BMW Sport

Witam !

Mam bmw e34 rok 89 2.0 benz + lpg ( po przegazowaniu włącza się gaz).
Dzisiaj kiedy odjeżdżałem silnik miałem już lekko zagrzany aczkolwiek jeszcze wskazówka była na niebieskim - może ok 20stopni miał. Przejechałem około 300m i przegazowałem go żeby przełączył się na gaz - w tym momencie nastąpił strzał?huk? i auto zgasło. Odpaliłem ponownie i auto spada z obrotów (gaśnie).
Poszedłem zobaczyć pod maske i czuć było spalenizną - ponadto gdy jest silnik wyłączony a zapłon przekręcony słychać takie tyrkanie (nie wiem czy to było już czy nie) auto nie trzyma obrotów na gazie i na benzynie, na silniku zimnym i ciepłym. Zdarza się że załapie i falują ale trwa to tylko chwilę. Był moment że złapał obroty i trzymał, przegazowałem go i znowu strzał i nie trzy,a (silnik nagrzany) Co się mogło stać ? proszę o podpowiedzi. Jak go gazuje nic nie strzela nic się nie dzieje, tylo te obroty.

a przepływce nic sie nie stało ???

Witam.Dokladnie jak kolega pisze padl przeplywomierz.Jezeli bedziesz szukal nowego to polecam Ci aby byly z aut z Niemiec bo bedziesz mial pewnosc ze nie smigaly na gazie.Pozdrawiam

czyli nie żaden kabel? silniczek krokowy itp? czy trudno jest wymienić taki przepływomierz? dziękuję za odpowiedzi !

Dasz sobie rękę uciąć że to przepływomierz? Możliwe że łapie lewe powietrze, jakiś przewód, spadł, pękł, chyba że masz pewność...
Jeśli strzela to znajdź przyczynę strzelania.

problem w tym że nie strzela.. tylko te 2razy strzelił potem gazowałem i gazowałem i nic...
też myślałem nad jakimś przewodem, nie ukrywam ze za bardzo to ja się na mechanice nie znam.

Mialem juz tak kiedys w swoim aucie wiec wiem co pisze.Nie wiem jak masz przewody pociagniete.Ja u siebie w Opelku mialem przeplywomierz przed samym filtrem powietrza.Jezeli masz tak samo to napisze Ci jak mniej wiecej to ogarnac.

Zgadza sie.Strzelac bedzie tylko wtedy gdy sie dlawi.Jak odpalisz auto i wcisniesz pare razy gaz do dechy to tez bedzie strzelal.W przeplywomierzu masz blaszke na sprezynce.Jak Ci strzelila za 1 razem to blaszka juz lata i nie pobiera powietrza tyle co powinno.

Sprawa może być błacha, jak masz za przepływomierzem taką gumkę naciągniętą na rure, jest to bezpiecznik jak gaz wybucha to guma odpada i nie niszczy przepływki. Mogła ci się od dołu podwinąć i masz dziure, lewe powietrze. Albo przy wybuchu ta gumka mogła się trochę rozszarpać.

zaraz zejdę i może uda mi się coś zobaczyć i dam znać

No więc tak Panowie : odpalam samochód na chwilę mi się zatrzymuje przy około 1300obr. i spada i gaśnie.
Kiedy samochód jest wyłączony a przekręcony jest jedynie kluczyk w stacyjce tak aby kontrolki się świeciły z okolic lub z samego przepływomierza słychać dźwięk - coś a'la tykanie,pyrkanie. Teraz sprawdziłem po omacku i święcać czy jakaś guma nie jest rozerwana i z tego co widzę to nie ale to nie jest w 100% pewne. Nie mam też pewności czy to przepływomierz zatem załączam zdjęcie z internetu i proszę o podpowiedź czy dobrze zaznaczyłem przepływomierz?

link do zdj : http://img580.imageshack.us/i/bmwkm.jpg/

dziękuję

Po zapłonie to terkocze silniczek krokowy, terkotał na pewno i wcześniej tylko nie zwróciłeś uwagi.

rozumiem a mógł jakiś kabel się spalić i nie mogę tego dostrzeć? czy dobrze pokazuje przepływomierz? dlaczego przez moment obroty się trzymają a potem spadają?

to co pokazujesz to właśnie silniczek krokowy, przepływomierz to jest to nad filtrem powietrza przed silniczkiem krokowym.

rozumiem, u mnie troche w silniku inaczej wygląda niż na załączonym zdjęciu tak więc jutro się rozejrzę za tym przepływomierzem.. może znajde tam coś urąbanego (oby), upalony kabel.. a jak nie to chyba jego wymiana..
Myślałem że to nieco tańsza sprawa a teraz zobaczyłem po ile takie części chodzą. A czy może cała sytuacja być spowodowana tym że chciałem przegazować wcześniej na gaz auto ? kreska tak jak pisałem była w połowie albo końcu niebieskiego.. mam mało benzyny i dlatego nie chciałem ryzykować ( dzisiaj miałem tankować a tu pech) tak to zawsze do pierwszej kreski czekam z przełączeniem.

Dokładnie.
Usuń przyczynę strzałów - na 99% układ zapłonowy (świece, cewka itp)
Sprawdź czy dolot jest szczelny i dopiero kombinuj z przepływką.

nie wiem czy to ma związek ale ostatnio przez jakiś czas podczas około 2 jazd świeciła mi się "INSPECTION". W pewnym momencie zgasła nawet nie zawuażyłem kiedy, zdarza się też że obrotomierz mi nie działa. Może to mieć jakiś związek?

O upalonym kablu to raczej zapomnij. Jeżeli przy wybuchu nie poddał się żaden element układu dolotowego czyli; nie pękła gumowa rura idąca na przepustnicę, nie wyrwało rurki idącej z silniczka krokowego do przepustnicy, czy nie rozwaliło puszki filtra powietrza, kończąc na oderwaniu metalowego dekla od spodu przepływomierza. (te wypadki znam z autopsji). to prawdopodobnie przepływomierz uległ wybuchowi, a tego z zewnątrz nie zobaczysz.
To z zegarami to inna sprawa.

Ok, a mam kolejne pytanie czy jest możliwa zatem jazda na gazie z ODPIĘTYM przepływomierzem? Jutro dokładnie te wszystkie rurki posprawdzam..idą świętą mam inne wydatki..