Witam, jestem nowy na forum - byc może temat już się przewijał. Niestety nie znam się totalnie na motoryzacji. Mam taką sprawę: mam 316i z 2004, ostatnio nagle "zniknęło" mi ciśnienie na jednym cylindrze, samochód trafił do warsztatu MCars w Warszawie na Rzemieśnlików (nie ten dział ale totalna porażka, moim zdaniem nie ma gorszego warsztatu). Początkowo przez prawie miesiąc nawet nie zajżeli do samochodu, póżniej naprawialil bezskutecznie ponad 2 miesiące, po naprawie było gożej niż przed, łącznie z próbą usunięcia zgłoszonych przez mnie usterek i wad próbowali naprawić samochód przez 3 miesiące (w okresie wakacyjnym!). Wiem że wyjmowany był silnik, rozbierany. Do dnia dzisiejszego samochód nie został naprawiony. Przy okazji - czy ktoś zna godny polecenia warsztat w Warszawie??? do rzeczy: na rozgrzanym silniku obroty samoczynnie wahlują" "wchodzą" na 2tyś i spadają, i tak cały czas. Nie mam już siły i nie wiem co zrobić?
|