Od jakiegoś czasu moja beemka na zmiane raz jeździ idealnie płynnie, raz dostaje czkawki i kompletnie n ie chce jechać.
Byłem na kompie, wyszedł błąd czujnika poł wału, sondy.
Sondy wymieniłem juz dwie, czujnik wymieniłem, jest mała poprawa ale generalnie dalej jest źle.
Na kompie za drugim razem wyskakiwały jedynie błędy fuel trim bank error (1 i 2).
Mam teraz nowy trop - w stanie czkawki odpinanie przepływki nic nie daje a silnik normalnie wkreca sie na obroty. Kiedys jak sprawdzałem przepływke to na odpiętej silnik gasł. Jade dziś podmienic przepływomierz na inny i jak minie czkawka to od razu kupuję.
Świece prawie nowe, fajki i cewki sprawdzone, filtr powietrza nowy.
Wszystkie rady i sugestie bardzo mile widziane bo walcze juz ponad dwa tygodnie i powoli zaczyna mnie to załamywać
pzdr
LETki