BMW Sport

Witam,
czy moglby ktos mi pomoc w diagnozie usterki:
na zimnym silniku samochod nie ma mocy, wciskajac pedal, obroty dochodza do 2000,
pozniej bardzo powoli ale moge przekroczyc te 2000 obrotow.
Po rozgrzaniu silnika samochod przyspiesza bez problemow.
Moge zostawic samochod na parkingu na caly dzien, wieczorem odpalic i wszystko OK.
Problem wystepuje tylko rano.
INPA pokazuje blad swiec zarowych lub sterownika. Nie ma bledu na przeplywce.
Czy ten brak mocy spowodowany jest swiecami czy przeplywka?
A moze cos innego jest uszkodzone?
Bede wdzieczny za kazde sugestie.
Dzieki.

Świece żarowe i tak nie są odpalane w tym CR. One przydają się podczas naprawdę srogiej zimy, więc masz jeszcze kilka m-cy na naprawę.
Powód takich objawów jak piszesz niestety nie jest mi znany. Zapuść sobie test zegarów test07 (o ile dobrze pamiętam) to temperatura. Opisz dokładnie jak zachowuje się autko, czy problem znika spontanicznie po osiągnięciu jakiejś tam temperatury, czy autko zaczyna stopniowo coraz lepiej przyspieszać w czasie nagrzewania się motoru.
Ach no i skoro problem występuje tylko rano, to jak pierwsze uruchomienie jest około godziny 10ej to jest OK? (pytanie może się wydawać głupie, lecz może mieć to związek z wytrącaniem się rosy w elektronice etc...)

A ja myslalem, ze swiece zawsze sa odpalane jak jest zimny silnik niezaleznie od temperatury
Z tego co pamietam, jest tak jak piszesz, auto stopniowo zaczyna przyspieszac,
tzn. jest coraz lepiej wraz ze wzrostem temeratury silnika.
Jutro zapuszcze INPE podczas jazdy, sprawdze cisnienia na kolektorze itd.
Sprawdze tez wartosci na przeplywce.
Dodam, ze problem sie pojawil jak zmienilem zawor przy turbie na niby nowy z allegro,
a pozniej zmienilem filtr powietrza na K&N. Moze tu cos jest nie tak?
Zawor niby dziala bo ciagnie dzwignie od lopatek.

Sportowy filtr powietrza znacznie przyspiesza zużycie silnika a zwłaszcza turbiny.
A niewiele daje w stosunku do zmiany programu...
Zamień ten zawór z zaworem od AGRa...

Dzisiaj odpalilem samochod ok. 11 rano i cholera samochod sie nie dlawil i przyspieszal jak nalezy.
Co jest grane ???
Wyjalem tez przeplywke, chyba mam Pierburga (nr z przeplywki 7.22684.07) i wygladala jak nowa.
Wiec pewnie jest ok.


Ale lipa, nie wiedzialem, a troche filtr kosztowal, ale przeciez jakby taki faktycznie byl do bani
to K&N by czegos takiego nie zrobilo.


Mam stary elektrozaworek, ktory jest chyba ok, wyczyscilem filter na nim przy okazji,
bede musial zamienic spowrotem na stary.
Na ten przy AGR (EGR) nie ma sensu zamieniac bo AGR jest czysty, wlasnie jestem po demontarzu kolektora.
AGR jest czysty, zero sadzy, wiec pewnie sie zacial i jest zamkniety caly czas. Nie wiem czy to dobrze w sumie.

Po wyglądzie nie sprawdzisz czy przepływka jest sprawna bo wystarczy żeby spadła na coś twardego i padnie.

Filtry sportowe nie są tak skuteczne w filtrowaniu jak oryginalne.
Jak jeździsz po drgogach o niskim zapyleniu to jeszcze jakoś ujdzie , jak nie to szybko wykończysz i przepływomierz i turbinę.

Czystość zaworu EGR nie ma nic współnego z zaworkiem nim sterujacym.
I bez podciśienia ma być szczelnie zamknięty.

Nie wiem jak i co, ale cos jest nie tak z EGR bo powinien byc brudny od sadzy, jesli dzialalby jak nalezy.
Podczas wymiany turbo przy 97k mil, czyscilem EGR, ale nie byl tak brudny jak mozna zobaczyc
na zdjeciach forumowiczow. Wczoraj go odkrecilem i wyglada tak jak go zostawilem,
jedynie troche oleju tam bylo, bo odma mi puszcza.
Teraz mam naklepane 112k mil.
Z tym brakiem mocy to faktycznie mogla przeplywka wariowac, bo taki filtr pewnie ma lepsza przepustowosc powietrza niz zwykly.
Tak mi sie przynajmniej wydaje.
Dzis znow normalnie samochod sie zachowywal.
Kupie nowy zwykly papierowy filtr a ten K&N wywale.

Czysty EGR może świadczyć o braku nim sterowania.
Albo zaworek , albo dziura w podciśnieniu - wężyki.
Co by też mogło tłumaczyć braki mocy - posprawdzaj wszystkie wężyki od podciśnienia.

Od filtra sportowego nie zgłupieje przepływka.
Chyba że akurat przepuścił coś co ją uszkodziło.

To pewnie zaworkek nie dziala, ale to juz od dluzszego czasu pewnie.
Wczoraj wymienialem wezyki przy turbo. Ten dlugi, ktory laczy czarna puszke i leci dalej w prawo pod kolektor.
Przy okazji zerknalem na inne wezyki, ale golym okiem za duzo nie sprawdze.
Z drugiej strony jedni zaslepiaja EGR, wiec skoro moj jest zamkniety caly czas,
to nie to chyba jest powodem spadku mocy?
Kolektor byl calkiem czysty przez zablokowany EGR