Gixxer napisał(a):
Odpiołem dzisiaj rano przepływomierz i jak ręką odjął!
Silnik chodzi równiutko, cichutko, żadnego telepania:)
Przepływkę kupić rozumiem tylko orginalą, czyli magneti marelli albo bosh, samochód to 330i 2000r.
Czy może ma ktoś jakieś dobre doświadczenia z zamiennikami? Miło by było bo cena orginału pewnie nie jest za bardzo atrakcyjna.
Pozdrawiam
Jeśli problem ustaje po kilku sekundach to ja 1 co wyjąłbym przepływkę rano i obejrzał czy nie osadza się na niej rosa jeśli tak. To sprawdź obudowę i sam filtr czy nie jest wilgotny.
W przepływce powinieneś widzieć taki drucik przyjrzyj mu sie czy niema na nim wilgoci albo syfu . Są też specyfiki którymi się go czyści. Tylko pamietaj rób to z rana. Jak odpalisz silnik to on działa jak suszara zasysa z bardzo dużym ciśnieniem powietrze więc jeśli jest wilgoć to szybko znika i problem ustaje.
Sprawdź też czy masz oring między przepływką a obudową filtra.
no i cały dolot przejrzyj czy niema liści itp.
Wszystko zajmie kilkanaście minut

Fajnie że się wyjaśniło hehe czasem zapominamy o najprostszych rozwiązaniach.
Ja za to dzisiaj całą deske ściągam i do parownika się dostaje
