BMW Sport

Tak sądziłem,że jeżdzisz na kiepskim oleju, obstawiłem ,że to Mobil

Wymień olej na porządny 5W40 , gdyż na takim ten silnik powinien pracować.

Na kompie trzeba sprawdzić pracę silnika, jak wygląda zapłon na poszczególnych cylindrach, może jakaś cewka albo świeca.

Rozkręcanie silnika to ostateczność.

jest 10w40 poniewaz jakies 2 miechy temu kupilem auto i bylo 10w40 Castrol i tez stukalo, a z 10w40 mozna od tak sobieo przejsc na 5w40?

Można a nawet trzeba!

jak nie masz wycieków to ja bym na twoim miejscu zrobił płukanke i zalał pożądnym olejem 5w-40 valvoline, może akurat coś się uciszy.

OK szkoda,że od razu nie wlałeś dobrego oleju. Tak jak kolega wcześniej napisał, trzeba przejść na lepszy olej.
Jeszcze jest dość ciepło ale jak przyjdą duże mrozy to dopiero możesz mieć problemy.
Ceny może jeszcze o niczym czasami nie świadczą ,ale Ty mogłeś kupić ten olej powiedzmy za 19zł/litr , ja kiedy kupię bardzo dobry w promocji za 35zł/litr to jestem zadowolony, to daje do myślenia.Moim zdaniem to nie może to samo W lecie 10W40 raczej da sobie radę, problem zaczyna się zimą.
Mój silnik pracuje cicho nawet kiedy uruchamiam go przy -20 stopniach.

musze robic ta zje**na plukanke robic? Niechce sobie tym uszkodzic silnika nie ma jakiegos innego sposobu przejscia na inny olej?



I nie chodzilo o kase... Tylko powiedziano mi ze Mobil to dobry olej, lepszy niz Castrol (ktory ponoc jest bardzo czesto podrabiany).

I powiedziano mi ze jak mam 10w40 to musze go juz wlewac, chociaz gdy bylem u ,,Magika od bmw" powiedzial ze szkoda ze nie jest 5w40 i ze niewiadomo dlaczego zalano inny olej ze moze byla jakas tego przyczyna.

Moge kupic 5w40 nawet i motul tylko pytanie czy moge od tak sobie zalac innym olejem?
Bardzo niechce robic plukanki, panicznie sie jej boje

Ja bym nie robił żadnej płukanki z 10W40, gdybyś miał 15W40 to koniecznie trzeba by zrobić.

nieno nie musisz robić płukanki, po prostu wlej 5w-40 i już

Jaj jak kupiłem auto to niewiedziałem jaki był zalewany olej, wlałem 0w-40 i jeździłem i nie rozczelnił mi się silnik, ale za to dobrze wypłukał, bo przy kolejnej wymianie oleju było pełno nagaru w filtrze oleju

a jaki olej polecacie?

Tylko nie Castrol bo jego opakowania faktycznie wygladaja na latwe do podrobienia (zero folii czy zabezpieczen).


Elf byl by dobry czy jaki?

ja leje valvo 5w-40, inni leją motula i też chwalą

Ponieważ jak pisałem wcześniej kocham to auto, wybór mógł być tylko jeden:











Auto oczywiście stoi i czeka na podjazd do mechanika żeby mi od razu miskę olejową wyczyścił i smoka.

Po zmianach powiem czy pomogło oczywiście nie pozostawię kolejnego głuchego tematu bez zakończenia.



PS:
Jeśli uda mi się uporać z problemem silnika będę realizował powoli bardzo ciekawy projekt, mianowicie:

http://www.ccr-racing.dk/shop/superchar ... -220p.html

Dzisiaj kopiłem resztę klamotów i auto wjechało do garażu:





Po ściągnięciu miski olejowej i odczepieniu smoka, zabrałem się za jego czyszczenie o to co z niego wyleciało....:



Zastanawia mnie co to za o-ring? Oczywiście syfu było więcej ale na szmatkę wytrzepywałem to są te większe kawałki.


Miska wygląda następująco:



Srubeczki z miski:




I auto już bez miski (to wyjaśnia czemu ta naprawa aż tyle kosztuje u mechanika):




Trzeba było odkręcić pompę od wspomagania, belkę opuścić, ten taki drążek łączący stabilizatory czy jak to określić, silnik podwiesić, maglownice odkręcić, z jednej strony wahacz odkręcić od karoserii. Tak ze cena jest zrozumiała za tyle pracy...

Nie widać dokładnie na focie ale oprócz oringu to masz tam jakieś metalowe kawałki?

na 95% sam plastik i jak by sylikon



aaa i jak by kamyczek lub kawałek zęba. widać go na zdjeciu

Niestety po wymianach dźwięk dalej jest ale mniejszy, dużo łagodniejszy i z mniejszym nasileniem.



Jak myślicie czy to może być jeden z popychaczy zaworów że jest coś z nim nie tak?

No nie mów że ściągnąłeś miskę i nie zajrzałeś do panewek?

Oczywiście że zajrzałem wszystko jest tam ok.
Szklanki też są ok.


Nie wiem co to już może być poddaje się będę jeździł i czekał aż samo wyjdzie....


Został mi już tylko komputer i nic więcej.

to wali gdzieś w okolicy vanosa, być może coś się tam rozsypało. Sprawdz tego vanosa.

Ja bym jeszcze zmierzył ciśnienie oleju na wolnych.Jeżeli jest dobre to zostaje uszkodzona szklanka albo sworzeń tłoka.

Szklanka raczej... nie. Mi to prędzej kojarzy się z tłokiem-sworzniem-korbą...., ale... czy masz jeszcze te elementy znalezione po zdjęciu miski i smoka, te co są na zdjęciu? Chodzi mi o te z twardego materiału. Jeśli masz to je dokładnie oczyść i wklej fotki.
Sprawdź bez rozbierania(zdejmowania pokrywy zaworów) napinacz długiego łańcuszka.
Przyglądałeś się slizgom-łyżwom łańcuszków?
Ciągle mnie zastanawia co to są za resztki na zdjęciu-te oprócz kawałków oringa.
Jeżeli coś z tłokiem, to można chyba próbować odłączając cewki. Sam tego nie robiłem, bo się boję czegoś sknocić w układzie wtryskowym, ale uczestnicy forum pewnie mają w tym doświadzczenie.