BMW Sport

witam na forum.miałem ten sam problem co mha.też zapchane odpływy,też servo do połowy w wodzie.wyczyściłem i jeżdziłem.do wczoraj. zamarzło servo i brak hamulca,nie szło wcisnąć pedała hamulca.nie mam ogrzewanego garażu,więc podłączyłem suszarke do włosów i dmuchałem na servo.. POMOGŁO!! hamulec wrócił do normy i było oki,a dziś to samo!! .Jak to wysuszyć??Pomóżcie.. Może dziure w tej komorze gdzie jest servo wywiercić,żeby było dojście ciepłego powietrza z silnika????????

Wczoraj odebralem auto od mechanika,ktory potwierdzil WSZYSTKO BYLO ZAMARZNIETE!!!!!! Rozebral,przeczyscil,wysuszyl,stwierdzil ze juz powinno byc ok. Koszt uslugi 30zl.

hm za 30 zł wyjmował serwo ????
jak możesz opisz dokładniej co robił

Nie wiem co robil bo to moja zona odbierala. Ale postal jedna noc pod blokiem i znowu skala! Pompa+servo do wyminy

serwo pompa nie ma nic z tym wspólnego
jak masz zaprzyjaźnionego mechanika to niech Ci serwo wymontuje i postaraj się go dobrze wysuszyć
zawsze może uda się parę setek zaoszczędzić
lub przeczekać mrozy ha ha

Witam,

miałem ten sam problem z hamulcami, łatwo mozna sobie poradzić domowym sposobem, bez zbednych wydatków:)

Wystarczy wypiąć z serwa wężyk, który idzie od pompy i przez ten otwór wprowadzić do serwa jakiś mniejszy wężyk np. od napowietrzania akwarium

Przy pomocy strzykawki przez wężyk wyciągnąłem całą wodę ( a było tego z 0,5 litra), teraz hamulce działają bez problemu.

Zero kosztów a efekt murowany

Pozdrawiam

Panowie i Panie to jeżeli sa takie objawy jak piszecie to do wymiany jest i serwo i vacum pompa . Ja tez jechałem i nagle pedał twardy tez mysąłem ze to serwo ale cóż odpływ wody był zapchany przez liście i do wymiany było serwo i vacum pompa .Serwo to 350 LUKa a vacum pompa orginał 950 brutto w kupiona w Wejherowie wiec macie po problemie i cześć pozdrawiam

Tak takim sposobem mozna wyciaganać wode to się zgadza ale jak woda postoi dłuzej peka menbrana w serwie i woda która tam jest zciagana jest przez vacum pompe i wtedy to i to jest do wymiany. I pamietajcie na bezpieczeństwie nie ma co oszczedzać a napisze że u mnie awaria hamulca była blisko 200km/h wiec miałem co wspominac ja w końcu się zatrzymałem po kilkunasty dobrych metrach hamowania ręcznym .

Odkopuje temat by nie zakładać nowego.
Od pewnego czasu miałem problem z hamulcem ze zaraz po gwałtownym przyspieszaniu robił się twardy i ledwo co hamował, przy normalnej jeździe było wszystko ok.
Od wczoraj hamulec jest tak samo twardy co przy wcześniejszych objawach po gwałtownym przyspieszaniu, z tym że teraz cały czas, mam automat na światłach ledwo idzie samochód utrzymać by nie toczył się aż noga boli od wciskania.

Wcześniej podejrzewałem że przy gwałtownym przyspieszaniu coś z podciśnieniem mogło być nie tak że twardniał hamulec, ale teraz dzieje się jak u kolegów wyżej więc tak jak piszecie serwo czy jednak szukać z tym podciśnieniem?

Najpierw sprawdź podciśnienie, pewnie jest gdzieś nieszczelność.

problem rozwiązany winny był zaworek na wężu, przepuszczał powietrze w drugą stronę a nie powinien.

zeby nie zakladac nowego tematu, podbije ten, od paru dni mam problem z hamulcami, ostatnio bardzo mocno nacisnalem na hamulec i nagle cos delikatnie strzelilo i wszystkie 4 kola zablokowaly sie, tak jakby caly czas ktos naciskal na hamulec, auto postalo kilka godz i problem ustal, jednak po przejechaniu paru metrow problem powrocil, obecnie tloczki delikatnie dociskaja klockami do tarczy, czasami ciezko jest przepchnac auto na luzie, prawdopodobnie wina pompki hamulcowej? jesli tak to wymieniac razem z serwem czy sama, a jak sama pompka to warto naprawiac zestawem naprawczym czy lepiej jakas dobra uzywka?