Witajcie, też miałem problem z trzęsieniem samochodu podczas ruszania / jazdy. Tak waliło w tylnej klapie jak by ktoś z młotkiem tam siedział

. Wibracje miałem przy 80-90 km/h.
Okazało się za mam do wymiany 4 tuleje na tylnej belce, cena jednej ok 170/180 zł.
Ale zaradziłem sobie w ten sposób.
Trzeba się zaopatrzyć w kawałek gumy o grubości 4mm. Kupiłem taką gumę w sklepie Stomil w Łodzi.
Z tego kawałka wycinamy krążki o średnicy 12cm z otworem o średnicy 5,5cm.
Takich krążków potrzebujemy 22 sztuk.
14 z nich trzeba przeciąć.
Teraz trzeba się dostać pod samochód.
Bierzemy solidny klucz 21.
Odkręcamy śruby w tulejach i wyjmujemy wraz z dolnymi talerzykami.
Myślę , że najlepiej robić to stronami < raz z prawej raz z lewej.>
Podstawiamy lewarek i unosimy nieco tą stronę auta z której odkręciliśmy śruby tulei.
Teraz bierzemy przecięte krążki gumowe i kładziemy na tuleje.
Dla jasności napiszę , że na tuleje to znaczy między tuleję a podłogę auta.
Na przednią kładziemy trzy takie krążki a na tylną cztery.
Trzeba się upewnić czy leżą po środku.
Bierzemy śruby wraz z talerzykami i kładziemy na talerzyk po dwa takie krążki.
I skręcamy do kupy.
Ten zabieg powtarzamy z drugiej strony.
I gotowe.
Ma to na celu zablokowanie zerwanej tulei.
Wystarczy się teraz przejechać żeby się przekonać czy jest poprawa.
Jeśli jest poprawa to tuleje są do wymiany.
Po zamianie tych gum na nowe tuleje prawie nie czuć różnicy < jest może troszkę ciszej ale tylko troszkę>
< Sam się zastanawiałem czy wymieniać tuleje czy zostawić te krążki>
Ta guma na krążki będzie kosztowała około 30 zł.
