BMW Sport

a To jak by ci kolega przywiózł wódkę z np. Czech powiedział że jest dobra ty byś oślepł,lub zginą to kogo była by to wina .? skąd ty możesz wiedzieć co jest w bance .? ale mniejsza z tym.
Najpierw proponuję diagnostyke komputerową,jak nic nie wyjdzie to sprawdz iskre na wszystkich cylindrach.pompę sprawdzałeś ale jak .? manometrem .? czy tylko że chodzi .? jak tylko że chodzi to sprawdź manometrem (parokrotnie sprawdzałem pompe na wydajność a nie robiła ciśnienia).

kup nowe świece

jeżeli masz zamiar się czepiać "jakim prawem" to czy tamto to weź się w ogóle nie wypowiadaj - to nie ja wlałam tego paliwa tylko mój facet , a oboje potrzebujemy samochodu więc razem szukamy rozwiązania pomocy. oby było jak najmniej takich użytkowników...

Nie lubię żałosnych facetów zakładających tematy, którzy bezczelnie się podszywają pod kobiety, myśląc ze w ten sposób otrzymają szybciej i więcej odpowiedzi...

Oby takich właśnie użytkowników było jak naj mniej

Dla takich ludzi warsztaty są otwarte od rana do wieczora, wystarczy tylko zaprowadzić auto a później zapłacić

uwież mi,że jestem 100% kobietą i pod nikogo się nie podszywam... Nie chcesz - nie wierz... Nic na siłę.

trzeba sprawdzić czy pompa paliwa daje ciśnienie?
Bez konkretnego podejścia do sprawy nikt na forum na odległość nic nie poradzi.

I to co wcześniej pisałem.
Może być zbieg okoliczności , że immobilizer padł akurat teraz.
Sprawdzcie czy jest iskra?

Słonko uwierz pisze się przez rz ale to tak na marginesie . Sprawdz czy w ogóle masz kompresje, znajomy mi kiedyś opowiadał jak to w hondzie niechcący nalało mu się troszke wody do cylindra w trakcie zmiany świec,woda się nie spala pojemność się zmniejsza , robi się duże ciśnienie i coś tam z głowicą się stało .

coś mi się wydaje że to słonko to Men

sciag filter powietrza i pryskaj plakiem a druga osoba niech kręci

Ja bym powiedział tak...czym się zatrułeś tym się wylecz.

Wlej więcej rozcięczonego paliwa. Potem pogłaskaj bunię po kierownicy i zacznij odpalać. Odpali.

pomijająć "stosunki" damsko męskie i wracając do tematu należy:
- wyjąć bezpiecznik od pompy paliwa /by nie zalewać świec/
- sprawdzić czy jest iskra /ale skoro łapała to powinna być/
- przez przepustnice /kolektor dolotowy/ wstrzyknąć paliwa /dobrego/ i kręcić kilka razy dłuższy czas z gazem w podłodze
- jak nic to zrobić 10 min. przerwy i jeszcze raz kręcić - musi zagadać, jak zagada wlać jeszcze raz paliwa przez kolektor i niech zagada, następnie wlać jeszcze raz i odpalić z załączoną pompą paliwa /wlożyc bezpiecznik/
- jak wogóle nie zagada to pod kompa... oraz do sprawdzenia kompresja na cylindrach

Zanim zaczniesz kombinować z podawaniem paliwa bezpośrednio przez dolot itp to wymień filtr paliwa i wyczyść wszystkie przewody bo jeżeli jest w nich woda to nie ma prawa zagadać. Co do kompresji to nie ma co przesadzać wiadomo że ciecze nie są ściśliwe ale przez wtryski nie naleci tyle wody żeby się pokrzywiły zawory i silnik starcił kompresje. Trzeba zaczynać od najprostszych rzeczy i dopiero jak się nie uda to drążyć temat dalej.