZMOTU tylko z jego opinią możesz iść na drogę sądową

dzięki

taki też mam zamiar
jutro będę kontaktował się z PZMotem w tej sprawie

to niestety kosztuje i może się okazać że to nie wina gazownika( różnie bywa)
a nasze opinie w oczach sądu są mało fachowe i bez najmniejszego wpływu

od was oczekuje raczej opinii na temat umiejscowienia przewodów od cieczy chłodzącej czy jeżeli są wyżej niż zbiorniczek wyrównawczy i odpowietrznik to czy według was to ma znaczący wpływ na układ

od was oczekuje raczej opinii na temat umiejscowienia przewodów od cieczy chłodzącej czy jeżeli są wyżej niż zbiorniczek wyrównawczy i odpowietrznik to czy według was to ma znaczący wpływ na układ

powietrze idzie do góry jeśli zawór odpowietrzenia jest niżej to odpowietrzyć taki układ jest bardzo ciężko

Jak dla mnie to powinienes sie najpierw zakrecic i zapytac jakiegos gazownika z innej firmy, który ma jakies pojecie o tym... bo ogulnie to mi sie wydaje ze to bedzie ciezki temat na forum...

No ale jak by nie bylo... Auto bylo sprawne, a tu niby sie zepsulo i to po 15 km po wyjechaniu z warsztatu montujacego instalacje, napewno czegos sie niedopatrzyli przy instalacji czy inaczej montarzu....

Wysłałem maila do firmy czakram
warsztat w którym zakładałem instalację działa w ich sieci

zobaczymy co odpiszą

Niewiem jak dokladnie masz zainstalowany reduktor w samochodzie ale powiem ci ze ja mam reduktor i weze ktore do niego wchodza sa wyzej niz chlodnica razem z odpowietrznikiem. Nigdy nie mailem jak narazie problemu z przegrzaniem silnika. Problem moze tkwic w twoim przypadku w zle wpiete weze z reduktora w uklad chlodzacy. Moglo to sparalizowac caly uklad poprzec zly obieg cieczy.

jest to dopuszczalne w niektórych przypadkach ale nie powinno się tak robić bo może się układ nie odpowietrzyć. Wiem że niektórzy tak robią przy zakładaniu instalacji w bmw żeby było mniej roboty...



jest to możliwe ale wtedy sama instalacja nie działałaby poprawnie. Auto po kilku minutach jazdy na gazie miałoby zamarznięty reduktor. MELISA mógłby wrzucić jakieś fotki i wtedy można by ocenić.


pękł z powodu nadmiernego ciśnienia w układzie? A może ktoś w niego uderzył przy montażu i pękł?

Zbiorniczek rozsadziło od cisnienia z powodu zapowietrzenia układu. Gazownik źle ci odpowietrzył samochod. W moim przypadku było tak samo ze zainstalował mi instalacje zrobiłem tez własnie 18 km i nagle czerwone pole. Gazownik nie poczuwał sie od winy a silnik sie zagotował co potem mi biedactwo usmierciło . Za zwyczaj tym mniej dokładnym nie chce sie odpowietrzac układu i zamiast plynu dolewają wode. Najlepiej odpowietrzac układ samemu. Odkrecic waz od reduktora gazu pociagnac go do góry lac cały czas płyn az do czasu gdy pokaze sie płyn na reduktorze dmuchnąc w chłodnice by z weza ktorym lalismy płyn polecial czysty plyn bez powietrza i szybko załozyc wąz. Silnik odpalić by otworzył sie termostat przy odkreconym korku od chlodnicy. Ja tak zawsze robie i nigdy nie miałem z tym problemu. Pozdrawiam