BMW Sport

No i to sie zgadza, Dopiero jak jest ponad 100stopni to czasem wichurą zabuja pod maską na chwile i cisza.
Tylko że moje wisko było uszkdzone (nie włączał sie drugi bieg) , zregenerowałem je, teraz wszystko jest sprawne i temperatury panują praktycznie te same co przed regeneracja

Edit: Wiatrak od klimy jest sprawny, a termostat z tego co pamietam poprzedni wlasciel auta wymieniał w zeszłym roku.

Wiec chyba różnica w temp jest pomiędzy autami które mają elektroniczny wiatrak a takimi które mają wiskoze

Ja gdzieś czytałem że zwykłe M52 mają mieć 92- 97 stopni, a M52tu mają wyższe wartości. Co do załączenia visco trzeba też wziąć pod uwagę że żeby nagrzał się ten mechanizm w jego wnętrzu co go załączy musi na niego nawalać wysoka temperatura z powietrza które przelatuje przez chłodnicę- w korku stojąc jest to utrudnione i nastąpi to dużo później niż gdybyśmy jechali.
Pzdr

No właśnie odwrotnie w korku nie ma naturalnego pędu powietrza, którzy od dołu, przodu i wszystkimi szczelinkami robi "przeciąg" pod maską co za tym idzie chłodzi silnik... W korku temperatura idzie nie tylko od chłodnicy ale głównie od silnika... i pod zamknięta pokrywą wszystko się "dusi" stąd najczęściej usterki są w korku jadąc metr po metrze... Jeszcze w lato dochodzi promieniowanie od podłoża "asfaltu" no i ciepłe spaliny innych aut, które skutecznie podnoszą temperaturę w komorze spalania...

Jezeli to prawda to wszystko by tłumaczyło

a ja dodam od siebie że temp w liczniku test 7 jest inna niż temp jaką pokażuje inpa o ok 5 stopni ciekawe która jest prawdziwa ja podczas jazdy mam na przykład 93 stopnie na liczniku wąż dolny chłodny a na inpie pokażuje 88 co by mogło być prawda bo skoro wąż jest chłodny to znaczy że termostat jeszcze się nie otworzył a po temperaturze w liczniku powinien już być otwarty

Czyli możliwe tez ze test zegarów zawyża temp o kilka stopni, wtedy realna faktycznie wynosiłaby do 99c

dokładnie kilka stopni napewno zażywa a jak ktoś nie wierzy to polecam porównać między inpa a zegarami ale po drugie bmw wymyśliło układ ciśnieniowy który pracuje przy ciśnieniu 2 bary po to żeby zwiększyć temperature wrzenia wody i przy takim ciśnieniu woda zaczyna wrzec przy 120 stopniach więc mając temp nawet 110 stopni napewno nie szkodzi to aż tak silnikowi po to inżynierowie to wymyślili żeby te nasze elektrownie pod maska się tak szybko nie gotowaly