cześć, jechałem dziś z siostrą jej samochodem ( bmw e46 cabrio 320i 2005r automat) i samochód podczas jazdy zgasł na zakręcie, wyłączyło się wspomaganie i otarliśmy się o śmierć, bo mało brakowało do czołowego zderzenia... to nie pierwszy raz bo już sie zdarzało wracając parę razy jeszcze zgasł. Mam wrażenie że to zdarza się przy hamowaniu, bo czuć często szarpanie. Dodam też często jadąc jak puści pedał gazu to obroty spadają do 500set obrotów (silnik ciepły) pożniej juz w normie. Na postoju zauważyłem że przy około 1200 -1500 wolno spada z obrotów, przy wyższych jest w normie. ma ktoś jakiś pomysł? jadę jutro pod komputer.
|